Strona 1 z 2

CAM DO MASZYNY 3 OSIOWEJ HAAS

: 05 lis 2015, 12:04
autor: marek1873
Czesc,

chcemy zakupic program do CAMu do maszyny CNC najprawdopodobniej bedzie to Haas VF-8. Zadanie - produkcja form do gumy i tworzywa, a zatem produkcja jednostkowa bo kazda forma jest inna. Formy chcemy projektowac na Catii V5 oraz na SolidEdgu ST3.

Czy mozecie polecic jakis program czy tez nie ma to wiekszego znaczenia jaki sie wybierze a kierowac sie jedynie cena?

Pozdrawiam
Marek

: 05 lis 2015, 12:46
autor: zibi
Tylko NX Siemens... :-).

: 05 lis 2015, 16:38
autor: jasiu...
Formy, a więc musisz modelować. Mnie się to najwygodniej robi w Rhino, a ty - no cóż, popróbuj. A później poprowadzenie frezów po tym, co z Rhino sie udało wyeksportować nie jest już problemem. Proponuję dwa programy - modeler i cam, ale zrobisz, jak chcesz.

: 05 lis 2015, 17:20
autor: kubus838
jasiu... pisze: Mnie się to najwygodniej robi w Rhino
Dokładnie tak jak kolega napisał. A w RhinoCam jest postprocesor do haasa.

robert

: 05 lis 2015, 21:04
autor: dance1
" Formy chcemy projektowac na Catii V5 oraz na SolidEdgu ST3."
posiadacie te oprogramowanie? macie doświadczenie czy też chcecie bo chcecie. Forma formie nie równa, kolega wcześniej napisał "modelowanie" ale pytanie jakie modelowanie na 3 osiową maszynę. Podaj więcej szczegółów to i na rzetelne odpowiedzi możesz liczyć, tak to tylko zgadywanie, domniemanie. Jeden napisze tylko ten program, 2 ja lubię ten, 3 potwierdzi... i czego się dowiedziałeś? :lol:

: 06 lis 2015, 11:10
autor: Majster70
Jeżeli projektujecie formy w Siemens Solid Edge, to proponuję cam NX bo to od tej samej firmy i będzie najwygodniej. Jeżeli używacie modelera Catii, to proponuję moduł do cama też Catii, bo to również najwygodniejsze, choć może drogie w ze względu na cenę Catii.
Nie ma znaczenia jakich programów używasz z punktu widzenia obrabiarki, to kwestia postprocesora. Ma za to znaczenie z punktu widzenia waszego technologa/programisty (jego doświadczenia), i to pod niego proponuję kupić program. Solid Edge+NX Cam kosztuję na 3 osie ok. 30 tys zł, czyli znacznie mniej niż roczna pensja tego człowieka i najczęściej mniej niż wyprowadzenie geometrii obrabiarki po kilku kolizjach.

: 06 lis 2015, 11:58
autor: jasiu...
ja w tym wszystkim, to chyba czegoś nie rozumiem. Bo jeśli ma się w firmie Catię, to po co kupować SE? Żeby bałagan stworzyć, bo programiści muszą biegle opanować oba programy? Jak dla mnie, to najważniejsze jest, by chorego kolęgę szybko zastąpił inny w dziale i skończył projekt, a przy takich założeniach, tyo ja nie pojmuję, jakie są zasady kierowania tą firmą.

No chyba, że pojawia się okazja na dofinansowanie z funduszy unijnych. Tylko że to mi przypomina pewną historię, w której "mądry" chciał jeść dwoma łyżkami na raz, bo w ten sposób szybciej się naje. Tak to się jedynie zakrztusić można.

Jak dla mnie trzeba się na coś zdecydować i trzymać się raz podjętej decyzji. Aha, Rhino (modeler) kosztuje obecnie netto: 3 590,00 zł. Czy zastąpi w modelowaniu Catię? Moim zdaniem tak. Na marginesie - ta Catia jest naprawdę legalna, to duża firma musi być, jeśli ją na to stać, a z drugiej strony namiar z forum poszedł i zastanawiam się, czy panowie z IBM nie wystąpią, żeby sprawdzić, gdzie to ta Catia jest używana, czyli o czym pisze marek1873.

