giętarka do drutu, możliwość pracy z mach/linuxcnc/piko?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
tomcat65- zainstalowanie Linuxa z LinuxCNC z iso pobranego z www.linuxcnc.org jest na dziś prostsze niż instalacja dowolnego windowsa i macha. Obsługa tych systemów w praktyce jest identyczna. A sam LinuxCNC jest programem lepszym od macha. Oczywiście możesz mieć inne zdanie - ale faktów nie zmienisz.
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1242
- Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Dogmatyzujesz.MIKI pisze:A sam LinuxCNC jest programem lepszym od macha. Oczywiście możesz mieć inne zdanie - ale faktów nie zmienisz.
Podstawową rzeczą jest działanie systemu. Tak jak niektórym winda się psuje od samego patrzenia, tak u mnie linux nie chce chodzić, i to od lat.
Ostatnio, pół roku temu, rzeczony plik zainstalowałem na pendrive'ie. Owszem, szybko, ładnie. I pożył dwa dni.
Jak mam ocenić system, jego działanie i możliwości?
Zdradzisz tajemnicę, jak utrzymać go przy życiu?
Z moich doświadczeń, i jest to moja - subiektywna oczywiście - opinia: dziadostwo.
Problemem jest wasz fanatyzm

Sprecyzuj.kamar pisze:Jesteśmy w dziale programów sterujących a nie systemów to i porównywać możemy Macha z LinuxCNC i nie udawaj że nie wiesz o co chodzi![]()
To co, zakładamy osobny temat do pokazywania ciekawszych robót ?
I nie jakiś CAM - owskich wygenerowań
Akurat ja nie mam czego pokazywać, obecnie. W porównaniu z Twoim parkiem maszyn jestem na z góry straconej pozycji - nawet gdybym miał swoją maszynkę na chodzie.
Może ktoś inny się podejmie.
Nie CAM-owskich wygenerowań - czyli umiejętności programisty

Co do mikrokontrolera - to propozycja uwzględniająca aktualne potrzeby z możliwością rozbudowy. A programowanie - to przynajmniej mi działa

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 16281
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Precyzujętomcat65 pisze: Sprecyzuj.
.


Wygenerowany pliki to kiedyś puszczałem na TurboCNC i też wychodziły.
Co do wyższych linijek - próbowałeś kiedyś odpalać windę z Machem z pendraka ?
Co do wiązania butów to owszem, da sie ale maszynka zarobkowa ma to robić szybko, łatwo i przyjemnie

