Programowanie ręczne - parametry obróbki
: 14 sty 2015, 23:29
Drodzy koledzy/koleżanki!
Mam pewne pytanie, wątpliwości. Dostałem na studiach do napisania program CNC, ręcznie (sprawdzić symulacje mam w jakże zaawansowanym CNC Simulator). Mam wytoczyć wałek.
Tutaj pojawiają się moje wątpliwości, wynikające z niewiedzy praktycznej, teorie jakoś tam kumam.
Wałek ma wymiary
- ø95 ]mm]
- ø30 [mm]
- długość 400 [mm]
Składa się z:
- gwintu M23 (nie ma takiego w normach, ale taki mam wykonać
)
- rowka 2x2 [mm] za gwintem (pewnie żeby narzędzie mogło swobodnie wyjść)
- zaokrąglenia R5
- fazki 2x45°
Ja rozumiem to zadanie tak:
Dobieram sobie półwyrób hutniczy, np. pręt stalowy ø95, o długości 410 [mm]. Planuje początek te 5 [mm], i robię obróbkę zgrubną, w ilości kilku przejść, to uzyskana średnic wymaganych + 2 [mm]. Następnie zmieniam nóż na wykańczający i robię jedno przejście o grubości skrawania a=1 [mm], wykonuję rowek nożem do rowków i na końcu w kilku przejściach wytaczam gwint (nożem do gwintów).
Moje pytania są następujące:
- Czy mój tok myślenia jest dobry?
- Ile może maksymalnie zebrać materiału za jednym przejściem nóż do obróbki zgrubnej?
- Czy jeżeli wykonam do końca wyrób, część materiału zostaje w uchwycie, to mogę to jakoś ściąć, splanować, czy to ma tak po prostu zostać?
- Przy których obróbkach zastosować chłodzenie (aktualnie włączam na początku
)?
Będę bardzo wdzięczny za jakieś podpowiedzi, po prostu nie mam obycia praktycznego.
Mam pewne pytanie, wątpliwości. Dostałem na studiach do napisania program CNC, ręcznie (sprawdzić symulacje mam w jakże zaawansowanym CNC Simulator). Mam wytoczyć wałek.
Tutaj pojawiają się moje wątpliwości, wynikające z niewiedzy praktycznej, teorie jakoś tam kumam.
Wałek ma wymiary
- ø95 ]mm]
- ø30 [mm]
- długość 400 [mm]
Składa się z:
- gwintu M23 (nie ma takiego w normach, ale taki mam wykonać

- rowka 2x2 [mm] za gwintem (pewnie żeby narzędzie mogło swobodnie wyjść)
- zaokrąglenia R5
- fazki 2x45°
Ja rozumiem to zadanie tak:
Dobieram sobie półwyrób hutniczy, np. pręt stalowy ø95, o długości 410 [mm]. Planuje początek te 5 [mm], i robię obróbkę zgrubną, w ilości kilku przejść, to uzyskana średnic wymaganych + 2 [mm]. Następnie zmieniam nóż na wykańczający i robię jedno przejście o grubości skrawania a=1 [mm], wykonuję rowek nożem do rowków i na końcu w kilku przejściach wytaczam gwint (nożem do gwintów).
Moje pytania są następujące:
- Czy mój tok myślenia jest dobry?
- Ile może maksymalnie zebrać materiału za jednym przejściem nóż do obróbki zgrubnej?
- Czy jeżeli wykonam do końca wyrób, część materiału zostaje w uchwycie, to mogę to jakoś ściąć, splanować, czy to ma tak po prostu zostać?
- Przy których obróbkach zastosować chłodzenie (aktualnie włączam na początku

Będę bardzo wdzięczny za jakieś podpowiedzi, po prostu nie mam obycia praktycznego.