pozycja wrzeciona

Rozmowy dotyczące oprogramowania sterującego maszynami CNC i sterowników CNC obrabiarek numerycznych

Autor tematu
IndyPoint
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 34
Rejestracja: 16 paź 2014, 18:30
Lokalizacja: do kad

pozycja wrzeciona

#1

Post napisał: IndyPoint » 29 kwie 2015, 12:12

Witam
Zastanawiam się nad takim problemem. Jeśli swoją mini-frezarke wykorzystuje do ciecia profili to musze spozycjonować mocowanie profili na stole (latwe bo można sobie to pozaznaczyć) ale musze tez spozycjonowac dla programu MACH3 pozycje wrzeciona by te dwie pozycje ze sobą zagraly (otwory w konkretnym mniejscu w profilach). Wykonuje serie ciec profili i jest OK, ale za miesiąc będę chciał wykonać to samo i znowu musze wszystko pozycjonować na nowo. Czy nie lepiej będzie przed uruchomieniem recznie poprzestawiać wszystko do krancowek a w programie ta pozycje zawsze zerować jako X=0, Y=0, Z=0 - wtedy pozycja wrzeciona w programie będzie zawsze znana tzn program przy uruchomieniu zawsze będzie wiedział gdzie wrzeciono jest na stole bo przecież silniki krokowe nie maja czujników swojego położenia sa to sterowania impulsowe w jedna strone od zasilacza do silnika - mowa o prostej miniCNC frezarce. Czy jest to problem?


Pozdrawiam
IndyPoint
asnieg()epf.pl

Tagi:


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6134
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: pozycja wrzeciona

#2

Post napisał: oprawcafotografii » 29 kwie 2015, 12:33

Problemem jest organizacja pracy...

Pierwsza sprawa to wspolzedne maszynowe - bazujesz na krancowkach
i WIESZ ze masz maszyny we wspolzednej 0,0.
Dlatego krancowkki musza byc dokladne a nie +-1mm...

Dalej juz prosto - albo zawsze traktujesz 0,0 jako "zero" i wzgledem
tego punktu prowadzisz kazda obrobke, albo sobie to zero przestawiasz
wirtualnie w dowolny pasujacy Ci ZNANY punkt i od niego pracujesz.

W kazdym przypadku znasz polozenie maszyny bo pierwsze co robisz
po uruchomieniu to ja bazujesz. Czy na krokowcach czy nie to bez znaczenia.

Oczywiscie do tego warto jeszcze przemyslec sprawe i zrobic sobie jakis
system mocowania na stole roboczym ze znanymi wsplozednymi punktow
mocujacych. Ja mam np. siatke gwintow M5 co 50mm - wiem gdzie ktory
otwor jest...

Dalej juz z gorki ;)

q


Autor tematu
IndyPoint
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 34
Rejestracja: 16 paź 2014, 18:30
Lokalizacja: do kad

#3

Post napisał: IndyPoint » 29 kwie 2015, 14:41

No tak, ale moja maszyna nie ma wylacznikow krańcowych i jak do niej wrzecionio dojedzie to silniki krokowe gubia krok a program odnotowuje ze wrzeciono się jednak przesunelo poza maszyne. Jest to chyba dość niebezpieczne bo takim działaniem można chyba uszkodzić nakrętki z tworzywa a na pewno drastycznie skrócić ich zywotnosc. Dlatego lepiej dosunąć to recznie - delikatnie przed zalaczeniem maszyny, a potem w uruchomionym programie wyzerować miarki, a na koniec "zasprzeglic" komputer <-> maszyna. Czy w programie MACH3 można ograniczyć wspolrzedne pracy by wrzeciono nie dochodzilo do krancowek a zatrzymywalo się 1mm przed jej koncem nawet w sytuacji kedy obrabiany element będzie nakazywal jej dalszy przesow w strone końca? Jeśli można, to nalezaloby zdemontować kolka do recznej pracy na osiach silnikow krokowych by po wylaczniu maszyny nikt nie zmienil ręcznie tego połorzenia i wtedy będzie to spozycjonowane raz na zawsze, bo program pamięta ostatnie nastawy przed jego zakończeniem (od nich zaczyna nowe uruchomienie) - oczywiście dotyczy to sytuacji kiedy kroki nie będą gubione w czasie wcześniejszej pracy frezarki.
Pozdrawiam
IndyPoint
asnieg()epf.pl


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6134
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#4

Post napisał: oprawcafotografii » 29 kwie 2015, 18:24

IndyPoint pisze:No tak, ale moja maszyna nie ma wylacznikow krańcowych...
Nawet tego nie pisz glosno.

