Niczym strace czas na instalacje i testy mam jedno pytanie zwiazane z obsluga
plikow PLT w MACHU...
Widze w instrukcji, ze mozna dla kazdego koloru pliku PLT ustawic:
- kolejnosc wykonania,
- zaglebienie Z,
- predkosc robocza,
- zalaczenie chlodzenia i wrzeciona.
Brakuje dwoch rzeczy:
- wielkosci zaglebienia w jednym przelocie,
- wejscia po rampie.
Pytanie - czy dla PLT MACH obsluzy zbieranie danego koloru w kilku definiowanych
przelotach?
I druga sprawa - czy MACH potrafi wyciac PLT zaglebiajac sie po rampie czy tylko
wchodzac pionowo w material?
To dla mnie kluczowe sprawy a w instrukcji nie widze chyyyba nic na ten temat...
Moze ktos znajacy MACHA podpowie?
Nikt nie zna MACHA???
Jakub
Mach a PLT pytanko...
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 6105
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7861
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Tu nie chodzi o Macha, tylko o format HPGL.
Plik *.plt to dokładne odwzorowanie rysowania pisakiem na papierze.
W osi Z jest tylko PD (pisak w dół) i PU (pisak w górę).
Programy obsługujące format HPGL umożliwiają ustawienie ile to jest w dół -górę, zwykle dla każdego pisaka (koloru) oddzielnie.
Więcej nie da rady, bo plik HPGL nie zawiera więcej informacji.
Zwykle w programie graficznym kopiuje się rysunek w kilku kolorach i nakłada na siebie, wtedy masz kilka przejść o różnej głębokości.
Trzeba tylko zadbać o to, żeby program ciął kolory w odpowiedniej kolejności.
.
Plik *.plt to dokładne odwzorowanie rysowania pisakiem na papierze.
W osi Z jest tylko PD (pisak w dół) i PU (pisak w górę).
Programy obsługujące format HPGL umożliwiają ustawienie ile to jest w dół -górę, zwykle dla każdego pisaka (koloru) oddzielnie.
Więcej nie da rady, bo plik HPGL nie zawiera więcej informacji.
Zwykle w programie graficznym kopiuje się rysunek w kilku kolorach i nakłada na siebie, wtedy masz kilka przejść o różnej głębokości.
Trzeba tylko zadbać o to, żeby program ciął kolory w odpowiedniej kolejności.
.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 6105
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Ale ja nie twierdze, ze PLT ma zawierac te informacje.tuxcnc pisze:...
Więcej nie da rady, bo plik HPGL nie zawiera więcej informacji.
Zwykle w programie graficznym kopiuje się rysunek w kilku kolorach i nakłada na siebie, wtedy masz kilka przejść o różnej głębokości.
Wiadomo, ze musze ilosc przelotow czy dlogosc / nachylenie rampy
ustawic z palca w programie wycinajacym, to nie problem.
Dokladnie tak jak to ustawia sie w CNConv, PikoCNC, pewnie STEP2CNC...
Problem w tym, ze bardzo potrzebuje plynnego wchodzenia w material
po rampie a nie ma tej funkcji w CNConv i nie zanosi sie zeby szybko byla.
W Piko jeszcze nie wiem, dopiero ogladam program.
q
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7861
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Pomyślałeś o tym, że nikomu więcej taka funkcja może nie być potrzebna ?oprawcafotografii pisze:bardzo potrzebuje plynnego wchodzenia w material
po rampie a nie ma tej funkcji w CNConv i nie zanosi sie zeby szybko byla.
Zasadniczo HPGL to bardzo prosty format i jego konwersja na G-kod nie stanowi problemu.
Tylko komuś musi się chcieć taki program napisać.
Zapisz pracę jako dxf i skonwertuj na G-kod.
Są do tego darmowe narzędzia.
W G-kodzie poprawisz sobie ręcznie co Ci się spodoba.
.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 6105
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Przedatna jest kazdemu kto obrabia material dzielac obrobke na warstwy.Pomyślałeś o tym, że nikomu więcej taka funkcja może nie być potrzebna?
Wejscie po rampie i takie samo zaglebianie na kolejne warstwy moze
przyspieszyc kilka razy obrobke (przy malych obiektach). Maszyna nie
zatrzymuje osi X i Y zeby obnizyc Z tylko robi to plynnie w czasie pracy.
Roznica w kulturze pracy jest kolosalna.
W g-kodzie mozna gmerac jak masz do wyciecia kolko z dziurka naZasadniczo HPGL to bardzo prosty format i jego konwersja na G-kod nie stanowi problemu.
Tylko komuś musi się chcieć taki program napisać.
Zapisz pracę jako dxf i skonwertuj na G-kod.
Są do tego darmowe narzędzia.
W G-kodzie poprawisz sobie ręcznie co Ci się spodoba.
srodku a nie kilka tysiecy obiektow badz wiecej...
q