artmachining pisze: ↑08 gru 2017, 09:20
PowerMILL jest o półkę wyżej niż EdgeCAM jeśli chodzi o frezowanie zarówno w 3 jak i 5 osiach, szczególnie jesli chodzi o modele powierzchniowe. Pracuję na PowerMILLu od 9 lat. Co robię zobaczysz w stopce. Ogólnie jeśli chodzi o frezowanie nie zdarzyło mi się nie poprowadzić ściezki dokładnie tak jak chciałem. W stopce masz link do tego co robię.
Co do toczenia moduł w Powermillu jest, ale tyle można o nim powiedzieć. Obsłużysz nim tokarkę ale bez przechwytu. Jest używany głównie do maszyn typu mill turn czyli frezarek z opcją toczenia.
Ogromne dzięki za odpowiedź!

Z tym toczeniem - bardzo przydatna informacja. Wygląda na to, że chcąc pracować w PowerMill, potrzebne jest dodatkowy CAM do obsługi toczenia. Mam pytanie, co masz na myśli mówiąc, że powermill jest o półkę wyżej niż edgecam? Jak to się ma jeśli chodzi o funkcjonalność? Edgdecam posiada jakieś ograniczenia w porównaniu do powermill? Jak ze zużyciem narzędzi? Edgecam posiada technologię, która dobiera ścieżkę i optymalizuje parametry tak, aby jego obciążenie było na poziomie 10-20% (wiem, że solidcam też takową posiada). Jak jest w przypadku powermill i takim "inteligentym" dobieraniu parametrów pracy? Czy istnieje jakiś detal, z którym edgecam by sobie nie poradził, a powermill z kolei tak? Czy jest jakaś innowacyjna funkcjonalność, która faktycznie stawia powermilla półkę wyżej od reszty konkurencji?
Narazie z praktycznego punktu widzenia wygląda to trochę tak, że kupując powermilla można zaprogramować tylko frezarkę, natomiast wybierając edgecama, mogę pracować w jednym środowisku na wszystkich maszynach cnc, które są w firmie (oczywiście posiadając odpowiednie postprocesory) co według mnie stawia go jednak wyżej od powermilla.
Sorki, że tak dużo pytań, ale nie chciałbym, żeby takie pieniądze zostały wyrzucone w błoto.
Dodane 32 minuty 59 sekundy:
WZÓR pisze: ↑08 gru 2017, 11:04
tadeku pisze: ↑07 gru 2017, 16:16
Firma zakupuje oprogramowanie CAM do sterowania 5-osiowym centrum obróbczym (coś w rodzaju CMS Poseidon). Frezowane na tym będą głównie wielkogabarytowe detale ze styropianu lub innego podobnego miękkiego materiału. .....
Hmm ....
Do obróbki styropianu to i by
Sprut CAM starczał.
... Pracujemy w Solidworksie oraz w Inventorze. ...
To sugeruję zakup
Solid CAM .... , doskonale pasuje do
Solidworks.
.... Krótko mówiąc: za i przeciw Edgecama oraz za i przeciw Powermilla
Jeśli te informacje wpłyną na zakup / wybór oprogramowania to winszuję.
Wiedza i doświadczenie użytkowników jest cenna , ale większy nacisk kładź na przedstawicieli handlowych tych oprogramowań , oraz na to co mogą Oni na obecne czasy Tobie zaoferować.
1. Przy kontaktach z dystrybutorami w/w softów kładź nacisk na porządne wdrożenie postprocesorów do maszyn.
Wypytaj o referencje, doświadczenie.
Bo bez tego po zakupie softu zostaniesz na lodzie.
2. Wsparcie techniczne .... , nigdy nie wiesz kiedy się przyda.
Warto wiedzieć że można zadzwonić do kogoś i dowiedzieć się jak coś wykonać , a nie szukać po forach.
3. Każda z firm oferujących soft z chęcią (tak myślę) przyjedzie i Ci go pokaże.
Możesz zatem poprosić też o pokaz możliwości programu na maszynie.
p.s.
Sugeruję zrealizować pkt. 3 - przynajmniej nie dokonacie zakupu w ciemno.
Mariusz.
Ogromne dzięki Mariusz, jesteśmy już na etapie składania zamówienia i do tej pory posługiwałem się Twoją instrukcją (znalazłem już ją gdzieś wcześniej na tym lub innym forum). Niżej w punktach pisząc "powermill", "solidcam" "edgecam" mówię o przedstawicielach tych firm, a więc:
1. Powermill nie wspominał nic o postprocesorach, dlatego się ich boję, tak jakby olali temat innych maszyn skupiając się tylko na cms'ie. Solidcam mówił o postprocesorach i o tym aby przy zakupie maszyn żądać modeli bryłowych maszyn, nie skupiali się za bardzo na konfiguracji licencji i postprocesorów, czyli każda licencja miała mieć wszystkie postprocesory, co znacznie zwiększa koszty. Edgecam konkretnie podeszli do tematu i wytłumaczyli nam jak ważna jest odpowiednia konfiguracja licencji wraz z postprocesorami i zaproponowali nam kilka rozwiązań, w których to mogliśmy mieć wszystkie postprocesory na każdej licencji lub odpowiednio porozbijane tak, aby pracownik odpowiadający za 5-osiówkę miał w swojej licencji tylko potrzebny mu postprocesor, natomiast odpowiadający za toczenie i frezowanie 3-osie też tylko potrzebne mu postprocesory - wszystko na licencjach sieciowych, aby w przypadku urlopu jednego pracownika, ten drugi mógł swobodnie przejąć "działkę" tego pierwszego.
2 i 3. Jesteśmy po wszystkich prezentacjach, niestety nie konkretnie na maszynach, ponieważ dopiero je zamówiliśmy, ale przedstawiono nam wygląd, obsługę i funkcjonalności oprogramowania. Tak jak w punkcie 1. powermill skupił się tylko na frezowaniu 5-osiowym, wspominając tylko, że featurecam poradzi sobie z resztą, Panowie nie sprawiali wrażenia doświadczonych (jeden z nich tylko się uśmiechał i wrzucał komentarze nie na temat), a dodatkowo odniosłem wrażenie, że przyszli jak po swoje - w tym rejonie zdecydowana większość firm pracuje w powermillu, podejrzewam, że wsparcia musielibyśmy szukać właśnie w tych firmach a nie bezpośrednio u sprzedawcy. Solidcam skupił się na iMachiningu, Panowie wyglądali na doświadczonych, wiedzieli o czym mówią podpierając to konkretnymi przykładami, według mnie toczenie w solidcamie wygląda biednie, ale też coś wspominali, że toczenie się rozwija. Niepokoi mnie fakt, że nie zainteresowali się zbytnio naszą produkcją, a po spotkaniu nie otrzymaliśmy od nich żadnego telefonu - tylko ofertę. Edgecam - Panowie również wyglądali na doświadczonych, podpierali to przykladami wdrożeń w innych firmach, zainteresowani tematem, najpierw chcieli poznać całą naszą produkcję, po prezentacji mieliśmy wiele kontaktów z propozycjami innych rozwiązań, z sugestiami dotyczącymi doboru oprogramowania oraz konfiguracji licencji. Podobnie jak solidcam posiadają technologię, która nazywa się WAVE i jest bliźniacza do technologii iMachining. Bardzo dobry kontakt, ogromny entuzjazm oraz chętni żeby pomóc.
Sorki, że tak długo. Jak byś Mariusz postąpił na moim miejscu? Edgdecam jest też bardzo dobrze zintegrowany z solidworksem, podobnie jak solidcam.