Skazany na Mach'a ;)

[Oldeusz]

Witam Szanownych Forumowiczów
Z powodu tego że komputer na którym pięknie działało Turbocnc dokonał żywota, zmuszony zostałem zainstalowania Macha3 na notebooku. Macha nie używałem nigdy bo dla moich potrzeb to jak strzelanie z armaty do muchy. Dwa dni instalowania, konfigurowania oraz nocnego przeglądania forum i mój styroploter ruszył w sposób zadawalający. Silniki pracowały szybko płynnie i cicho przesuwając drut dokładnie o taka odległość jak chciałem. Dumny z siebie odłączyłem notebooka od sterownika i przeniosłem się z nim w wygodniejsze miejsce żeby na sucho pogłębiać tajniki tego programu.
Jakież było moje zdziwienie gdy po otwarciu okna Ports and Pins prawie we wszystkich zakładkach ustawienia były inne. Po moich prawie ani śladu. Podłączyłem wiec czym prędzej z powrotem noteboka pod sterownik, i przywróciłem ustawieni (a przynajmniej mi się tak wydawało). I niby wszystko działa, ale silniki pracują jakoś głośniej i jakby wolniej

Po tym przydługim wstępie pytanie: dlaczego konfiguracja się zmieniła sama, czy można (podobnie jak w Turbo) podmienić plik konfiguracyjny żeby nie było potrzebne odtwarzanie ustawień za każdym razem. A jeżeli tak to który to plik?

I następne pytanie: czy ktoś z szanownych Forumowiczów używa Californi Access 8900 z Win2k do sterowania maszyną, mam problem z przekaźnikiem sterowanym poprzez Charge Pump. Załancza i wyłancza po instrukcjach m7 m9 ale drga w czasie pracy silników

Pozdrawiam