Krancowki to obowiazkowe wyposazenie z wielu powodow chocby bezpieczenstwa
czy to Twojego czy maszyny. Ze o wygodnym bazowaniu nie wspomne ;-)

q


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16275
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#5

Post napisał: kamar » 29 kwie 2015, 18:59

IndyPoint pisze:. Czy w programie MACH3 można ograniczyć wspolrzedne pracy by wrzeciono nie dochodzilo do krancowek a zatrzymywalo się 1mm przed jej koncem.
W każdym programie można albo przyzwoicie zdefiniować osie albo cudować z bazowaniem na kracówkach. Zero robocze ustawiasz tam gdzie leży materiał a nie na policzonych, powierconych dziurkach, uważając to za "organizacje pracy" :)


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6134
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#6

Post napisał: oprawcafotografii » 29 kwie 2015, 19:03

Zapisalem sobie na kartce "Kamar sie odezwie" :mrgreen:

q


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16275
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#7

Post napisał: kamar » 29 kwie 2015, 19:18

Ktoś musi dbać o weryfikacje "jedynie słusznych" twierdzeń :) A pozwolić na wypaczanie nawyków u początkujących to już grzech.


Autor tematu
IndyPoint
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 34
Rejestracja: 16 paź 2014, 18:30
Lokalizacja: do kad

#8

Post napisał: IndyPoint » 29 kwie 2015, 19:24

Maszyna raptem ma moc 200W (przypominam ze najslapsze wierterki w Tesco maja więcej) zasilana jest z 24V (po serowniku), wazy 8kg a frez ma max 2mm srednicy! Jakie jest niebezpieczenstwo?

"Zero robocze ustawiasz tam gdzie leży materiał a nie na policzonych" jak mam ustawić to zero jak material jest plaski nie ma zadnych punktow odniesienia (poza rogami) i nie ma otowrow (dopiero będzie je miał po frezie), jest to profil aluminiowy który ma swój początek i koniec w w osiach x i y i ma tez glebokosc. Do czegos musze przecież to pozycjonować by otwory wyszly w konkretnym miejscu profili z dokladnoscia do 0.2mm. Przeciez nie zaloze lasera do wrzeciona zamiast frezu by przekonać się ze wszystko jest na swoim miejscu. Być może sa frezarki ktore maja w sobie zdefiniowany caly stól, a ruchome elementy maja w sobie czujniki informujące kontroler o swoim położeniu. Moja maszyna tego nie ma. Sa silniki krokowe ktore dostają impulsy np. jeden impuls to droga 0,1mm wiec jeśli przesuniecie ma być o 1cm to silnik sterujący dostaje takich impulsow 10 - komunikacja tylko w jedna strone od sterownika do silnika.
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2015, 19:39 przez IndyPoint, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
IndyPoint
asnieg()epf.pl


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6134
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#9

Post napisał: oprawcafotografii » 29 kwie 2015, 19:24

Tak, tak - wyjdz czasem z muzeum :)

q

[ Dodano: 2015-04-29, 19:30 ]
IndyPoint pisze:Maszyna raptem ma moc 200W (przypominam ze najslapsze wierterki w Tesco maja więcej) zasilana jest z 24V (po serowniku), wazy 8kg a frez ma max 2mm srednicy! Jakie jest niebezpieczenstwo?
Rob jak uwazasz :)

Ja wole wiedziec gdzie lezy przykladowy profil do ofrezowania.
A Ty mozesz to mierzyc za kazdym razem gdy bedziesz zabieral
sie do pracy.

q


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16275
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#10

Post napisał: kamar » 29 kwie 2015, 19:37

oprawcafotografii pisze:Tak, tak - wyjdz czasem z muzeum :)
Jesli odróżnianie G53 od G54-59 to wiedza muzealna, to tam zostanę.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Ogólne Dyskusje na Temat Systemów Sterowania CNC”