Łatwo nie będzie, czyli nie ma innej metody jak rysowanie wektorów, a następnie wyciąganie geometrii na ich podstawie.
Automat do robienia reliefów z bitmapy to w każdym programie raczej gadżet niż poważne narzędzie. po prostu jak dotąd nikt nie wymyślił narzędzia które prawidłowo rozpozna gdzie są góry i doliny i coś mi się wydaje, że nikt nie wymyśli.
Można spróbować posiłkować się modellerami typu Sculptris (darmowy) .
Tam modelowanie jest (w dużym skrócie) oparte na kształtowaniu czegoś w rodzaju wirtualnej plasteliny. Do tego jest bardzo intuicyjne.
Gotowy model można wyeksportować do pliku .OBJ, a następnie zaimportować do Aspire.
Jednak w/w program ma pewna wadę, otóż nie zrobisz w nim modelu tzw. dokładnego o określonych wymiarach lub regularnej geometrii. Po prostu jest to program bardziej artystyczny niż techniczny, ale takiego konia jak na obrazku, podejrzewam, że zrobisz o wiele szybciej niż w Aspire.
Poza tym, po co odkrywać Amerykę ?
Można przecież poszukać gotowca (konia lub czegoś innego) w necie.
Tu masz sporo darmowych reliefów -->
http://hobbycncart.com , może coś znajdziesz dla siebie.
Jednak jeśli chcesz dokładnie to co na obrazku, to nie ma innej metody jak ręczna dłubanina.
Jeśli natomiast chodzi o twarze, to jest to (moim zdaniem) najtrudniejszy temat bo płaskorzeźba zazwyczaj nie oddaje charakteru osoby którą chcemy w ten sposób uwiecznić.
Wystarczy drobny niuans i już osoba na płaskorzeźbie nie będzie przypominać tej ze zdjęcia.
Oczywiście można próbować bo są osoby które robią to dobrze, czyli da się.
Ja próbowałem podchodzić do modelowania twarzy kilkakrotnie i efekty były takie sobie, a przynajmniej mnie nie zadowalały, więc dałem sobie spokój z twarzami.
Reasumując.
Próbuj jednak z tymi wektorami.
Na początku idzie tragicznie i może być frustrujące, ale po czasie, jak już mniej-więcej opanujesz (że się tak wyrażę) technikę, to będzie szło coraz szybciej i coraz lepiej.
Mogę tylko doradzić, żeby wektory rysować w CoreluDraw bo (tu zaś moja subiektywna opinia) jest szybciej i bardziej intuicyjnie, a następnie importować to do Aspire.
Sam korzystam głównie z zestawu CAD + Corel + Artcam.
Artcam, to praktycznie to samo co Aspire. Nawet interfejs podobny.
Natomiast Aspire jest na pewno szybszy od Artcama i ma kilka narzędzi (naprawdę przydatnych) których nie ma w Artcamie i na odwrót, czyli Artcam ma kilka narzędzi których z kolei brak w Aspire.
Kończąc, mam nadzieję, że się nie zniechęcisz i powalczysz z tym Aspire.