cnc.info.pl - FORUM CNC

Cześć.
Podczas tworzenia obróbki w ArtCAM Express przy sprawdzaniu ile będzie trwała obróbka ArtCAM pokazał mi że czas obróbki to 5 godz.

Wrzuciłem plik .cnc na ploter sterowany Mach3... i po 6 godzinach pracy okazało się, że program jest w połowie obróbki...

Zrozumiałbym gdyby ArtCAM orientacyjnie pokazywał czasy obróbki ale pomyłka o 100% to chyba przesada
Proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu i powodu tak wielkiej rozbieżności.
Pozdrawiam.
Michał Marcak

Skad niby CAM ma znac DOKLADNIE parametry Twojej maszyny?

Takie rzeczy to tylko w systemach jednego producenta - patrz KIMLA.

q

Programy CAM liczą długość ścieżki i dojazdów, w zależności od wartości posuwu podają ci teoretyczny czas obróbki, który nie uwzględnia posuwów szybkich (G0). Jak ci frezarka/ploterek zwalnia w narożach lub masz bardzo dużo ruchów G0 to rzeczywisty czas pracy może się znacznie różnić. Im lepszy jest program (bardziej się przyłożysz, np zastosujesz zaokrąglenie naroży, mniej przejazdów G0 itd) oraz im dynamiczniejsza jest obrabiarka tym teoretyczny i rzeczywisty czas pracy mniej się różni.

Nie sądziłem jednak że taka rozbieżność będzie
Co do maszynki, jeśli zadaję obróbkę z prędkością posuwu 2m/min to maszynka może iść wolniej niż ja jej zadaję?

Dlaczego Mach3 czy Artcam ( nie wiem który program odpowiada za te "zawirowania" ) przeskakuje w połowie wyrazu np. dwa wersy niżej, graweruje do połowy aby znowu powrócić do pierwszego wersu, tam robi kilka liter i znowu gdzieś dalej?
Da się to jakoś ustawić, bo widzę naocznie że głowica lata jak"ż...d po pustym sklepie" ?

miccom pisze:Nie sądziłem jednak że taka rozbieżność będzie
Co do maszynki, jeśli zadaję obróbkę z prędkością posuwu 2m/min to maszynka może iść wolniej niż ja jej zadaję?

Program przy obliczeniach sumuje tylko długość przejazdu i na podstawie prędkość jaką ustawiłeś dla obróbki oraz szybkich przejazdów wylicza czas. Nie uwzględnia przyspieszeń i zwolnień jakie masz na rzeczywistej maszynie. Takie podejście daje tym większy błąd im więcej jest wektorów do przejechania. 100% to nic dziwnego, bo i więcej może być.

miccom pisze:Co do maszynki, jeśli zadaję obróbkę z prędkością posuwu 2m/min to maszynka może iść wolniej niż ja jej zadaję?

Taką prędkość masz na prostej lub łagodnym łuku, np przy frezowaniu otworów. Im masz więcej zakamarków lub rogów pod kątem "bez zaokrągleń" tym obrabiarka bardziej ci zwalnia. Weź sobie analogię do wyścigów samochodowych, jak masz prostą lub tor o owalnym kształcie (np Daytona) to wyścigówki zapieprzają po 300 km/h. Jak masz same zakręty to po 60 km/h.
Dodatkowa strata czasu zbędne przejazdy G0.
Im silniki od osi mają większą moc, tym większe przyspieszenia i krócej się rozpędzają.
Nie znam Artcama, generalnie w programach Cam możesz wstawić zaokrąglenia naroży które uznasz za dopuszczalne ze względu na kształt detalu. Możesz też ustawiać kolejność obróbki żeby zminimalizować zbędne przejazdy G0. Jak sam modelujesz, a naroża nie mają znaczenia, to możesz tak zaprojektować detal, żeby nie było zakamarków o małych promieniach, tylko większe od ostatniego freza (którym frezujesz na gotowo lub obróbkę pozostałych naroży po większych frezach) itd itp.
Nie wiem jakie opcje ma Artcam, ale zdaje się to raczej prostrzy, dość tani soft.
Ogólnie mówiąc im lepsza obrabiarka i im lepszy technolog/programista, tym czasy teoretyczne i realne mniej się różnią, oraz są krótsze.

Jeśli pobawisz się przyspieszeniami w Mach3 możesz uzyskać sporą poprawę. Jak przedobrzysz silniki będą gubić kroki.