cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam.
Posiadam frezarko-grawerkę MEGAPLOT XMD32. Procuję na oprogramowaniu MEGACUT 2D.
Zauważyłem że przy grawerowaniu małych literek prędkość na łukach bardzo spada mimo dużego posuwu. Projekty robię w CORELU.
Moje pytanie jest następujące: Jak zwiększyć prędkość posuwu na łukach przy obrabianiu małych elementów. Na pewno te prędkości wynikają z algorytmów. Czy można je zmienić? Jeśli tak - to jak? Które z dostępnych programów sterujących ma możliwość omijania zadanych wartości przez sterownik maszyny umożliwiając tym samym wpisanie własnych? Głównie w tej maszynie chodzi o zmianę algorytmu odpowiedzialnego za przyspieszanie i zwalnianie.
Nie chodzi mi o zamienianie czcionek na jedno-liniowe bo to nie rozwiązuje mojego problemu.
Również usuwanie węzłów nie przyspiesza jej pracy.
Proszę o pomoc.

e-mail: [email protected]

Pozdrawiam.

radasmcluba pisze:Moje pytanie jest następujące: Jak zwiększyć prędkość posuwu na łukach przy obrabianiu małych elementów. Na pewno te prędkości wynikają z algorytmów.

W maszynie definiuje się prędkość oraz przyspieszenie...
Jak masz małe rzeczy - dużo łuków , to może być tak ,że maszyna nie
zdąży przyspieszyć do docelowej prędkości a już musi zwalniać...

Podejrzewam ,że jeśli producent tak ustawił to przekroczenie przyspieszenia może
powodować błędy
Tak więc nic chyba na to nie poradzisz - chyba ,że wymienisz krokowce na serwa

Dokładniej pewnie odpowiedzą Ci użytkownicy XMD , których kilka odwiedza forum

Masz rację, że większy posuw na łukach może powodować błędy przy obróbce. Zgodzę się, że na krótkich odcinkach maszyna może nie zdążyć się rozpędzić a już musi hamować. Ale bez przesady! Przy małych elementach (łukach) maszyna praktycznie nie ma posuwu To jest strasznie denerwujące. Nie wymagam żeby na łukach posuw był taki sam jak na prostej ale... bez przesady. Graweruje głownie w laminatach grawerskich gdzie opór jest znikomy, a zwiększenie algorytmu odpowiadającego za przyspieszanie i hamowanie zwiększyłoby wydajność tej maszyny.

radasmcluba pisze:Graweruje głownie w laminatach grawerskich gdzie opór jest znikomy,

Tu nie chodzi o opór jaki stawia materiał , a o masę bezwładności jaką muszą ogarnąć silniki posuwu....

A jak wygląda ścieszka łuku ? Jak wirszowanie czyli na mały łuk jest duzo pozycji to program za wolno czyta i posów jest mały.

rozumiem, ale co by to nie było chciałbym jakoś zmienić ten parametr bez wymiany sterownika co podejrzewam może okazać się niezbędne.
Chociaż może znajdzie się ktoś kto rozwiązał ten problem inaczej bo maszynka jest świeża i na gwarancji a Pan z megaplota usilnie szuka mi rozwiązań typu czcionka jedno-liniowa lub redukcja węzłów.

@radasmcluba

Przeczytaj ponownie posty usera 251mz.
Niestety, ale ma rację.


Jednak napisałeś, że projekty robisz w Corelu, a ten jak wiadomo, jako plik wyjściowy, co by to nie było, DXF, EPS czy inny wektor, zawsze eksportuje wektory jako splajny (krzywe Beziera).
No chyba, że eksportujesz jako DXF w najniżej wersji AutoCAD-a, to wtedy będą to polilinie, ale składające się z samych prostych i tu właśnie może być problem, czyli takie króciutkie proste odcinki składające się na łuk, powodują wyraźny spadek szybkości bo maszyna traktuje je jako ....prostą właśnie, a prosta ma swój początek i koniec, więc maszyna nie ma możliwości się rozpędzić.

Jednak nawet wtedy, kiedy eksportujesz plik jako np. DXF do wyższej wersji AutoCAD-a, to i tak będą to ZAWSZE splajny, więc oprogramowania do którego trafia taki splajn, może po prostu samo przetwarzać splajna do postaci krótkich odcinków (z sobie tylko znaną aproksymacją), a następnie tak przetworzone wektory (przypomnę, że są to już tylko proste) trafiają do sterownika maszyny i masz to co masz.

Proponuję na próbę wykonać jakiś rysunek bezpośrednio w AutoCAD-zie (lub innym CAD-zie) wykorzystując do rysowania linie i łuki lub (lepiej) polilinie, a następnie taki rysunek wrzucić na maszynę i spróbować czy objawy się powtórzą.

Jeśli problem zniknie, to już wiadomo co było przyczyną.
Jeśli nie, to patrz posty usera 251mz.

Jak na moje to kwestia oprogramowania.
Zobaczcie jak działa ich ploterek na filmie:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... JHvrdUhB4w[/youtube]
Na łukach zwalnia niemiłosiernie. Jak trafi się duża ilość łuków to można się pociąć.

einstein pisze:Jak na moje to kwestia oprogramowania.
Zobaczcie jak działa ich ploterek na filmie:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... JHvrdUhB4w[/youtube]
Na łukach zwalnia niemiłosiernie. Jak trafi się duża ilość łuków to można się pociąć.

Oj w tym wypadku zdecydowanie tak....
Jak byś nie miał na gwarancji to zaproponowałbym Ci zmianę sterowania na PikoCNC ))

Już kilka takich przeróbek poszło na forum i chwalą sobie ......

W tej akurat działce nie jestem specem i jak coś pomylę proszę kolegów o wyrozumiałość i wyprowadzenie mnie z błędu.
Miałem podobny problem w swojej maszynce na początku (Isel) i chodziło o słaby postprocesor do mojego softu sterującego.
Kolego zobacz sobie w notatniku program jaki generuje twój soft do maszynki.
Jeżeli nie ma w nim interpolacji kołowej a tylko ruchy XY to każdy kształt nie będący odcinkiem prostym jest traktowany jako mnóstwo malutkich prostych odcinków i stąd takie przycinanie się na "łukach" które w praktyce łukami nie są i żadne z miany w corel itp Ci i tak nie pomogą.
Pomóc może napisanie lepszego postprocesora. U mnie maszyna zaczęła chodzić znacznie płynnej i szybciej. Słychać to też na silnikach krokowych które tak nie "młócą" łuków tylko wykonują je płynnie i ciszej jak na krokowce.