Strona 1 z 2

Jaki program CAM-owski dla firmy

: 25 kwie 2008, 14:13
autor: jamesoki
Co wybrać. W firmie nosimy się zamiarem zakupu frezarki numerycznej będzie tam układ sterowania HEIDENHAIN. Frezarka 3 osie. Obróbka raczej prosta przeważnie obróbka półfabrykatów. Ale jest w zamiarze produkcja form wtryskowych. Bierzemy pod uwagę hyperMILL ale klamka jeszcze nie zapadła. Czekam na opinie kolegów po fachu. Rozumiem że ile programów tyle będzie zwolenników i przeciwników ale czasu jest za mało aby instalować wszystkie i testować. Dodam że w firmie obowiązuje środowisko Inventor

: 25 kwie 2008, 15:52
autor: jasiu...
Ale Mastercama warto zainstalować i pobawić się nim. Choćby dlatego, ze jest po polsku i chyba wszyscy go lubią. Jeden z najbardziej wygodnych w pracy programów :lol:

: 25 kwie 2008, 15:57
autor: jamesoki
Ważne dla mnie jest aby możliwe były szybkie eksporty pomiędzy autocadem, Mechanical desktopem oraz inventorem a programem CAM. Większość obróbki wykonywana była by na podstawie detali modelowanych wcześniej w w/w programie.

: 25 kwie 2008, 17:18
autor: artmachining
Do form wtryskowych bardzo dobrym (choć nienajtańszym) rozwiązaniem jest PowerMILL.

: 25 kwie 2008, 19:42
autor: jasiu...
jamesoki pisze:Ważne dla mnie jest aby możliwe były szybkie eksporty pomiędzy autocadem
I tu będzie problem!

Autocad jest bardzo dobrym programem do robienia dokumentacji (czyli rysunków), ale w projektowaniu form moim zdaniem nie ma zastosowania. Powód jest prosty - tobie potrzebny jest kształt tego "dołka", w który wlejesz metal, lub tworzywo, czyli matrycy. W autocadzie możesz go narysować, ale to nie o to chodzi.

Tu musisz korzystać z programów modelujących, choćby z doskonałego do tego celu Rhino. MasterCAM również posiada możliwość stworzenia płaszczyzny kształtowej, na którą wyślesz frez, a poza tym obsługuje bardzo dużo innych formatów, choćby uzyskanych ze skanera 3d.

Popatrz, skąd jestem, to może zrozumiesz pytanie. Czy umiałbyś w Autocadzie zamodelować profil papieża Benedykta XVI :grin: A jeśli klient zażyczy sobie formę na medaliki z tym papieżem? Rozwiązanie jest bardzo proste wbrew pozorom - skanowanie gipsowego wzorca (jakiś absolwent liceum plastycznego potrafi taki model wyrzeźbić w gipsie) i wrzucenie zeskanowanej płaszczyzny do Mastercama. Jeśli chcecie brać się za formy, musisz właśnie taki sposób przygotowania detalu opanować. Zauważ, ze w większości detali, oprócz walorów wymiarowych musi być spełniony również element estetyczny, coś zaprojektowanego przez dezajnera. A te elementy wykonuje się w modelerach, takich choćby jak Rhino, czy 3DS, czy Maya, a nie w programach CAD. MasterCAM ma również dość dobry modeler i dlatego radziłem ci zainteresować się nim.

: 25 kwie 2008, 20:56
autor: jamesoki
Może niefortunnie wymieniłem cada jako pierwszy program. W zupełności przygotowuję w nim tylko dokumentację 2d. Jeżeli chodzi o 3d to tylko Mechanical desktop oraz coraz częściej Invnetor. Zresztą mimo że Autocad jest swego rodzaju fenomenem to bezcelowym byłoby modelowanie w nim w 3d gdy złożenie zawiera 200 części a jest to u mnie norma. Bo cóż wtedy z wiązaniami, widokami rozstrzelonymi czy generowaniem rysunków złożeniowych/wykonawczych. Chodzi mi raczej o to co wybrać jako program typu CAM a nie w czym modelować. Licencje na Inventora już zakupione odwrotu od tego nie ma. Zastanawiam się nad możliwościami programoów camo-owskich. Ktoś powiedział HiperMILL. Nie używałem tego nigdy kiedyś pracowałem na edgeCAM przygodę wspominam bardzo miło ale lepiej mieć porównanie.

: 26 kwie 2008, 01:37
autor: Wodzu
Najlepiej zapytaj sie na prywtna wiadomosc o Mastercama piotrajuba, mysle ze najwiecej Ci o nim powie

: 26 kwie 2008, 02:27
autor: Piotrjub
W Polsce liczą się dwa programy EdgeCam i MasterCam. Wyżej stawiam MasterCam-a. Jak kupią program trochę go poużywają wtedy sami będą widzieli różnicę . Prędzej między innymi kupiliśmy Sprutcam-a dziś na pewno nie będziemy go aktualizować szkoda kasy. Ktoś prędzej pisał o PowerMill ale ja ciągle porównuje ich programy do ArtCam-a i niestety dawno skreśliłem ich programy (co prawda ArtCam jest niezastąpiony ale ma tyle wad że po prostu k.... bierze). W MasterCam-ie mamy po wygenerowaniu G-kodu taką opcje jak choćby optymalizacja wygenerowanej ścieżki narzędzia. Ostatnio czytałem opis innego programu ale warto sie zapoznać z tym.

: 28 kwie 2008, 09:38
autor: artmachining
PowerMilla nie można porównywać z ArtCAMem, bo to programy do diametralnie róznych zastosowań. A w przypadku ArtCAMa - to prawda, że ma pewne ograniczenia, ale wiele błędów przy jego używaniu wynika z niewiedzy użytkownika (np. 90% błedów ze skryptami, które wyskakują wynika z niezainstalowania świeżej javy i uprawnień Internet Explorera, z którego AC korzysta).

: 28 kwie 2008, 17:44
autor: jamesoki
Podsumowując chciałbym wysunąć na prowadzenie kilku, powiedzmy trzech faworytów których przetestowałbym. Ilość tą ograniczam ponieważ czasu jest mało i nie starczy go na testowanie wszystkiego. Co do MasterCAM jest to program rodziny Solidworks i zdaje się że będzie miał on wsparcie dla tego właśnie programu. Podobno takie wsparcie dla Inventor ma HiperMIL. Nie chciałbym aby zakup nawet najlepszego programu wyglądał jak ożenek kota z psem. Reasumując stawiam na testowanie:
1) MasterCAM
2) SolidEDGE
3) HiperMIL
Jeżeli ma ktoś uzasadnienie dla innego oprogramowania bardzo proszę o wypowiedz

oj syndrom przepracowania mam. Przecież że nie solidEDGE tylko EdgeCAM