Strona 1 z 1

programy do porowniania

: 19 lis 2013, 19:36
autor: lisek_Daniel
Witam

szukam plusów i minusów dla pewnych programów:

całkiem możliwe do kupienia

pod uwagę jest brany:

1. EdgeCam
2. hyperMill
3. DelCam

w EC pracuje już parę lat, ale...

hypermill widziałem bylem na tzw "szkoleniu" 3 dniowym program bardzo ciekawy i ma bardzo fajne rozwiązania, ktorych mi brakuje mi w EC

Delcama wogole nie znam.

moze sa osoby ktore pracuja w tych programach to prosze o opisanie swoich problemow ktore sie pojawily przy programowaniu, ewentualne za ktore ciesza przy programowaniu.

maszyny jakie bedą musialy byc programowane to 3osiwe, 3osiwa +podzielnica symultaniczna, oraz maszyna 5 osiowa płynna duza ze stolem obrotowym i wychylnym wrzecionem.

obrabiany wszystkie materialy i wszystko co sie da u nas wykonac.

pozdrawiam

Lisek

: 20 lis 2013, 10:45
autor: zibi
Rozważ SIEMENS NX jeszcze.

: 20 lis 2013, 13:36
autor: lisek_Daniel
tylko te 3 mnie interesuja :)

: 25 lis 2013, 09:59
autor: artmachining
Cześć,
z mojej strony poleciłbym Delcama, kilka istotnych punktów to:
- pełna kontrola kolizji z oprawką i trzonkiem z możliwością ustalenia bezpiecznej odległości od modelu (jeśli nastąpi kolizja to ściezka jest ucinana albo odsuwana od modelu)
- kontrola podcięć ścieżki oraz dobiegów wybiegów i połączeń
- niezależne od ściezki przeliczanie dobiegów wybiegów i połączeń
- możliwości edycyjne ścieżki (ucinanie w dowolnych punktach, usuwanie elementów, kopiowanie, lustro z zachowaniem kierunku skrawania - i to wszysto)
- ponad 30 strategii wykańczających

No i bardzo fajnie się w nim pracuje bo domyślnie bierze pod uwagę model i nie pozwala w niego wjechać frezem, co w niektórych CAMach nie jest takie oczywiste...
Pozdr
Adam

: 25 lis 2013, 10:34
autor: dario25-1978
Dawno tu nie zaglądałem ale jak zobaczyłem wpis o Delcamie postanowiłem coś napisać na korzyść bo jest mało rozpowszechniony na tym forum.
Pracowałem w Delcamie -PowerMillu kilka lat . jest kilka fajnych funkcjonalności ,tj.
Edycja dobiegów, wybiegów, połączeń i posuwów na przeliczonej już ścieżce.
Zmiana kolejności ścieżki , odwracanie fragmentów ścieżki.
Ucinanie i wyrzucanie niepotrzebnych fragmentów ścieżki.
Powierzchnia jest zawsze "święta".
Jeżeli chodzi o 5 osi to możliwość redystrybucji zagęszczenia punktów na ścieżce, dzięki temu maszyną nie szarpie i pracuję płynnie podczas pracy symultanicznej.
Unikanie kolizyjności poprzez uchylanie osi narzędzia w 5 osiach i odsuwanie od materiału w 3 osiach. Pracowałem też w EgdeCamie i jak zapomniałem zaznaczyć fragment powierzchni do obróbki to niejednokrotnie wszedł jak w masło tępym nożem. I brak strategii...
W Delcamie jest kilka osób którzy pomogli mi zrobić fajne makra do automatyzacji.
Pod kątem postów mam zrobiony indywidualny postprocesor w 2 wariantach w którym mogę używać bezpiecznych ruchów połączeniowych w 3+2 i 5 osiowych bez specjalnego ustawiania przejazdów wymiana na M91 Z-1.
I 2 wariant gdzie sam ustawiam te ruchy i je optymalizuje.
Mam nadzieje że Delcam coś odpali za reklamę :)

: 04 gru 2013, 10:37
autor: lisek_Daniel
dzieki za odpowiedzi

czas pokaze na co padnie wybór.

pozdrawiam

lisek