punkt ref. XYZ ?

Dyskusje dotyczące najpopularniejszego programu sterującego maszynami CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

punkt ref. XYZ ?

#1

Post napisał: bartuss1 » 29 lip 2006, 21:08

ano tak czytam te wszystkie posty i podpowiedzi nie ma, a konkretnie chodzi o ustawienie punktu ref maszyny bez krancówek, wlączam sobie silniki i co ? gdzie mam ustawić home'y ?
tak zeby po wlączeniu home all maszyna zwiała do punktu ref...
było troche topicow na ten temat ale własciwie nikt niczego nie wyjasnił do konca.
na przykład za pomoca MDI dojechałbym sobie do jakiegoś punktu i zapisał go jako np HOME X, da sie tak zrobić ?


https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Tagi:


olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#2

Post napisał: olo_3 » 29 lip 2006, 23:27

bartuss1 pisze:dojechałbym sobie do jakiegoś punktu i zapisał go jako np HOME X, da sie tak zrobić ?

da sie to zrobic


Postawmy sobie sprawę jasno krancowki musza być w maszynie i już – pełniom one role airbagu czy pasów bezpieczeństwa – zapobiegają wypadkom, czyli niekontrolowanemu uderzeniu osi, a każde takie uderzenie to powolna agonia maszyny !

Jeśli masz program sterujący na tyle mądry ze po włączeniu zasilania musisz ustawić ref.pun. to uruchamia on silnik osi - po kolei dojeżdżając do krancowki i cofa się o ustalony wymiar (zwykle czekając na ręczne wyzerowanie, silnik kreci zawsze w jedna strone w poszukiwaniu impulsu z krancowki oczywiście nie może ona być podłączona pod e-stop jak to niektórzy sugerują ).
Druga opcja program pamięta po wyłączeniu pozycje bezwzględną i na podstawie liczby kroków cofa się do punktu 0
Trzecia opcja liniał pomiarowy.
W profesjonalnych sterowaniach sa czujniki krańcowe, liniały pomiarowe i enkoder na serwach dopiero taka kombinacja zapewnia 100% sukcesu.

Zapomnij o maszynie bez krancowek jest to odwrotnie proporcjonalne do zdobytej wiedzy przez ludzkość.
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#3

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 30 lip 2006, 04:57

olo_3 pisze:Druga opcja program pamięta po wyłączeniu pozycje bezwzględną i na podstawie liczby kroków cofa się do punktu 0
ale niestety w tej opcji istnieje ryzyko ze fizyczne polozenie ukladu maszyny ulegnie przesunieciu, a wowczas po wszystlim. tak jak olo3 pisze krancowka jest najprostrza i dziala.
POZDRAWIAM


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#4

Post napisał: oprawcafotografii » 03 cze 2009, 12:03

ERNEST KUCZEK pisze:
olo_3 pisze:Druga opcja program pamięta po wyłączeniu pozycje bezwzględną i na podstawie liczby kroków cofa się do punktu 0
ale niestety w tej opcji istnieje ryzyko ze fizyczne polozenie ukladu maszyny ulegnie przesunieciu, a wowczas po wszystlim. tak jak olo3 pisze krancowka jest najprostrza i dziala.
To ja sie podlacze - polecicie jakies precyzyjne wylaczniki na "krancowki"
Takie, zeby kolejny przelot wypadal w tym samym miejscu a nie 5mm dalej ;-)
Powiedzmy, ze .1mm powtarzalnosci mi wystarczy - chodzi o przelot zgrubny
po ktorym bedzie zostawac 3-5mm materialu na przelot dokladny.

Krancowki bede podlaczal osobno do elektroniki - plyta bedzie sama w razie
draki zatrzymywac maszyne - tu moga byc jakies mini przelaczniki bez super
powtarzalnosci, natomiast na ustalanie punktow poczetkowych na osiach
przydaloby sie cos dokladniejszego...

J.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)”