giętarka do drutu, możliwość pracy z mach/linuxcnc/piko?

Rozmowy dotyczące oprogramowania sterującego maszynami CNC i sterowników CNC obrabiarek numerycznych
Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7883
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#11

Post napisał: tuxcnc » 21 kwie 2014, 19:27

tomcat65 pisze:I tylko dlatego, że twórcy linuxa wiedzieli, że tego chłamu sprzedać się nie da.
Właśnie kończę przeróbkę tokarki LD-550 na CNC.
Będzie mnie kosztowała jakieś dziesięć tysięcy złotych.
W kolejce czeka już nowiusieńka chińska frezarka ZAY7025V, za którą dałem pięć tysięcy, więc pewnie też dobiję z kosztami do dychy.
Wybrałem do sterowania LinuxCNC nie po to żeby zaoszczędzić kilka procent kosztów.
Wszystko ma tam być najlepsze i bez żadnych zgniłych kompromisów.
Tobie nie będę tłumaczył niczego, bo szkoda mojego czasu, nie ten poziom żebyś cokolwiek zrozumiał ...
tomcat65 pisze:Pobierz wersje demo ze strony Artsoftu i też będzie darmo - Mach. Do tak prostych programów w zupełności wystarczy.
To twoje własne słowa, więc nie odwracaj teraz kota ogonem.

.



Tagi:


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#12

Post napisał: tomcat65 » 21 kwie 2014, 19:49

tuxcnc pisze:To twoje własne słowa, więc nie odwracaj teraz kota ogonem.
Wystarczy, że zaczniesz czytać ze zrozumieniem. Do przetestowania tak prostego programu wystarczy demo. Tym bardziej, że autor nie zna linuxa i musiałby zacząć od nauki systemu. Nie bronię, ale nie życzę tej przyjemności.
tuxcnc pisze:Właśnie kończę przeróbkę tokarki LD-550 na CNC.
Będzie mnie kosztowała jakieś dziesięć tysięcy złotych.
W kolejce czeka już nowiusieńka chińska frezarka ZAY7025V, za którą dałem pięć tysięcy, więc pewnie też dobiję z kosztami do dychy.
Wybrałem do sterowania LinuxCNC nie po to żeby zaoszczędzić kilka procent kosztów.
Wszystko ma tam być najlepsze i bez żadnych zgniłych kompromisów.
Wiem, że święta, ale jaja to nie tutaj.
Ale czegóż się spodziewać po miłośniku wszelkiej tandety i podróbek - typu chińskie tokarki, pseudosystemy.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7883
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#13

Post napisał: tuxcnc » 21 kwie 2014, 20:17

tomcat65 pisze:Ale czegóż się spodziewać po miłośniku wszelkiej tandety i podróbek - typu chińskie tokarki, pseudosystemy.
Akurat dzisiaj odczułem potrzebę uruchomienia najlepszego systemu jaki kiedykolwiek wymyślono.
Uruchamiam go raz na kilka miesięcy, kiedy potrzebuję coś sobie sprawdzić.
Nawiasem mówiąc, system to legalny Windows 7, kupiłem go razem z netbookiem.
Na dzień dobry zaktualizował się antywirus i wykrył jakieś gówno, którego wcześniej nie zauważał.
Sprawa dość ciekawa w komputerze używanym sporadycznie i bez wycieczek w ciemne zakamarki internetu.
Próba kwarantanny zainfekowanych plików kończy się zawieszeniem komputera.
Krótko mówiąc partycja do sformatowania, system do ponownej instalacji ...
Jeżeli tak ma wyglądać profesjonalny system operacyjny, to ja wolę amatorski pseudosystem który działa bezawaryjnie latami.

I zasadniczo to by było na tyle.

.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#14

Post napisał: kamar » 21 kwie 2014, 20:25

Panowie, w Śmigus Dyngus polewamy się wodą a nie pomyjami.

tomcat65 pisze:[Tym bardziej, że autor nie zna linuxa i musiałby zacząć od nauki systemu. Nie bronię, ale nie życzę tej przyjemności.
.
Tak nieśmiało zapytam - znasz system Windows ?
A jak znasz to który ?
Wiesz ,gdzie można cos pogrzebać w plikach systemowych, rejestrach itp ?

