cnc.info.pl - FORUM CNC

Od jakiegoś czasu borykam się z problemem połączenia dwóch wypalarek plazmowych oraz komputera, na którym są zmagazynowane wszystkie programy.
Dotychczas pracownicy kopiowali to wszystko na dyskietki, ale czas dyskietek nieuchronnie mija i trzeba coś wymyślić.

Obydwie maszyny są produkcji SAF przy czym jedna na sterowniku "DigiSAF 510" a druga "BURNY 10" Niby najprostszym i od razu rzucającym się rozwiązaniem jest zastosowanie progamu "pcin", ale komputer jest w odległości około 30 metrów od maszyn, dodatkowo chyba jest to oprogramowanie, przy pomocy, którego można obsłużyć tylko jedną maszynę no i nie wyeliminuje to i tak biegania pracowników w celu pobrania progamów.
Idealnym rozwiązaniem było by takie połączenie tego wszystkiego, aby pracownicy nie ruszając się od maszyny mogli sie połączyć z komputerem i pobrać potrzebny program tylko jak to zrobić wykorzystując tylko rs232 ?

Co ciekawe w opcji pobierania programu mamy możliwość pobrania z dyskietki albo poprzez rs232 i te funkcje są aktywne, ale jest również opcja połączenia sieciowego i ta funkcja już nie jest aktywna bo po prostu nie ma karty sieciowej. W związku z tym zastanawiam się czy jest jakaś możliwość podłączenia normalnej karty sieciowej i potraktowania maszyny jako normalnego komputera PC. Przy uruchamianiu maszyny odpala normalny windows i za chwilę maska programu sterującego więc teoretycznie wystarczyło by wyjść z podprogarmu sterującego i już mam otwartą drogę do konfiguracji karty sieciowej tylko znowu jak to zrobić skoro mam tylko ekran dotykowy bez klawiatury ani żadnego innego urządzenia wskazującego ?

Proszę o wszelkie przemyślenia związane z tym problemem bo szefostwo zaczyna naciskać a oczywiście wydać odpowiednią kasę i zrobić tego porządnie nie ma komu.

Witam!
Może od razu przyznam się, że sterowania "DigiSAF 510" nie znam, a z "BURNY 10" tylko powierzchownie zapoznałem się będąc gościnnie w pewnej firmie, więc jeśli chodzi o szczegóły to niestety nie będę potrafił Ci pomóc. Napiszę jednak moją sugestię, być może w czymś Ci to pomoże. Zacznijmy może od BURNY, piszesz że przenosicie programy na dyskietce, szczerze mówiąc to współczuje, bo też kiedyś przerabiałem ten temat… Zastanawia mnie jednak dlaczego nie używacie pendrive? Przecież w ten sterownik (chyba) standardowo jest wbudowany port USB, wydaję mi się, że jest to trochę wygodniejszy sposób, bo pamięć flesh jest zdecydowanie mniej awaryjna niż dyskietka. Jeśli chodzi o kartę sieciową to jest już opcja, czy ją masz wbudowaną czy nie to już sam musisz sprawdzić. Jeśli jest to prawie problem z głowy. Pytasz jak masz ją skonfigurować skoro nie ma klawiatury, a zaraz pod odpaleniu windowsa ładuję się program. Na to pytanie być może odpowie ktoś kto zna to sterowanie, albo serwisant. W firmie w której pracuje mamy wypalarkę ze sterowaniem MEFI, tak na pierwszy rzut oka wsadzony jest tam zwykły PCet z okrojonym systemem, który zaraz po starcie odpala program do sterowania maszyną. Aby dostać się do niego (systemu) trzeba otworzyć sterownik i podpiąć zwykłą klawiaturę do gniazda (normalne PS2) i podczas ładowania systemu wcisnąć odpowiedni przycisk na klawiaturze. Podejrzewam, że w Twoim przypadku będzie podobnie. Z kolei aby skonfigurować siećiówkę trzeba było wyedytować w notatniku bezpośrednio na maszynie odpowiedni plik. Sterownik generalnie komunikuje się z windowsowym serwerem FTP który dostaliśmy od sprzedawcy, co prawda na początku postawiony był serwer na linuxie, ale jak się później okazało były problemy z komunikacją.

