Strona 1 z 1

problem z "obsianiem" obszaru otworami

: 26 paź 2010, 03:29
autor: razor84
Z uwagi no to, ze jest to moj pierwszy post, a na forum nie znalazlem odpowiedniego watku, wiec na poczatku witam Wszystkich.

Jestem studentem, aktualnie piszacym prace magisterska, ktora w pewnej czesci opiera sie o program Solidworks. Nie jestem totalnie zielony, ale czasami zdarzaja mi sie "stopy" i nie potrafie dalej ruszyc. W zwiazku z tym zarejestrowalem sie na forum i prosze o pomoc.

Mam problem z wypelnieniem pewnego obszaru otworami. Ze wzgledu na usytuowanie otworow i nieregularny ksztalt obszaru, moim zdaniem najlepiej nadaje sie do tego funkcja "wzor wypelnienia" (niestety nie mozna zadac liczby otworow) jednak z uwagi na rodzaj otworow "kreator otworow". Tu pojawia sie problem, poniewaz uzywajac kreatora potrzebuje odpowiednio usytuowane punkty na plaszczyznie. Niestety uzywajac wzoru wypelnienia nie moge powtorzyc operacji tworzenia punktu. Stoje w miejscu i nie mam pomyslu jak ruszyc dalej. Niestety na forum, w internecie i ksiazce do solida, nie znalazlem rozwiazania.

tak wyglada element z ktorym mam problem
Obrazek

otwor, ktory chcialbym powielic ma wygladac tak, na 20mm odcinku ma byc gwint
Obrazek

W zalaczniku zamieszczam plik z rysunkiem, ktory do tej pory narysowalem. Zakonczylem na zdefiniowaniu obszaru do wypelnienia otworami (gorna czesc elementu). Ma sie tam znalezc 327 otworow. Ich polozenie i odstepy miedzy soba (5mm) nie musza byc dokladnie jak na zdjeciu. Chodzi mi o sama operacje utworzenia takiego sita. Dalej powinienem sobie poradzic.

Z góry dziekuje za wszelka pomoc.

: 26 paź 2010, 12:24
autor: Wojteo CK
Chyba znalazłem rozwiązanie :) Tzn. ja bym to tak zrobił że najpierw bym stworzył dwa wycięcia, nadając ostateczny kształt otworowi. Następnie zrobił bym adnotacje gwintu (Wstaw/Adnotacje/Oznaczenie gwintu...) i tam masz wybór gwintu, głębokość gwintu itp. Kolejnym krokiem jest wzór wypełnienia i tam dodajesz w "Operacje do powtórzenia" dwa wyciągnięcia razem z adnotacją gwintu :) A żeby dopełnić otwory wzdłuż linii prostych to można zrobić szyk liniowy i wskazać kierunek szyku zgodnie z kierunkiem strzałek na rysunku :)

P.S. Odległość między otworami podajemy jako rozstaw otworów w osi :) Mam nadzieję że wiesz o co chodzi bo nie wiem czy się jasno wyraziłem :P W Twoim przypadku to będzie 27 mm a nie 5 mm:)

Obrazek


a tutaj plik:

: 27 paź 2010, 02:51
autor: razor84
Dzieki za pomoc i poswiecony czas.
Nie jest to wprawdzie dokladnie to o co mi chodzilo, ale jakos wyglada :).
Robilem podobnie i glownie chcialem uniknac tego braku kontroli na iloscia otworow.
Wiaze sie to z tym, ze bede musial liczyc ile aktualnie ich jest i probowac dodac lub ewentualnie odjac.

PS spokojnie, zrozumialem o co Ci chodzi :P

edit: uuuu widze, ze uzywasz nowszej wersji SW, bo nie moge otworzyc pliku (ja pracuje na 2009), nie wiem czy cos mozna zdzialac w tym temacie, ale poczytam z rana. Tak czy siak jakas wizje mam :).

: 27 paź 2010, 08:50
autor: Wojteo CK
Właśnie sprawdziłem czy da się zapisać w jakimś formacie kompatybilnym z wcześniejszymi wersjami SW ale nie widzę takiej możliwości :( Jeśli się nie uda to masz screena jak to zrobiłem i z drzewa operacji domyślisz się jak to zrobiłem :)

: 28 paź 2010, 10:36
autor: razor84
spokojnie, nie ma problemu, screen wystarczy :)
aktualnie zrobilem tak, ze wykreowalem sobie jeden odpowiedni otwor
i ta operacje powielam

niestety czeka mnie liczenie :P