cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam.
Po ponad rocznym czytaniu forum też zrobiłem sobie frezarkę, oczywiście na UHU i Machu. Tylko jakoś tak chodzi niestabilnie, więc zacząłem szukać aż doszedłem ze sprawdzaniem do samego złącza LPT. Po prostu podpiąłem do niego licznik a program puściłem w kółko. No i licznik nie wraca do zera jak powinien. Zawsze zostaje kilka brakujących impulsów zależnie od ilości nawrotów w programie takim jak np:

%
G90
F500
G01
x1
x-1
x1
x-1
.........
n powtórzeń
.........
x1
x-1
x0
M30
%

Jeżeli nawrotów będzie 10 to zabraknie 10 impulsów. I nie zależy to od długości skoku czy G90/G91.
Oczywiście podejrzenie może być o słaby licznik którym podłaczyłem - tylko że jest stabilna zależność między wskazaniami a ilością nawrotów.
Czy ktoś może coś podpowiedzieć?
Wszystkim przecież maszynki chodzą bez błędów.

Żaden z producentów profesjonalnych systemów sterowania CNC nie używa sygnałów clk/dir. Jest to wysoce niepewna transmisja danych. Port szeregowy ma co najmniej kontrolę parzystości, czasem sumę kontrolną. inne protokoły, np. ethernet, mają sprzętową korekcję błędów. A co ma step/dir? Nic, absolutnie nic. Telefon komórkowy, wyładowanie atmosferyczne, pobliska spawarka lub plazma. Generują zakłócenia, które mogą być interpretowane jak impulsy sterujące, a użytkownik nie ma pojęcia czy mu takie "niby serwo" kroków nie gubi. Prawdziwe systemy sterowania mają mechanizmy sprzężenia zwrotnego pozycji bespośrednio do systemu sterowania a nie tylko do pętli regulatora pozycji. Ponadto kontrolowane są nawet błędy samego encodera i w przypadku anomalii maszyna się zatrzymuje a nie brnie bez opamiętania niszcząc materiał i narzędzia.
Kiedyś już pisałem, dlaczego PC się jako bezpośredni sterownik cnc nie nadaje. Poszukaj w archiwum.

No tak, archiwum przeglądałem, z pozostałymi treściami forum też jestem na bieżąco. Zastanawia mnie tylko dlaczego u innych taki objaw nie wystepuje.
Zakłócenia czytane jako impuls są oczywiście możliwe ale zakłócenia nie są matematycznie powtarzalne. A ja tutaj mogę określić końcowy stan licznika zanim program ruszy - nie są to więc zakłócenia.
A może jakieś ustawienia programu które pominąłem? Lub kruczki typu aktywność wyjśća - step wysoki a dir niski?
Olo3 grymasił że UHU gubi kroki - może Mach, nie tylko UHU, jeszcze ktoś też pisał o podobnym pozostawianiu resztek na przesunieciach co wtedy potraktowano jako luz na śrubie.
No utknąłem ponownie.

[ Dodano: 2008-08-02, 00:22 ]
Jeszcze tak dla porzadku...
Wyrzuciłem Macha i puściłem demo kol. Rakowskiego. Liczniki się zerują.
Więc tylko program.

cnc3d pisze:Żaden z producentów profesjonalnych systemów sterowania CNC nie używa sygnałów clk/dir.

Kolega znowu się zgubił?
To jest forum ludzi budujących amatorsko CNC.

Kolega qqaz potestuje Mach3 - podobno ta wersja pamięta o wszystkich krokach.

Mach3 - też tak samo, co nawrót to bez impulsu.
Pytanie do użytkowników którzy płytę portu mają aktywną przy niskim stanie na pinach - może to powoduje przekłamania?

[ Dodano: 2008-08-02, 11:05 ]
kto szuka ten znajdzie
https://www.cnc.info.pl/topics45/opozni ... vt6401.htm

qqaz pisze:kto szuka ten znajdzie

Może Kolega wyłuskać rozwiązanie Swojego przypadku?

PC817 zamiast 6N135

jakiej używasz płyty głównej sterującej ? Mi ujmowało jeden impuls co ruch do przodu , winna była płyta główna sterownika .

Pczątkowo zainteresowany byłem zrobieniem drutówki i dlatego płyta wykonana była na PC817 bo takie stosuję do innych celów - były pod ręką a przy prędkościach drążenia rzędu 5mm/min zupełnie wystarczą, a raczej miały wystarczyć. Wyszło inaczej czyli frezarka - płytkę samoróbkę pokazałem w https://www.cnc.info.pl/topics12/udawac ... .htm#45696
Teraz pewnie pozostaje ją przerobić i po kłopocie - reszta wygląda na sprawne.
Brak impulsu tylko w jedną stronę - prawidowo bo są różne czasy przełączania dla tego transoptora.