Strona 1 z 1

ZŁE ROZWINIĘCIE-problem z wymiarami

: 25 sty 2009, 20:31
autor: gonzo
Witam.
Mam problem z rozwinieciem elementu blaszanego w SW.
Rysuje ceownik 10x40 z blachy 1,5mm (długość nie ważna)
solid rozkłada mi to tak:
pierwsze zagiecie 8,5 lub około 8,5 w zależności jak wstawie promień (wstawiam r=2mm)
TU JEST NARAZIE OK.
Drugie giecie SW wymiaruje na 37mm.
JEST ŹLE.

Ide na maszyne robie tak jak mówie solid i pierwsze giecie ustawiam na 8,5mm po zagieciu uzykuje moje 10 z dołkadnościa do 0,5mm.
ustawiam drugie giecie na 37mm i po zagieciu wychodzi 38,5 -38,8 ale nie jest to 40mm które sobie życze i które narysowałem w solidzie.

Odżuciłem rysunek rozwiniecie z solida i zrobiłem to na logike mianowicie:
pierwsze giecie: 10mm (chce uzyskać) - grubość blachy 1,5 = 8,5mm.
robie zagiecie - pomiar 10mm.
drugie zagiecie (bazą jest poprzednie zagiecie), 40-1,5=38,5mm
Ustawiam 38,5mm zagiecie pomiar 40 jak w "pysk"

W solidzie rysowałem to na dwa sposby narysowałem ceownik i go rozwinołem efekt drugie zagiecie około 37mm.
drugi sposób użyłem opcji "szkic zagiecia" efekt ten sam.

Nie rozumiem dlaczego SW rozwija tak i w praktyce mi sie to nie zgadza.
O co chodzi pomóżcie mi bo trace głowe z tymi rozwinieciami.
Pozdrawiam
gonzo.
P.S.
Jak mam załączyć rysunek??

: 25 sty 2009, 23:17
autor: binek
Jak do 37 dodasz 8,5 to ci wyjdzie czyli drugie giecie bedzie na 45,5 mm Szerokosc pasa blachy powinna wynosic 54mm ,na jedno giecie odejmujesz dwie grubisci blachy w tym przpadku bedzie to 3mm 60-3-3=54

: 26 sty 2009, 09:25
autor: gonzo
Wielkie dzieki za podpowiedz.
Problem tkwi w tym ze solid rozkłada to tak 8,5 pierwsze giecie 37 drygie giecie.
ide na maszyne i drugie giecie jest za małe.
rzeczywistość nie zgadza sie z rysunkiem.
dlaczego???

: 26 sty 2009, 10:05
autor: bildder
Przeciez mozesz to regulowac wspol. K lub w inny sposob - naddatkiem lub ubytkiem materialu.

Obrazek

: 27 sty 2009, 18:15
autor: swiat3000
dokladnie tak jak pisze bilder. jesli mozesz pozostaw wymiar wynikowy ktory mozesz ew. obciac lub cokolowiek lub prosciej zmien czyt. dopasuj wspolczynik K. w mojej praktyce sprawdzal sie wspolczynnik 0.33 dla blach S235JRG2 zarowno w solidworksie jak i inventorze. krawedziarki durmazlar i yangLi MB8 obie sterowane delem'em. 3ba bylo wielu prob i bledow by przystac na 0.33. na obecna chwile doszedlem do wniosku iz malo kto sie orientuje jaki wspolczynnik dobierac albo jak budowac rozwiniecie by pasowalo.
ja gdy nie jestem pewien porownuje dlugosc z solida lub inventora z wynikami rozwiniecia ze sterowania delem lub cybelec. roznica +-1mm. efekt koncowy zalezy tez od operatorow
pozdro

[ Dodano: 2009-01-27, 18:31 ]
bilder a te szkice z formulami moze dobre ale jak mozesz to wytlumacz od czego zalezy te V a raczej jaki jest dokladny wzór by to obliczyć. inaczej bezuzyteczne wydaje sie byc

: 27 sty 2009, 18:55
autor: amstrag
[ Dodano: 2009-01-27, 18:31 ]
bilder a te szkice z formulami moze dobre ale jak mozesz to wytlumacz od czego zalezy te V a raczej jaki jest dokladny wzór by to obliczyć. inaczej bezuzyteczne wydaje sie byc[/quote]

Dokladne wzory na polozenie lini neutralnej (w stanie nie zagietym linia neuyralna wynosi 1/2 grugości) znajduja sie w pomocy SW (najlepszej bazie wiedzy) :)

: 27 sty 2009, 20:24
autor: bildder
A prosze bardzo - V: Obrazek

A co do pomocy Sw, oczywiscie jest tam duzo informacji, ale o dokladnosci wzorow nie bede pisal. Coz z tego, ze sa podane wzory na k, naddatek czy ubytek... coz z tego, ze sa przykladowe pliki excela (sample bend tables czy k factor) skoro co innego w programie a co innego na maszynie. Linie giecia nie zawsze sie zgadzaja.

Ale z kazda nowa wersja jest lepiej.

: 28 sty 2009, 07:22
autor: amstrag
bildder pisze:A prosze bardzo - V: [url=http://img177.imageshack.us/img177/407/87688009wu3.jpg]Obrazek[/URL]

A co do pomocy Sw, oczywiscie jest tam duzo informacji, ale o dokladnosci wzorow nie bede pisal. Coz z tego, ze sa podane wzory na k, naddatek czy ubytek... coz z tego, ze sa przykladowe pliki excela (sample bend tables czy k factor) skoro co innego w programie a co innego na maszynie. Linie giecia nie zawsze sie zgadzaja.

Ale z kazda nowa wersja jest lepiej.
Oprocz wzorów trzeba miec jeszcze dane o materiale (producenci zadko ujawnija) wiec czesc firm robi to empirycznie czyli na kawalku blachy o pewnej dlugości robi zagięcie i mierzy ubytek materiału-wtedy wychodzi co do mm!:)

: 28 sty 2009, 08:02
autor: bildder
Kolego Amstrag - zgadzam sie, nalezy uzyskac dane od producenta. Tak samo jak kupujesz tworzywo sztuczne, gdzie istotny jest skurcz i inne parametry, tak samo kupujac blache powinienies uzyskac parametry giecia.

Mysle, ze wiekszosc firm to mimo wszysto sprawdza, tyle ze testowac na n-grubosci i przynajmniej kilku katow giecia to troche uciazliwe.