Strona 1 z 5

no coz znowu problem:(

: 30 maja 2007, 22:05
autor: kot1979
witam

no wiec tak , niby dziala ale nie umiem ustawic tak by maszyna zaczela frezowac od punktu home (punku zerowego maszyny) a mianowicie naciskam sobie zerowanie i kazda z osi dojezdza do przelacznika i staje. Nastepnie naciskam zero , przy kazdej osi. Potem wgrywam jakis prosty plik z rysunkiem . No i rysunek jest jakby za zerem . Czyli jak chce wlaczyc maszyne umieszczam przedmiot do obrabiania , i kursorem ustawiam sobie dolny rog. Nastepnie znowu zeruje osie. ( chyba tak sie ustawiam zero przedmiotu , bo w koordynatach maszyny jest dokladna roznica zera maszyny a przedmiotu) . No i wlaczam frezowanie na pocztaku w powietrzu i osie x i y ida na kolizje z zerem maszyny. Inaczej mowiac rysunek jest poza polem zera maszyny , gdzies tam na minusie. I za cholere nie wiem jak to zmienic .

Oczywiscie jak odpowiednio wiecej przesune osie i wyzeruje , wtedy miesci sie rynunek na polu i jest teoretycznie ok.
Nie wiem za bardzo co robie zle :( Nie wiem nigdy skad zaczyna frezowac . Bo nieraz rysunek na ekranie jest i rysuje tak jakby poza rysunkiem , a nieraz normalnie rysuje na rysunku. Znaczy widac postepy maszyny na zielono(na ekranie)
No i tak rozumiem ze limitow maszyna nie musi dotykac by wiedziala gdzie ma jakie pole?
No i czy w machy mozna wpisac dokladna wielkosc pola w kazdej osi?

No jeszcze jedno moze przyczyna jest w zlym nagraniu rysunku w corelu9. Nagrywam w pliku plt i zamieniam go programem Piotra PLT2CNC . A i w machu literki mam w lustrzanym odbiciu. Jak narysuje w corelu odwrotnie frezuje odwrotnie .
Wlasnie nie wiem gdzie to sie zamienia : w machu , prrogramie Piotra , czy moze robie jakas glupote w corelu. Nie wiem tez czy jak zapisac ten plik plt w corelu - jest tam taka opcja poczatek ukladu wspolrzednych od srodka rysunku i od dolnego lewego rogu. Jak powinienem to ustawic?

przeczytalem wszystkie posty o machu i albo nie zrozumialem czegos albo rozwiazania nie znalazlem.

: 31 maja 2007, 07:33
autor: easy2002
Użyj offsetów G54 ,G55 itp...

: 31 maja 2007, 08:22
autor: kot1979
Uzyc znaczy jak uzyc?
w zakladce offsets?
i tam jest work offset table( czyli chyba ustawienie stolu pracy) no i co dalej?
mam np: stol 20(x) cm x30(y) cm x10(z) ?
Chodzi mi czy podaje zakres minusowy i dodatni?
jak mozesz daj mi przyklad do przykladowego stolu?

G54 , G55 i G56 to "Wywołanie kolejnych przesunięć punktu zerowego z rejestru PSO"
tylko niezabardzo rozumiem co ja mam wywolac:)rozimiem ze jakies przesuniecie , ale tylko na tym rozumieniu mi sie konczy:(((
no coz tak to bywa jak sie ma drewniany lep:)))

: 31 maja 2007, 09:25
autor: Rayford
Ja też mam z tym problem, ale robię tak jak rysuję rysunek to ustawiam w rysunku aby zero było w lewym dolnym rogu lub jakimkolwiek innym, następnie montuję materiał w dowolnym miejscu na blacie maszyny i najeżdżam ręcznie na ten dolny lewy róg, zeruję liczniki i zaczynam frezować, oczywiście sprawdzam na sucho pierwszy raz czy aby zacznie frezować w tym miejscu w którym zaplanowałem. Co do ekranu w którym widać ruchy frezowania na zielono to po nowym wyzerowaniu maszyny trzeba zresetować podgląd bo przecież wyzerowaliśmy maszynkę w innym miejscu dlatego w innym miejscu rysuje się rysunek w podglądzie. Ja na razie tyle wiem na ten temat

: 31 maja 2007, 10:24
autor: easy2002
Witam
Jeśli chodzi o offsety to jest tak jak w dużych maszynach przemysłowych
czyli tak :
Mach po wywołaniu zjazdu na punkty bazowe "home" zeruje zegary jast to zero maszyny od tego np. jest mierzona odległość do ograniczeń sofwarowych np. jeśli nie mamy krańcówek "limit to i tak program nie pozwoli mam wjechać na pole niebezpieczne np. koniec śruby
Offsety w tabeli G54-G58 służą do ustawiania np. gdzie jest detal wtedy masz możliwość aby po wyłączeniu maszyny i po ponownym włączeniu u najechaniu na „home” i wybraniu w programie G54 np. wracany do punktu gdzie skończyliśmy

Pytajcie dalej jeśli jeszcze czegoś nie wiecie bo rozwiązania takie jak pisze kolega "Rayford "są dla mnie nie do przyjęcia :mrgreen:

: 31 maja 2007, 11:06
autor: kot1979
dzis bede pytal wieczorem , pojde do warsztatu i bede dalej walczyl:) szlak mnie trafia z tymi zerami , bo po moich ustawieniach wyglada na to ze to zero maszyny jest zbedne bo i tak jedzie na kolizje z zerem maszyny:( czyli z "home".

Zawsze wydawalo mi sie ze jak maszyna wie gdzie ma zero to nie powinna jechac po za zero. I problem polega na tym by poinformowac program o tym ze zero to koniec wspolrzednych a nie srodek wspolrzednych. Inaczej mowiac raz idzie w plusie a raz w minusie . Tylko ze w moim wpadku jedna strona wspolrzednych jest poza maszyna:((((((

: 31 maja 2007, 11:08
autor: easy2002
Kolega ograniczeń softwarowych nie używa ??

: 31 maja 2007, 11:24
autor: kot1979
znaczy mam wpisane od 0 do 300 mm . No i wlasnie w jedna strone sie ogranicza a w druga nie:) inaczej mowiac chyba nie rozumiem idei:(( myslem ze jak bedzie od zera to znczy od zera maszyny. A tu jakos inaczej:) ale szczerze to juz sam nie wiem , moze nie wlaczylem tej funkcji. Bo chyba musi sie palic lampka limit soft.
A i jak np: mam rysunek ktory ruch jalowy ma np: y - 100 a x+ 100 to wyjezdza po za zero. sam juz nie wiem musze zobaczyc jeszcze raz moze cos przeoczylem

: 31 maja 2007, 12:19
autor: nct
Ja mam problem z prędkościami dojazdowymi gdzie ustawić max prędkości w machu?

: 31 maja 2007, 12:54
autor: lisow1
Koledzy moja metoda bazuje na wiadomościach z matematyki ze szkoŁy podstawowej
Środek przygotówki umieszczam na środku stoŁu.
i zeruję względem środka przygotówki i środka stoŁu. Jak przygotówka ma środek np.
X35 Y35 Z22 a stóŁ ma X500 Y400 Z25 to jade na koniec stoŁu i ustawiam home na X-215
Y-165 Z0.
Czy ktoś z kolegów korzysta z takiej strategii?