Awatar użytkownika

k-m-r1
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1418
Rejestracja: 23 cze 2008, 10:38
Lokalizacja: OOL lub DW
Kontakt:

#15

Post napisał: k-m-r1 » 21 kwie 2014, 20:32

tuxcnc pisze:
For commercial users (anybody who uses the software to generate profit), we require a separate license purchase for each machine.
http://www.machsupport.com/help-learnin ... sing-info/

Komercyjny użytkownik Mach w wersji demo JEST ZŁODZIEJEM niezależnie od ilości linii w programie.

.

Czytaj i tłumacz ze zrozumieniem bo robisz mętlik !!!
Linux to nie bóstwo każdy korzysta z tego co lubi żyjemy w wolnym kraju.

Problem z Windows? samo sie nie zainstalowało samo nie zainfekuje.

i proszę nie odbiegać od tematu wiodącego

Autor nigdzie nie wspomniał o zarabianiu na gotowym projekcie.
MACH3 cncTworzenie Makr do palników magazynków THC OHC inneEKRANY dla firm producentów maszyn Budowa sprzedaż wypalarki plazma gaz obrotnice Elektrodrążarki Frezarki Tokarki Giętarki3D inne wg zlecenia 888 703 196 Tomek Komor [email protected]

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7883
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#16

Post napisał: tuxcnc » 21 kwie 2014, 21:30

k-m-r1 pisze:Autor nigdzie nie wspomniał o zarabianiu na gotowym projekcie.
Jest takie fajne określenie - "dialog głuchych", które tutaj pasuje jak ulał.
Po jasną cholerę z Tobą i tomcat65 o czymkolwiek rozmawiać, skoro Was wcale nie interesuje temat, a zależy Wam jedynie na wciśnięciu wszystkim waszego ulubionego programu.
Otóż autor tematu wyraźnie napisał że ma pieniądze, tylko nie chce ich wydawać bez sensu, że drut będzie gięty dla pieniędzy a nie dla frajdy i że absolutnie nie interesują go programy w wersji demo na pirackim Windowsie ...
To wszystko jest napisane powyżej, wystarczy tylko przeczytać.

.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#17

Post napisał: kamar » 21 kwie 2014, 21:49

tuxcnc pisze:a zależy Wam jedynie na wciśnięciu wszystkim waszego ulubionego programu.
.
I , sądząc po podpisie, nie całkiem bezinteresownie :)
tomcat65 pisze: pseudosystemy.
Musimy kiedyś zorganizować wzajemne prezentacje możliwości systemu i pseudosystemu :)


Autor tematu
saymon5e
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 7
Posty: 51
Rejestracja: 04 kwie 2014, 23:54
Lokalizacja: Polska

#18

Post napisał: saymon5e » 21 kwie 2014, 22:20

Ależ Panowie, dajcie spokój, dyskusje o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocy nigdy nie kończą się dobrze.
Docelowo to będzie maszyna produkcyjna i choć będzie pracować tylko u mnie, chcę żeby do mojej maszynki nikt nie miał zastrzeżeń co do legalności systemu i oprogramowania.
Zacznę od linuxa bo taniej, to jest faza wczesnego prototypu i ma tylko zacząć działać, im taniej tym lepiej. Program będzie prosty i dość krótki, więc nie widzę problemu w ewentualnym przeniesieniu się w przyszłości na windows i mach3 jeśli będzie taka potrzeba.
Tym bardziej, że autor nie zna linuxa i musiałby zacząć od nauki systemu.
Znać to dość szerokie pojęcie, starym wyjadaczem ani fanatykiem nie jestem, szczegóły zbytnio mnie nie interesują, ale mój pierwszy linux jakiego zainstalowałem to Red Hat 5.1 Manhattan z 1998r. Z sentymentu trzymam jeszcze płyty CD z wydania specjalnego CHIP-a w którym był. To był dopiero kosmos, uruchomienie karty dźwiękowej innej niż oryginalny soundblaster graniczyło z cudem, system uruchamiał się w trybie tekstowym, a zanim można było napisać startx trzeba było się umęczyć z konfiguracją samego X i windows managera edytując pliki tekstowe, albo kompilacja kernela nie mając dostępu do netu, tylko pliki źródłowe dostępne na płytach cd, które nie zawsze okazywały się kompletne i bez błędów itp, itd wesoło było.