: 06 lis 2015, 13:33
autor: marek1873
dance1 pisze:" Formy chcemy projektowac na Catii V5 oraz na SolidEdgu ST3."
posiadacie te oprogramowanie? macie doświadczenie czy też chcecie bo chcecie. Forma formie nie równa, kolega wcześniej napisał "modelowanie" ale pytanie jakie modelowanie na 3 osiową maszynę. Podaj więcej szczegółów to i na rzetelne odpowiedzi możesz liczyć, tak to tylko zgadywanie, domniemanie. Jeden napisze tylko ten program, 2 ja lubię ten, 3 potwierdzi... i czego się dowiedziałeś? :lol:
tak, mamy wymienione oprogramowanie i nie zamierzamy nic innego kupowac jesli idzie o CAD. Chcemy natomiast zakupic CAM.

Pozdrawiam
Marek

[ Dodano: 2015-11-06, 13:40 ]
jasiu... pisze:ja w tym wszystkim, to chyba czegoś nie rozumiem. Bo jeśli ma się w firmie Catię, to po co kupować SE? Żeby bałagan stworzyć, bo programiści muszą biegle opanować oba programy? Jak dla mnie, to najważniejsze jest, by chorego kolęgę szybko zastąpił inny w dziale i skończył projekt, a przy takich założeniach, tyo ja nie pojmuję, jakie są zasady kierowania tą firmą.

No chyba, że pojawia się okazja na dofinansowanie z funduszy unijnych. Tylko że to mi przypomina pewną historię, w której "mądry" chciał jeść dwoma łyżkami na raz, bo w ten sposób szybciej się naje. Tak to się jedynie zakrztusić można.

Jak dla mnie trzeba się na coś zdecydować i trzymać się raz podjętej decyzji. Aha, Rhino (modeler) kosztuje obecnie netto: 3 590,00 zł. Czy zastąpi w modelowaniu Catię? Moim zdaniem tak. Na marginesie - ta Catia jest naprawdę legalna, to duża firma musi być, jeśli ją na to stać, a z drugiej strony namiar z forum poszedł i zastanawiam się, czy panowie z IBM nie wystąpią, żeby sprawdzić, gdzie to ta Catia jest używana, czyli o czym pisze marek1873.
A czemu w ogole dywagujesz nad kwestia legalnosci oprogramowania w naszej firmie? Brak zwiazku z tematem. Jestesmy duza firma produkcyjna - ponad 250 osob. Mamy oba te programy u siebie i chcemy dokupic CAM. Z tego co sie orientuje to w CAMie mozna obrabiac pliki typu STEP czy X_T wygenerowane w dowolnej aplikacji CAD.

: 06 lis 2015, 13:49
autor: oprawcafotografii
Sprawdz Fusion360 jako CAM ...za darmo.

q

: 06 lis 2015, 14:30
autor: jasiu...
marek1873 pisze: A czemu w ogole dywagujesz
Bo nie mieści mi się w głowie, że mając coś tak rozbudowanego, jak Catia, ktoś szuka czegoś jeszcze. Przecież IBM ma konkretne gotowe rozwiązania, które naprawdę - o ile kogoś na to stać - można każdemu polecić. Dokupujesz kolejne moduły i masz wszystko najwyższej jakości.

No i jakoś w głowie mi się nie mieści, czemu mając Catię, dodatkowo kupuje się SE. W tym przypadku skoncentrowanie się na jednym programie daje najlepsze efekty. Owszem, niektórzy nie dokupują dodatkowych licencji na kolejne stanowiska, bo im się wydaje, że to drogie. W rzeczywistości drogie jest utrzymywanie konkurencyjnych programów w jednej firmie. No chyba, że dodatkowych licencji zakupić nie można, bo (...) nie będę dywagował. Znam tylko dość dużą firmę ze śląska, którą IBM zmusiła do zakupu oryginalnego oprogramowania, Catii właśnie, za cenę trzykrotności licencji i to był dość dobry interes dla tej firmy. Alternatywą byłaby utrata całej nielegalnie stworzonej dokumentacji, plus kara, zasądzona przez sąd. Ugoda opłaciła się lepiej. To tak na marginesie tylko, żebym mógł swoje zdziwienie uzasadnić.