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Nie dogmatyzuję - sprawdziłem. Mach ma tylko jedna zaletę, która jednocześnie jest jego wadą - chodzi na popularnym systemie. Wadą jest to, że popularny system nie jest zupełnie przygotowany do takiej pracy. Można go do tego zmusić, ale wymaga to wiedzy porównywalnej do umiejętności skompilowania własnego jądra czasu rzeczywistego w Linuxie.
Do pisania makr w machu musisz znać VB. A to jest jeden z najbardziej porypanych języków programowania...
Nie wiem, co robisz, żeby wywrócić swojego Linuxa. W swoim katalogu /home mam dane od 1997 roku, czyli odkąd się bawię Linuxem. Wtedy to był Slackware, dziś akurat używam Minta jako stacji roboczej. Testowałem chyba wszystkie popularne i wiele niszowych dystrybucji tego systemu. I nigdy mi to nie padło bez przyczyny z mojej strony. RedHat 6.0 postawiony na jakimś P100 chodził mi ponad dwa lata bez restartu jako router i serwer plików. Dzielił łącze SDI na dziesięć komputerów w kawiarence internetowej.
Do pisania makr w machu musisz znać VB. A to jest jeden z najbardziej porypanych języków programowania...
Nie wiem, co robisz, żeby wywrócić swojego Linuxa. W swoim katalogu /home mam dane od 1997 roku, czyli odkąd się bawię Linuxem. Wtedy to był Slackware, dziś akurat używam Minta jako stacji roboczej. Testowałem chyba wszystkie popularne i wiele niszowych dystrybucji tego systemu. I nigdy mi to nie padło bez przyczyny z mojej strony. RedHat 6.0 postawiony na jakimś P100 chodził mi ponad dwa lata bez restartu jako router i serwer plików. Dzielił łącze SDI na dziesięć komputerów w kawiarence internetowej.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 160
- Rejestracja: 12 kwie 2008, 07:53
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Malina. Masz Linuksa, jakieś tam umiejętności i chcesz poświęcić czas.saymon5e pisze: Na Windows nie narzekam, linuxa lubię, na moim głównym domowym kompie są obydwa, z obydwoma daję sobie radę, obydwa nie sprawiają żadnych problemów ani niemiłych niespodzianek (aktualnie to win 8.1 i ubuntu 13.10), także sprawę systemu prosił bym uznać jako mało istotną, bo nie ma szans przekonać mnie, że któryś z nich jest cacy, a drugi jest be.
Stawiaj LinuxCNC i tak jak piszesz - podłącz, żeby zaczęło się kręcić.
W LinuxCNC masz spore pole do popisu:
- od PyVCP: http://www.linuxcnc.org/docs/2.4/html/hal_pyvcp.html
- przez NGCGUI: http://linuxcnc.org/docs/html/gui/ngcgui.html
- aż do wyklikania własnego interfejsu: http://gnipsel.com/linuxcnc/gui/index.html
Zatrzymasz się w dowolnym momencie i w dowolnym momencie możesz potem zrobić krok dalej. A my pomożemy.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
ArturM,
Moim zdaniem do takiej giętarki straszną głupotą jest używać czegokolwiek innego niż PLC + HMI....
PLC fateka , które się do tego nada można kupić za jakieś 700zł nowe.
HMI Weinteka można kupić też za 1300 .
wszystko nowe...
Obsłuży to wsszystko co potrzeba a i HMI mają wejście na karty SD gdzie można sobie prostym pliku tekstowym na kompie zrobić kilkaset programów gięcia....
Moim zdaniem do takiej giętarki straszną głupotą jest używać czegokolwiek innego niż PLC + HMI....
PLC fateka , które się do tego nada można kupić za jakieś 700zł nowe.
HMI Weinteka można kupić też za 1300 .
wszystko nowe...
Obsłuży to wsszystko co potrzeba a i HMI mają wejście na karty SD gdzie można sobie prostym pliku tekstowym na kompie zrobić kilkaset programów gięcia....
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 160
- Rejestracja: 12 kwie 2008, 07:53
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Ja się nie znam - ale była mowa o wprowadzaniu parametrów i była mowa o łatwości - stąd przecież wynikła spina Mach<->LinuxCNC.251mz pisze:ArturM,
Moim zdaniem do takiej giętarki straszną głupotą jest używać czegokolwiek innego niż PLC + HMI....
PLC fateka , które się do tego nada można kupić za jakieś 700zł nowe.
HMI Weinteka można kupić też za 1300 .
wszystko nowe...
Obsłuży to wsszystko co potrzeba a i HMI mają wejście na karty SD gdzie można sobie prostym pliku tekstowym na kompie zrobić kilkaset programów gięcia....
Dla mnie głupotą byłoby się w tym przypadku pieprzyć z PLCem

Jeżeli autor wątku czuje się lepiej w PLC niż w Lin/Win to pewnie - można i tak, można Arduino + LCD + klawiaturka prosta i za parę stówek można to ogarnąć. Jakbym miał robić masowe pudełka Plug&Play to tak najlepiej - tanio i łatwo.
Ale jakbym robił sobie maszynę do wyeksperymentowania rozwiązań i potem do roboty to LinuxCNC nie pobjesz - masz wszystkie konfigi pod ręką, elektronicznie łatwo spiąć, a resztę robisz jak człowiek cywilizowany - klawiaturą

Zamiast drabinek, czy Arduinowego C masz do ogarnięcia i modyfikowania GCode, Pythona i XML. No ew. trochę TCL czy HALa jak ktoś już hardkorowo idzie.
No i jak się okaże potem że 'a jeszcze fajnie by było dodać ustawiany parametr do tego i tamtego' to po prostu sobie odpalasz edytor i dodajesz co potrzeba.
Co kto lubi - jedni są soft drudzy hard

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
ja tam na linuxie się nie znam ale ..
ż tzw. ciekawości ściągnąłem xx.iso , wypaliłem ( pod w2k ) i zarzuciłem do czytnika.
wszystko ruszyło od razu .
wszystko - mam na myśli system .
w porównaniu z xp to proste.
tylko warto poczytać co piszą o instalacji.
komp jakieś pentium4 plus 2 giga ramu ( taki się znalazł w szafie ).
karta zintegrowana wyłączona - zewnętrzna nvidia 440 - jakoś tak.
co dalej ? - zobaczymy.
pozdrawiam.
ja tam na linuxie się nie znam ale ..
ż tzw. ciekawości ściągnąłem xx.iso , wypaliłem ( pod w2k ) i zarzuciłem do czytnika.
wszystko ruszyło od razu .
wszystko - mam na myśli system .
w porównaniu z xp to proste.
tylko warto poczytać co piszą o instalacji.
komp jakieś pentium4 plus 2 giga ramu ( taki się znalazł w szafie ).
karta zintegrowana wyłączona - zewnętrzna nvidia 440 - jakoś tak.
co dalej ? - zobaczymy.
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares