Strona 1 z 3

CAM - formy wtryskowe

: 19 gru 2011, 22:49
autor: marcinml
Witam,

przeszukałem forum wzdłuż i wszerz... ale wciąż nurtuje mnie pytanie - jaki CAM najlepszy jest pod kątem wykonawstwa form wtryskowych? Aktualnie firma w której pracuję jest na etapie wyboru właściwego programu... Na chwilę obecną przoduje NX - co sądzicie o tym programie? Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki...

Pozdrawiam

: 20 gru 2011, 06:56
autor: Majster70
Używam NX Cam mniej więcej w tym temacie, i mam taką ogólną opinię:
1. Najwięcej zależy od człowieka przy obrabiarce itd, tzn frezera, tokarza, ślusarza...
2. Bardzo dużo zależy od programisty, od tego jak się przyłoży do drobiazgów i zakamarków w formie
3. Program Cam jest na dalszym, może 3 miejscu, musi pozwalać na niemalże "ręczne" prowadzenie freza przy nietypowych i trudnych projektach. Zapewnia to większość programów cam-owskich, problemem jest człowiek, jeśli nie potrafi z nich "wycisnąć" żądanego rozwiązania.

Rzeczywiście, NX jest chyba przodującym systemem, ale dość wymagającym i momentami mało intuicyjnym i ma swoje wady. (jak wszystko na tym świecie)
Podsumowując systemy camowskie, moim zdaniem lepszym kompletem jest doświadczony (w tym temacie) człowiek z być może słabszym, ale bardzo dobrze znanym sobie systemem, niż ktoś nieobeznany z najlepszym nawet oprogramowaniem. Bo zanim się nauczy, przeszkoli i nabierze doświadczenia ileś tam robót spaprze.

Do tego, trochę po za tematem, jest dopasowanie Camu do reszty oprogramowania w firmie, lub pod głównego zamawiającego, bo to czasami jest priorytetem :wink:

: 20 gru 2011, 08:35
autor: RAJMUND
jaki CAM najlepszy jest pod kątem wykonawstwa form wtryskowych?
Od zawsze MasterCAM i żaden inny :))))) ale to moje subiektywne zdanie:))))))


Pod względem rodzai strategii, nakładania ścieżek i łatwości obsługi żaden program mu nie dorównuje - To akurat już obiektywne zdanie.

: 20 gru 2011, 08:39
autor: STELMI
będąc jednocześnie frezerem i programistą i robiąc konstrukcje form uważam, ze NXa przebił ostatnio pod względem możliwości SolidCAM. W NXie nie ma obróbki helikalnej, która bardzo skraca czas pracy przy małym zużyciu narzędzi. Z NXa dostawałem programy od kolegi i byłem zadowolony do czasu aż przeszedłem na SolidCAMa 2011.

: 20 gru 2011, 10:39
autor: Majster70
STELMI pisze:ze NXa przebił ostatnio pod względem możliwości SolidCAM. W NXie nie ma obróbki helikalnej
Zgodnie z teorią krzywa po której porusza się punkt na kręcącym się okręgu i poruszającym się jednocześnie postępowo po jakiejś krzywej nazywamy trochoidą. Prawdopodobnie chodzi ci obróbkę trochoidalną. Większość systemów ma ją od zarania dziejów, nie jest to żadna nowość, miały i ja wszystkie wersje NX i wcześniej Unigraphicsa. Nawiasem mówiąc, nie przeceniałbym tej obróbki, ma problematyczne zastosowanie w zasadzie tylko w obróbkach zgrubnych, gdzie mamy tylko strome ścianki. Całościowo zgrubne obróbki przy formach na ogół nie przekraczają 10% czasu, przeważnie jest to grubo mniej. Traktowałbym znaczenie obróbki trochoidalnej jako marginalne. Rzecz rozbija się tutaj o obróbki do kopiowania powierzchni, to one decydują o kosztach i jakości formy.
Oprócz tego potwierdzasz moją tezę, że lepszy jest w bieżącym czasie komplet człowiek ze słabszym, ale dobrze opanowanym programem Cam, niż z teoretycznie mocniejszym, ale nie w pełni opanowanym.

: 20 gru 2011, 18:46
autor: 1złoty
Moim zdaniem Esprit to jest to! :mrgreen:

: 20 gru 2011, 22:14
autor: Romuald35
Esprita nie znam, ale NX dla mnie to pomyłka, jest trudny, a nie oferuje nic szczególnego.. względem konkurencji. Dla mnie jest to przereklamowany produkt odkąd trafił do simensa. Szkolenia szkoda gadać sprzedawcy życzą sobie po 5000 zł i więcej masakra. :roll:

: 21 gru 2011, 06:48
autor: STELMI
Majster70 pisze:potwierdzasz moją tezę, że lepszy jest w bieżącym czasie komplet człowiek ze słabszym, ale dobrze opanowanym programem Cam, niż z teoretycznie mocniejszym, ale nie w pełni opanowanym.
całkowicie się z tym zgadzam.

Romuald35 pisze:Esprita nie znam, ale NX dla mnie to pomyłka, jest trudny, a nie oferuje nic szczególnego.. względem konkurencji. Dla mnie jest to przereklamowany produkt odkąd trafił do simensa. Szkolenia szkoda gadać sprzedawcy życzą sobie po 5000 zł i więcej masakra. :roll:
szkolenie w PremiumSolutions z SolidCAMa to ok 1300zł brutto za 4 dni.

: 23 gru 2011, 17:58
autor: SACZI
Majster70 pisze:...
Oprócz tego potwierdzasz moją tezę, że lepszy jest w bieżącym czasie komplet człowiek ze słabszym, ale dobrze opanowanym programem Cam, niż z teoretycznie mocniejszym, ale nie w pełni opanowanym.
Nic dodać, nic ująć.
Nawet, gdyby program byłby z tzw dolnej półki, dobry programista cuda na nim zrobi.
Poza tym nie ma nic cenniejszego jak technolog/konstruktor/frezer/ślusarz z wieloletnim praktycznym doświadczeniem.
Młodzi absolwenci studiów inżynierskich bardzo dobrze opanowali obsługę komputera i programów CAD/CAD. Praktycznie żaden nie "czuje" różnicy między H7/g6, a H7/h6, czyli praktycznej wiedzy po prostu brak.

Jeżeli chodzi o program, to rzeczywiście NX "króluje", ale Mastercam bywa w wielu sytuacjach "sprzytniejszy" od znacznie droższego tego pierwszego.
Słyszałem również pozytywne opinie o Catii, ale znam tylko 1 firmę, która jej używa do generowania ścieżek CNC - Goodrich. Catia jest poza tym cholernie droga i nie ma materiałów do jej nauki w zakresie CAM.

: 29 gru 2011, 19:26
autor: kolos22
Pracuje w NX już ponad 4 lata, uczyłem się w zasadzie metodą prób i błędów (literatury tyle było co w pomocy), uważam ten program za dobry.
Daje radę , można zrobić naprawdę dużo, wszystko jest kwestią chęci i znajomości pewnych funkcji. :mrgreen: