Strona 1 z 1
Szyk kołowy
: 03 lis 2012, 00:11
autor: fela710
Witam mój problem wygląda następująco...
Wykonałem "na gotowo" zaokrąglenia w jednym z elementów, i chce je przy użyciu szyku powielić. Na poglądzie częściowym wszytko ładnie wygląda... gorzej z pełnym i wykonaniem operacji...
jakieś rady?
: 03 lis 2012, 00:39
autor: djronin
Zaznacz szyk geometrii

: 03 lis 2012, 09:19
autor: fela710
: 03 lis 2012, 23:26
autor: blue_17
Bo w przypadku takiej części najrozsądniej i najszybciej jest zrobić 1/6 a potem wszystkie operacje powielić
Pozdrawiam
: 04 lis 2012, 20:34
autor: fela710
Problem jest taki, że potrzebuję to zrobić do parametrzacji więc rysowanie 1/6 nic nie da, bo liczba uszek się zmienia wraz ze wzrostem średnicy otworu zmienia się liczba uszek... może jakieś jeszcze sugestie ?
: 05 lis 2012, 09:49
autor: bildder
Wrzuc tutaj ten model to spojrze.
Szyk geometrii powinien rozwiazac problem, ale to wszystko zalezy od uzytych odniesien. Wydaje mi sie, ze problemem jest zaokraglenie, ktore ni ewystepuje tylko w odniesieniu do kopiowanego ucha.
: 05 lis 2012, 11:15
autor: fela710
Proszę, to jedno ucho wygląda już tak jak ma wyglądać.
: 05 lis 2012, 13:55
autor: bildder
Jakis dziwny sposob wykonania tego.
W takiej sytuacji jak jest wydzielam 1/6 wycinajac otwartym szkicem, oczywiscie zostaje ucho z zaokragleniem. Pozniej szyk kolowy obiektu - i operacja polacz. Rownaniami lacze to wszystko i bedzie dzialac.
Robiac od zera wykonywalbym na poczatku srodek (od razu pochylony), pozniej ucho z pochyleniem, pozniej zaokraglenia samego ucha, szyk kolowy i zaokraglenia wspolnych krawedzi.
Problemem w tym modelu jest to, ze czesc zaokraglen dotyczy ucha a czesc jest np. na krawedzi dookola - to jak mozna je powielac? nie da sie. Zaokraglenie8 nie moze byc przeciagniete na koniec (zaleznosc rodzic-potomek) - od tej operacji zaleza kolejne..
ps. pochylenie w kwadratowym otworze jest chyba na odwrot?
: 08 lis 2012, 17:03
autor: fela710
Ok dla informacji ogółu powiem, że udało się to zrobić... wbrew pozorom problem został doś prosto rozwiązany, przez przesunięcie operacji "szyk kołowy" na sam koniec drzewa...