Ale dzięki

Pytanie było bardziej do Miki'ego. Chodziło mi czy orientuje się, że po takiej instalacji (bez make install) najprawdopodobniej uruchamianie będzie z shell'a i może się zdarzyć, że uruchomione bez konkretnej ścieżki odpali się to co zainstalowanie apt-em i "dlaczego to k...a nie działa?", następnie "o k...a!" wyłączenie, włączenie właściwego itd...
Mam nadzieję, że w miarę zrozumiale wytłumaczyłem co miałem na myśli?

[/b]