Strona 1 z 1

poszukuję corela 3

: 26 kwie 2010, 21:03
autor: Witkacy8
Witam.
Poszukuję coreldraw 3.
Skąd ściągnąć wersję demo :cool:

: 27 kwie 2010, 08:10
autor: Inf-el
Ja mam 3.0, ale nie na sprzedaż.
Ciekawe, do czego Ci potrzebny tak stary Corel ?

: 27 kwie 2010, 16:26
autor: Witkacy8
Potrzebuję starszego corela,niekoniecznie 3 . Chodzi o to że ten nowszy źle generuje pliki plt,a starsze z tego co wyczytałem są ok,ale tylko do wersji chyba 7,jeśli dobrze pamiętam.

: 27 kwie 2010, 19:27
autor: jora38
Ja używam Corela 9, nie mam żadnych problemów. Więc teza, że wersje powyżej 7, źle generują pliki PLT, nie jest chyba do końca prawdziwa. :?: :?: :?:

: 28 kwie 2010, 07:14
autor: AndrzejJS
Witam, rozne wersje Corela eksportowaly pliki plt w rozny sposob. Przewaznie rysunek byl przesuniety w stosunku do ponktu zerowego i ,,nieco" mniejszy. Nastepnym problemem byla jakosc pliku plt, tzn. sposob w jaki corel przekladal luki i krzywe beziera na szeregi odcinkow prostych, to wplywalo na wielkosc pliku i ,,szarpanie" maszyny.
Niektore z tych bledow nie maja znaczenia w czesci programow sterujacych niektorymi maszynami a inne maja. W ktorejs z wersji Corela udalo mi sie napisac prosty skrypt ktory korygowal skale i polozenie rysunku, usuwal wypelnienia obiektow, nadawal wszystkim liniom odpowiednia grubosc i rozgrupowywal na koniec wszystkie obiekty. Wszystko wg. potrzeb mojej maszyny. Teraz, jednak, ,,filtruje" wszystkie prace wysylane na te mala maszyne uzywajac Corela 3 bo tak jest najprosciej i najpewniej ale to dotyczy mojej maszyny. U innych kolegow, na innych maszynach, moze to wygladzc inaczej.

Tu pisalem troche o PLT z Corela:
https://www.cnc.info.pl/topics52/proble ... 904,10.htm

Warto jescze pamietac o tym ze w pewnych sytuacjach pliki plt po kilku operacjach przenoszenia miedzy roznymi programami moga ulegac kolejnym znieksztalceniom i linie krzywe staja sie troce ,,zebate".

Pozdrawiam

AndrzejJS

: 28 kwie 2010, 08:49
autor: jora38
To ja dodam jak wyeliminowałem błędy, które czasami powstawały na krzywych po przekształceniu w plik PLT, chodzi o małe wzory. Rysunki, które graweruję są niewielkie, np. orzełek o wysokości 7 mm. Po zapisaniu w PLT, krzywe często ulegały zniekształceniu – kółko robiło się ośmiokątem, łuk był łamany itp.
Poradziłem sobie z tym tak, że rysunki w Corelu wykonuję w skali 400%, a po otworzeniu ich w programie sterującym konwertuję na 25 %.
Prawdą jest też, że pliki PLT, na różnych komputerach czasami coś tam gubiły i różnie się zachowywały. Dlatego rysunek wykonuję w Corelu, zapisuję w PLT, sprawdzam jak wygląda w programie sterującym maszyną - "na sucho". Jeśli jest OK. zapisuję go jako plik NC i przenoszę do komputera, który obsługuje grawerkę, oprócz systemu operacyjnego win98 jest tam tylko program STEP2CNC.

: 28 kwie 2010, 10:50
autor: triera
Te "łamane" krzywe w PLT to naturalny efekt konwersji krzywych w Corelu
(zakładka "zaawansowane", rozdzielczość krzywej - mam: 0.001 cala)
do rozdzielczości natywnej HPGL - 0,025mm.
Doskonale widoczne przy drobnych elementach.
Można sobie poeksperymentować z różnymi ustawieniami rozdzielczości krzywej
(u mnie użycie innej jednostki niż cale powoduje błędy),
potem zaimportować z powrotem uzyskane pliki do Corela,
nakładając je na siebie (różne kolory konturu).
"Patent" ze skalowaniem jest b. dobry - z pewnym zastrzeżeniem:
trzeba mieć sprawną pamięć...