
Czy CAM wyprze pisanie z Palca?
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 58
- Rejestracja: 23 lut 2007, 12:40
- Lokalizacja: Cieszyn
Możecie spać spokojnie , jeżeli znacie się chociaż troche na programach CNC to przez najbliższe 30 lat pracy wam nie zabraknie. Unas zwolnił się jeden "nastawiacz obrabiarek CNC" i od 3 miesięcy nie idzie znaleść zastępcy na jego miejsce. Każdy kto chce tą prace podiąć to zaczyna rozmowe od 1500 zł netto. A pan prezes ........i następny . 

Tagi:
-
- Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 1998
- Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
- Lokalizacja: Gniew
- Kontakt:
Nie nie Panowie
przyjdzie czas Pan "prezes" podwinie rękawy i będzie sam śmigał
bo nikt mu nie będzie za te pieniądze robił
przyjdzie czas Pan "prezes" podwinie rękawy i będzie sam śmigał

bo nikt mu nie będzie za te pieniądze robił

... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje
---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281

Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 16
- Rejestracja: 27 sty 2007, 18:38
- Lokalizacja: Warka
Odpowiadając na pytanie, uważam ze mimo rozwoju CAM ,nadal pożądana jest umiejętność pisania z ręki dobrych programów np. parametrycznych. Sam oprócz cykli zakupionych z maszyną mam kilka gotowców . Wystarczy zmienić wartość dwóch czy trzech parametrów i mamy błyskawicznie nową bryłę. Mam jedynie problem z symulacją tego poza maszyną . Może ktoś pomoże?
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 349
- Rejestracja: 08 lut 2007, 15:07
- Lokalizacja: Łódź
na pewno bedzie sie rozpowszechniac implementowanie CAM'a w sterowania. Juz takie konstrukcje sa. W narzedziowniach to dobre rozwiazanie, ale na produkcji seryjnej juz nie znajdzie zastosowania.
A propos tej pracy co ma nie zabraknac to fakt. Mnie "podkupili" z takiej jednej firmy do nowopowstajacej to dostalem od reki 15zł/h netto a teraz znalezli sie nastepni, co chca, zebym u nich robil za jeszcze wiecej. Oby tak dalej
A propos tej pracy co ma nie zabraknac to fakt. Mnie "podkupili" z takiej jednej firmy do nowopowstajacej to dostalem od reki 15zł/h netto a teraz znalezli sie nastepni, co chca, zebym u nich robil za jeszcze wiecej. Oby tak dalej

-
- Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 1998
- Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
- Lokalizacja: Gniew
- Kontakt:

... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje
---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281

Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 27
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:40
- Lokalizacja: małopolska
CAM nigdy nie wyprze pisania z "palca". przecież nikt o zdrowych zmysłach nie będzie generował g-kodu na kila otworków i jakieś głupie podfrezowanie skoro o wiele szybciej bedzie to można napisac "na maszynie", nie wspomne już o straconym czasie w którym programista zrobi program, wganiu programu do maszyny i przygotowaniu narzędzi które on sobie wykorzystał, skoro ja moge napisac program i uzyc w nim narzędzi które mam aktualnie w banku narzędzi.
u mnie w firmie używa się programów z CAM'a gdy g-kod zawiera wiecej jak 20 tys linijek
a tak to sie robi w "dialogówce"
p.s.
a i skopane programy w CAM'ie sie poprawia (my poprawiamy a programiści laury zbierają za "świetne programy")
u mnie w firmie używa się programów z CAM'a gdy g-kod zawiera wiecej jak 20 tys linijek

p.s.
a i skopane programy w CAM'ie sie poprawia (my poprawiamy a programiści laury zbierają za "świetne programy")
-
- Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 1998
- Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
- Lokalizacja: Gniew
- Kontakt:
Wiem coś o tym bo sam piszę parametrycznie tylko na HH a kolega w jakim języku pisze ???siwy pisze:Mam jedynie problem z symulacją tego poza maszyną . Może ktoś pomoże?
Zawsze można sprawdzić na maszynie ale jest to uciążliwe, do HH mam już program a nawet dwa które symulują ścieżkę ale też czasami są błędy i nie wszystko mogą pokazać

... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje
---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281

Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7
- Rejestracja: 02 paź 2007, 09:58
- Lokalizacja: Grodzisk Wlkp.
No witam:)
przyznam się szczerze....świerzak jestem ale z niezłym dorobkiem:)
generalnie zauważyłem ze towarzystwo nie bardzo jest przyjaznie nastawione na programistów CAM.rozumiem i znam ten ból:)
jestem właśnie programistą CAM od 2 miesięcy i jak na razie maszyna (SBZ 130) operator i komputer są bez szwanku węc byle do przodu.zgadzam się,że zdażają się wtopy (głowicą jeszcze nigdzie nie walnąłem bo mi za***iscie dobry program nie pozwala:),ale tak na serio to prawda lezy po środku.
siedząc przy kompie wiem w którym miejscu obrabianego materiału jestem i jest mała szansa abym się zgubił.za to siedziałem z kolegą ,,na maszynie" i powiem tak:wystarczy ze ktoś go rozproszy i du** jasia w pi*** od początku (nie myślcie ze to jakiś niepełnomyślący).raz uderzył (na własnym programie w tłoki więc stwierdził ze nie ma sie co pocić i zostawił mi te zabawe.dla początkujących cnc-owców dodam,że nie ma sie czego bać Panowie (i Panie:).odpalając Elucada po raz pierwszy miałem torta w gaciach i pajęczyny w mózgu.szef (jedyna znająca sie na tym osoba w firmie) wyjezdzał za dwie godziny na urlop 3 tygodniowy zostawiając mnie z maszyną i programem sam na sam.do tego musiałem jeszcze na szybkiego skumać technologie fasad HUECK więc nie było łatwo ale wszystko jest do nauczenia.
do rzeczy:pisanie z palca jest potrzebne i na pewno nie zniknie tak szybko.programistów CAM brakuje i wypłaty (ja mam 2400netto średnio) zaczynają rosnąć.kilka dni temu byłem w pewnej miejscowości spytać się o pracę (w ramach rekonesansu).gosciu przepytał mnie z angielskiego a potem spytał się o moją cenę.powiedzialem ze 2000netto przez pierwsze 3 miesiace szkolenia i dostosowywania sie a po 3 miesiacach poprosiłem o okolice 3000netto.spytał sie o moje zarobki a gdy mu powiedzialem to stwierdził ze to co chce to dostane i na razie mam siedziec w tej firmie a w marcu sie odezwie (rozbudowa działu frezarek) i mozemy działać.na koncu dodał ze od ponad 3 miesiecy dają ogloszenia w necie i w gazetach i jestem pierwszym kandydatem na to stanowisko.
reasumując:
wszystko idzie ku lepszemu panowie.nie ma sie co kłamać,za bramą nie czeka juz na nasze miejsce 10 innych ludzi.teraz to my stawiamy warunki.
a tak poza tym to pilnie na wczoraj potrzebuje materiałów dotyczących sterowania NUM 760 na maszynę WEEKE 15BP.
w zamian oferuję pełną pomoc w skumaniu Elucada oraz obsługi centrum obróbczego SBZ 130.
pozdro
przyznam się szczerze....świerzak jestem ale z niezłym dorobkiem:)
generalnie zauważyłem ze towarzystwo nie bardzo jest przyjaznie nastawione na programistów CAM.rozumiem i znam ten ból:)
jestem właśnie programistą CAM od 2 miesięcy i jak na razie maszyna (SBZ 130) operator i komputer są bez szwanku węc byle do przodu.zgadzam się,że zdażają się wtopy (głowicą jeszcze nigdzie nie walnąłem bo mi za***iscie dobry program nie pozwala:),ale tak na serio to prawda lezy po środku.
siedząc przy kompie wiem w którym miejscu obrabianego materiału jestem i jest mała szansa abym się zgubił.za to siedziałem z kolegą ,,na maszynie" i powiem tak:wystarczy ze ktoś go rozproszy i du** jasia w pi*** od początku (nie myślcie ze to jakiś niepełnomyślący).raz uderzył (na własnym programie w tłoki więc stwierdził ze nie ma sie co pocić i zostawił mi te zabawe.dla początkujących cnc-owców dodam,że nie ma sie czego bać Panowie (i Panie:).odpalając Elucada po raz pierwszy miałem torta w gaciach i pajęczyny w mózgu.szef (jedyna znająca sie na tym osoba w firmie) wyjezdzał za dwie godziny na urlop 3 tygodniowy zostawiając mnie z maszyną i programem sam na sam.do tego musiałem jeszcze na szybkiego skumać technologie fasad HUECK więc nie było łatwo ale wszystko jest do nauczenia.
do rzeczy:pisanie z palca jest potrzebne i na pewno nie zniknie tak szybko.programistów CAM brakuje i wypłaty (ja mam 2400netto średnio) zaczynają rosnąć.kilka dni temu byłem w pewnej miejscowości spytać się o pracę (w ramach rekonesansu).gosciu przepytał mnie z angielskiego a potem spytał się o moją cenę.powiedzialem ze 2000netto przez pierwsze 3 miesiace szkolenia i dostosowywania sie a po 3 miesiacach poprosiłem o okolice 3000netto.spytał sie o moje zarobki a gdy mu powiedzialem to stwierdził ze to co chce to dostane i na razie mam siedziec w tej firmie a w marcu sie odezwie (rozbudowa działu frezarek) i mozemy działać.na koncu dodał ze od ponad 3 miesiecy dają ogloszenia w necie i w gazetach i jestem pierwszym kandydatem na to stanowisko.
reasumując:
wszystko idzie ku lepszemu panowie.nie ma sie co kłamać,za bramą nie czeka juz na nasze miejsce 10 innych ludzi.teraz to my stawiamy warunki.
a tak poza tym to pilnie na wczoraj potrzebuje materiałów dotyczących sterowania NUM 760 na maszynę WEEKE 15BP.
w zamian oferuję pełną pomoc w skumaniu Elucada oraz obsługi centrum obróbczego SBZ 130.
pozdro
Działam na SBZ 130,oprogramowanie ELUSOFT