kursy CNC - czy warto ?


Autor tematu
Piotr-vw
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 14 lis 2006, 23:05
Lokalizacja: trojmiasto

kursy CNC - czy warto ?

#1

Post napisał: Piotr-vw » 14 lis 2006, 23:13

Witam serdecznie,
Pisze w pewnej sprawie chociaz wiem ze jednoznaczenj odpowiedzni an nurtujace mnie pytania nie otrzymama na forum i bede musial sam ja sobie znalezc :)

Studiuje na Politechnice Gdanskiej - wydzial budowy maszyn. w tym roku mam dziekanke - troszke nei poszlo taka prawda. wiec mam przerwe w nauce i mozliwosc podniesienia kwalifikacji.
Koledzy z wydzialu a nawet wykladowcy podsuneli Kurs CNC.
Czy warto isc na taki kurs ? czy jest szansa zdobycia pracy ? mialem obrobke skrawaniem - podstawy :) mialem rysunek techniczny, mialem juz troszkeprzemdiotow zwiazanych z tym tematem (jestem po drugim doku studiow). chcialem rowniez podjac jakas prace w zawodzie i kontynuowac sutdia w trybie zaocznym. Czy taka konfiguracja (kurs cnc, praca jako operator czy nawet podajnik, a nastepnie inzynier mechanik to dobry uklad? jak mniej wiecej wygladaja zarobki operatorow cnc ?

uwielbiam prace manualne i maszyny to moja pasja tak wiec ztym nei ebdzie problemu alechce podjac przemyslana decyzje i uderzyc w dziedzine ktora da mi jakas przyszlosc. Mialem jzu propozycje pracy jako sprzedawca w salonie samochodwym ale zarobki byly gorsze niz w Biedronce a i wlasciciel mowil ze nie potrzebnie studiuje ;) wiec odpuscilem.
szukam czegos w zawodzie
za wszelkie opinie i sugestie z gory dziekuje
pozdrawiam



Tagi:

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#2

Post napisał: bartuss1 » 14 lis 2006, 23:23

nie poddawać się, wierzyć w swoje mozliwości, nie słuchać nikogo, najwazniejsze wierzyć w siebie a sukces gwarantowany :D, przede wszystkim wierzyc w siebie, dziedzina cnc jest cacy :)
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


hALOTRON
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 6
Posty: 79
Rejestracja: 09 lis 2006, 23:06
Lokalizacja: poznań

#3

Post napisał: hALOTRON » 15 lis 2006, 00:03

jeśli wiesz co jest grane w CNC, o prace nie masz problemu, a zarobki są niezłe
ja mam około 1500
-700 za wynajem mieszkania
-150(około) opłaty - prąd,gaz,internet,woda
-300 kredyt niechciany-przymusowy
-55 (minimum) telefon
-100 na bilet (sieciówka, miesięczny itp) jeśli ni jeździsz ekologicznym środkiem lokomocji jakim jest rower (ja jeżdżę, ale nie dla kasy :D )
-100 (jakis ciuch, dentysta, buty, leki, piwo,wszystko)
pozostaje ci całe sto złoty, które odkładasz na swoje własne mieszkanie ;)
i już za 125 lat uzbierasz na mieszkanie warte 150.000
:D
wchódź w to, jest super !!!

[ Dodano: 2006-11-15, 00:13 ]
hehe :mrgreen: zapomniałem o wyżywieniu :mrgreen:

[ Dodano: 2006-11-15, 00:14 ]
i niepracującej żonie

[ Dodano: 2006-11-15, 00:14 ]
idę sie powiesić
doktor ;)

Awatar użytkownika

kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#4

Post napisał: kostner » 15 lis 2006, 00:46

Co chlopaka zniechecasz W anglii placa od 7 funtoow w zwyz a za nadgodziny jeszcze wiecej. Poznasz tam jakas fajna panne bo te najfajniejsze juz tam sa i spoko. Wrocisz za kilka lat z doswiadczeniem i fura kasy kupisz pare maszyn i zaczniesz sam cos dlubac. Zyc nie umierac. :)
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(


hALOTRON
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 6
Posty: 79
Rejestracja: 09 lis 2006, 23:06
Lokalizacja: poznań

#5

Post napisał: hALOTRON » 15 lis 2006, 01:20

masz racje, ja myślę o wyjeździe, bo w naszym kraju cieńko
doktor ;)


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#6

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 15 lis 2006, 01:23

jeszcze tylko moze by ktos wspomnial ile kosztuje wynajecie mieszkania, a jeszcze lepiej ogoly koszt utrzymania. nie po to aby odstraszac, ale zeby nie bylo zaskoczen.
ale z drugiej strony, do odwaznych swiat nalezy.
POZDRAWIAM

Awatar użytkownika

easy2002
Moderator
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1998
Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
Lokalizacja: Gniew
Kontakt:

#7

Post napisał: easy2002 » 15 lis 2006, 06:51

Witaj
Dużo razy był poruszany ten temat :mrgreen:
"czy kurs to dobre rozwiązanie" :roll:
Pamiętaj na wyspach czy gdzie nie pojedziesz i tak nikt takiego papierka nie ceni tak jak ty
Tam ważne jest to co potrafisz :wink:
W polsce jest ciężko bo to kraj dla ambitnych :razz:
... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje ;-) ---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#8

Post napisał: bartuss1 » 15 lis 2006, 09:36

czy mi sie zdawalo czy mają dochodowy w przyszłym roku podieśc od firm jednoosobowych ?
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


piotr-vw
Posty w temacie: 8

#9

Post napisał: piotr-vw » 15 lis 2006, 11:05

no takie zycie ;)

na wyspy nei chce jechac - tu chcep racowaci cos robic. ewnetualneiw gre wchodza stany ale za pare lat. wpierw studia :)
biore slub w przyszle wakacje mam andzieje wiec musze jakos zarobic na siebie i rodzine stad moje pytanie czy to dobra inwestycja na ten okres keidy sie ucze :)

zoabczymy...
wiem ze takie kursy to nic nie warte sa ale chociaz jakeisp odstawy coskolwiek. mialem obrobke skrawaniem i co z tego jak nic nas nie uczyli, nic kompletenie nic ale teorii bylo multum no i do tego laboratoria :)

Awatar użytkownika

kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#10

Post napisał: kostner » 15 lis 2006, 11:14

Posluchaj na tym kursie lopata nikt ci wiedzy do glowy nie wleje. Sam musisz chciec sie nauczyc i jak najwiecej przyswoic. Jezeli czegos nie bedziesz rozumial pytac i przede wszystkim sam szukaj materialoow. A najlepiej idz po tym kursie na miesiac na praktyke do firmy ktora kogos szuka. Nawet jak bedziesz mial tylko ogoolne pojecie ale bedziesz szybko lapal i mial duze checi aby pojac temat po tym miesiacu bedziesz naprawde duzo umial, a szefostwo bedzie bardziej sklonne zaryzykowac i dac ci szanse. Taki moje zdanie tak jak koledzy mowia papier jest dla ciebie i do CV licza sie umiejetnosci.
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Ogólne dyskusje na temat oprogramowania CAD/CAM”