Na Windows nie narzekam, linuxa lubię, na moim głównym domowym kompie są obydwa, z obydwoma daję sobie radę, obydwa nie sprawiają żadnych problemów ani niemiłych niespodzianek (aktualnie to win 8.1 i ubuntu 13.10), także sprawę systemu prosił bym uznać jako mało istotną, bo nie ma szans przekonać mnie, że któryś z nich jest cacy, a drugi jest be.


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#19

Post napisał: tomcat65 » 21 kwie 2014, 22:26

kamar pisze:Musimy kiedyś zorganizować wzajemne prezentacje możliwości systemu i pseudosystemu
Nie wierzę, chcesz porównywać tą padakę (Windows) z najlepszą dlań alternatywą? :)
Używam windy od 98 po 7, z wszystkim co było pomiędzy. I grzebanie w plikach czy rejestrach jest mi całkowicie zbędne. Wystarcza mi wyłączenie kilku usług.
A żeby grzebać w plikach linuxa, trzeba to umieć. Bo wg słów kol. tuxcna bezsensowne grzebanie rozwali system. Więc żeby nie bezsensownie - - trzeba się nauczyć.
tuxcnc pisze:Otóż autor tematu wyraźnie napisał że ma pieniądze, tylko nie chce ich wydawać bez sensu, że drut będzie gięty dla pieniędzy a nie dla frajdy i że absolutnie nie interesują go programy w wersji demo na pirackim Windowsie ...
To wszystko jest napisane powyżej, wystarczy tylko przeczytać.
Pogratulować - w końcu czytasz ze zrozumieniem.
Czy użyje windy/mach czy linuxcnc - mnie to wsio. Do przetestowania działania ma obie możliwości za free.
tuxcnc pisze:Po jasną cholerę z Tobą i tomcat65 o czymkolwiek rozmawiać, skoro Was wcale nie interesuje temat, a zależy Wam jedynie na wciśnięciu wszystkim waszego ulubionego programu.
To po jaką cholerę ?, ale nie możesz wytrzymać bez swoich wynurzeń.
Jak na razie, nie zaproponowałeś niczego, poza wspomnianymi pomyjami.
I nie muszę niczego wciskać - ani tym bardziej interesownie.
W rzeczonym przypadku stawiałbym na mikrokontroler, np. wspomniane Arduino. Zastąpiłby płytę główną, wysteruje sterowniki silników krokowych, dowolnie definiowane we/wy, współpraca z czujnikami itp. Sam program łatwy do modyfikacji poprzez zmianę parametrów.
Ostatnio zmieniony 21 kwie 2014, 22:36 przez tomcat65, łącznie zmieniany 1 raz.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#20

Post napisał: kamar » 21 kwie 2014, 22:35

tomcat65 pisze: I grzebanie w plikach czy rejestrach jest mi całkowicie zbędne. .
O to to. więc znasz oba systemy jednakowo tak jak i ja. Skopiować, przenieść czy zapisać plik, no jeszcze ustawić autostart. A nawet z linuksem łatwiej bo linuxCNC jest już na pokładzie a Macha musisz zainstalować :) Grzebanie w jądrach zostaw hobbystom :)
tomcat65 pisze: Nie wierzę, chcesz porównywać tą padakę (Windows) z najlepszą dlań alternatywą? :)
.
Jesteśmy w dziale programów sterujących a nie systemów to i porównywać możemy Macha z LinuxCNC i nie udawaj że nie wiesz o co chodzi :)
To co, zakładamy osobny temat do pokazywania ciekawszych robót ?
I nie jakiś CAM - owskich wygenerowań :)
tomcat65 pisze:.
W rzeczonym przypadku stawiałbym na mikrokontroler, np. wspomniane Arduino. Zastąpiłby płytę główną, wysteruje sterowniki silników krokowych, dowolnie definiowane we/wy, współpraca z czujnikami itp. Sam program łatwy do modyfikacji poprzez zmianę parametrów.
Tu tez bym polemizował. Jak znam życie to maszynka projektowana do kilku wybranych detali z czasem przyda sie do innych. Po co wiec się ograniczać na wstępie.
LinuxCNC jest trudny a zmiana programu na arduino prosta ? :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Ogólne Dyskusje na Temat Systemów Sterowania CNC”