Strona 1 z 2

Wycięcie - pomocy

: 25 mar 2016, 19:06
autor: Bit3ls
Witam,

Problem jest taki, że nigdzie nie mogę się wspomóc niczym, żadnego tutoriala - nic.

Już tłumaczę o co mi chodzi. Wyślę tutaj PDF mojego modelu, i zdjęcie realnej części. Jest to rotor do felgi skręcanej. Odwzorowałem prawie wszystko prócz wycięć na ramionach tej felgi. Nie mam zielonego pojęcia jak mam to wyciąć tak, żeby na całym promieniu głębokość wycięcia była taka sama. Jak by ktoś nasunął mi chociaż jakiś pomysł był bym naprawdę wdzięczny.

Real foto: http://zapodaj.net/532a57acc937e.jpg.html

PDF 3D w załączniku

: 25 mar 2016, 20:43
autor: STELMI
narysuj sobie prostokąt np na środku, który będzie wyższy od ramion (bryła prostokątna). Potem na powierzchni tej bryły robisz szkic i rysujesz co chcesz, a potem robisz wycięcie przez odsunięcie od powierzchni. Na koniec usuwasz prostokąt i masz zrobione

: 26 mar 2016, 10:40
autor: Bit3ls
Nie mogę sobie z tym poradzić nadal.

: 26 mar 2016, 16:57
autor: STELMI
wrzuć bryłę to ci pokażę jak

: 27 mar 2016, 14:05
autor: Bit3ls

: 28 mar 2016, 20:13
autor: bildder
Niestety nie widzę dokładnie, jak to wygląda w przekroju, dlatego metoda jest taka a nie inna.
1. Tworzę linię podziałową o zarysie większego wcięcia.
2. Odsuwam powierzchnię o zero.
3. Wycinam poprzez pogrubione wycięcie.

Powtarzam czynność dla mniejszego wcięcia wcześniej dopasowując szkic. Na koniec zaokrąglenia.

: 28 mar 2016, 22:57
autor: Bit3ls
Dziękuje serdecznie.

Szczerze ? Pierwszy raz w ogóle użyłem operacji wytnij pogrub i powierzchnia odsunięcie. Może dlatego, że nie ma ich bezpośrednio na pasku. :oops:

Technika bardzo sprytna, jasna i co najważniejsze skuteczna.

Pozdrawiam :!:

: 29 mar 2016, 07:44
autor: STELMI
metod jest więcej - ja robię takie rzeczy tak, że tworzę bryłę prostokątną (lub można zrobić odsunięcie powierzchni) i na niej tworzę szkic i robię wycięcie przez odsunięcie

Obrazek


Różnica pomiędzy co kolega wyżej wrzucił, że jest mniej operacji w drzewie ;)

: 29 mar 2016, 09:51
autor: bildder
STELMI pisze:metod jest więcej - ja robię takie rzeczy tak, że tworzę bryłę prostokątną (lub można zrobić odsunięcie powierzchni) i na niej tworzę szkic i robię wycięcie przez odsunięcie



Różnica pomiędzy co kolega wyżej wrzucił, że jest mniej operacji w drzewie ;)
A po co ten kloc potrzebny??? Przecież szkic można narysować na dowolnej płaszczyźnie równoległej do obręczy (czy na samej obręczy) i odsunąć za pomocą statusu początku.

Natomiast zgodzę się, że technik zawsze jest wiele, ale nie zawsze dają one taki sam rezultat. Wycięcie z odsunięciem od powierzchni jest ok dla małych krzywizn, jeżeli wyobrazimy sobie wałek - to zbliżając się do 180 stopni wycięcie się rozmywa... i to jest przykład, kiedy ta operacja się nie sprawdzi.

: 29 mar 2016, 11:42
autor: STELMI
bildder pisze:
STELMI pisze:metod jest więcej - ja robię takie rzeczy tak, że tworzę bryłę prostokątną (lub można zrobić odsunięcie powierzchni) i na niej tworzę szkic i robię wycięcie przez odsunięcie



Różnica pomiędzy co kolega wyżej wrzucił, że jest mniej operacji w drzewie ;)
A po co ten kloc potrzebny??? Przecież szkic można narysować na dowolnej płaszczyźnie równoległej do obręczy (czy na samej obręczy) i odsunąć za pomocą statusu początku.
A próbowałeś?
Może to przypadłość mojego solida, ale jeżeli bym zrobił szkic na powierzchni tej co zrobiłem prostokąt to mogę robić wszystkie wycięcia, ale jeżeli odsunę w operacji powierzchnię szkicu to program nie pozwala mi robić wycięć przez odsunięcie - sprawdzone niestety wielokrotnie, dlatego w sumie przyzwyczaiłem się do tej przypadłości i albo odsuwam sobie najpierw powierzchnię na której ma być szkic albo robię tak jak zaprezentowałem powyżej. To co mówisz ma sens i bym tak również robił, gdyby program mi na to pozwolił.