Jeśli chodzi o architekturę Twojej sieci to nasuwa się podstawowe pytanie, czy masz do dyspozycji serwer na który mógłbyś wrzucać programy? Jeśli tak to sprawa jest uproszczona, bo jeśli nie macie serwera to, komputer na którym są przechowywane programy musiał by być włączony cały czas (jeśli pracujecie na 3 zmiany), albo przynajmniej wtedy, gdy zajdzie taka potrzeba, ale zdaje się że zależy Ci na tym, aby operatorzy nie odchodzili od maszyny.

Pozostaje jeszcze kwestia podłączenia maszyn do sieci. Tak jak już wcześniej wspomniałem komputer w sterowaniu MEFI wygląda na zwykłego PCeta, być może tak też jest i w Twoim przypadku, a więc karta sieciowa jeśli jej nie masz to wydatek kilkunastu złotych, zastanawiam się jednak nad tym czy przypadkiem nie jest zablokowane coś programowo, skoro w BURNYm jest to dodatkowa opcja? Zresztą skoro opcja to zawsze możecie dokupić. Jeśli chodzi o "DigiSAF 510" to tu już Ci za wiele nie podpowiem, jeśli nie ma tam możliwości skonfigurowania siećiówki to mógłbyś pokombinować coś z przejściówkami RS232 -> LAN. Przeglądnij to co google znalazło klik.
Czy będą działały w Twoimi maszynami? Szczerze mówiąc nie wiem, ale jeśli standardowa sieć TCP/IP nie wypali to chyba warto spróbować.

Pozdrawiam

No więc Burny ma faktycznie wbudowany port USB, ale szczerze mówiąc nie jestem pewny czy przypadkiem też ta opcja nie jest również nieaktywna. Kiedyś próbowałem podłączyć pendriva i nie zaskoczył, być może również winny był system Windows 2000, który tam siedzi. DigiSAF jest bliźniaczą konstrukcją dla Burny i nawet podejrzewam, że pochodzą od tego samego producenta. Obawiam się też pewnego konfliktu systemowego ponieważ w Burny siedzi Win2000, w DigiSaf Win95 a komputer w systemie Win98 więc ogólna rozpierdoła.

Ani w jednej, ani w drugiej maszynie nie ma wbudowanej karty sieciowej, ale mam ochotę otworzyć, któryś z nich i zobaczyć czy jest tam wogóle miejsce na ich podłączenie i być może przy okazji znajdę gniazdo PS2 pod klawiaturę.

Jeśli chodzi o serwer to oczywiście mam go do dyspozycji, ale nie jest mi on za bardzo potrzebny ponieważ maszyny pracują max na dwie zmiany i w tym czasie zawsze jest włączony komputer, na którym przechowujemy programy więc on będzie pracował jako serwer.
Muszę faktycznie chyba coś pogrzebać w sprawie przejściówki RS232->Lan bo było by to chyba najprostsze i najskuteczniejsze rozwiązanie.
Niby serwis też nie widzi problemu z podłączeniem tego wszystkiego, ale wołają sobie podobno coś około 5000€ za taką usługę i to przy jednym stanowisku więc gra jest warta świeczki Z drugiej strony już kiedyś kombinowali przy tym i jedyne co niemiecki serwisant potrafił zrobić to przesłanie programu przy pomocy "pcin" i to na kabelku długości 1,5 metra.

Obawiam się też pewnego konfliktu systemowego ponieważ w Burny siedzi Win2000, w DigiSaf Win95 a komputer w systemie Win98 więc ogólna rozpierdoła.

Wydaje mi się że konfliktu raczej nie będzie, bo transmisja będzie oparta o protokół TCP/IP, więc każda wersja windowsa powinna dogadywać się bez problemu. Mamy w firmie stary laser, w sterowaniu którego również siedzi win95 i nie ma z tym żadnych problemów, ale niech może wypowiedzą się na ten temat inne osoby, które miały do czynienia z maszynami SAFa.

witam!
jabolkg: zadzwoń do mnie to spróbuję Ci coś pomóc.
kredek