Problem z modelowaniem wyciągnięcia złożonego
: 12 lut 2024, 00:06
Cześć,
Próbowałem wymodelować sobie kadłub małego ścigacza. Narysowałem wręgi, podłużnicę, poustawiałem to tak jak trzeba i zacząłem generować wyciągnięcie złożone, żeby uzyskać kształt kadłuba (połowę - później to odbiję). Niestety doszedłem do ściany i nie umiem jej przeskoczyć. Mianowicie - całość złożenia generuje się poprawnie do tego momentu:
Problem pojawia się, kiedy chcę dodać do listy wyciągnięcia złożonego widoczny na rysunku szkic części dziobowej - pojawia mi się wtedy błąd jak niżej:
Co dziwne dla mnie - myślałem że może znaczenie ma to, że szkic, który wszystko psuje jest na innej płaszczyźnie, pod kątem prostym do pozostałych, ale da się utworzyć wyciągnięcie złożone zawierające szkic części dziobowej i najbliższej jej wręgi, więc to chyba nie to.
Najlepsze, że kiedy próbuje dodać chociaż jedną kolejną wręgę do tego złożenia to niestety pojawia się błąd jak wyżej.
Oba szkice się nie stykają, kiedy mają wspólną krawędź w miejscu łączenia pojawia się błąd o samoprzecinających się powierzchniach.
Kiedy po najechaniu na to złożenie klikam prawym przyciskiem myszy "napraw" pojawiają mi się jakieś "duchy" tych moich wręg i widać, że ta część dziobowa jest gdzieś całkiem daleko i to jeszcze obrócona ale nie wiem dlaczego tak się dzieje, nie wiem nawet co to za "duchy". Próbowałem tą część dziobową szkicować kilka razy ale za każdym razem efekt jest ten sam, coś muszę robić źle.
Ma ktoś pomysł jak to ogarnąć?
Pozdrawiam.
Próbowałem wymodelować sobie kadłub małego ścigacza. Narysowałem wręgi, podłużnicę, poustawiałem to tak jak trzeba i zacząłem generować wyciągnięcie złożone, żeby uzyskać kształt kadłuba (połowę - później to odbiję). Niestety doszedłem do ściany i nie umiem jej przeskoczyć. Mianowicie - całość złożenia generuje się poprawnie do tego momentu:

Problem pojawia się, kiedy chcę dodać do listy wyciągnięcia złożonego widoczny na rysunku szkic części dziobowej - pojawia mi się wtedy błąd jak niżej:

Co dziwne dla mnie - myślałem że może znaczenie ma to, że szkic, który wszystko psuje jest na innej płaszczyźnie, pod kątem prostym do pozostałych, ale da się utworzyć wyciągnięcie złożone zawierające szkic części dziobowej i najbliższej jej wręgi, więc to chyba nie to.

Najlepsze, że kiedy próbuje dodać chociaż jedną kolejną wręgę do tego złożenia to niestety pojawia się błąd jak wyżej.
Oba szkice się nie stykają, kiedy mają wspólną krawędź w miejscu łączenia pojawia się błąd o samoprzecinających się powierzchniach.
Kiedy po najechaniu na to złożenie klikam prawym przyciskiem myszy "napraw" pojawiają mi się jakieś "duchy" tych moich wręg i widać, że ta część dziobowa jest gdzieś całkiem daleko i to jeszcze obrócona ale nie wiem dlaczego tak się dzieje, nie wiem nawet co to za "duchy". Próbowałem tą część dziobową szkicować kilka razy ale za każdym razem efekt jest ten sam, coś muszę robić źle.

Ma ktoś pomysł jak to ogarnąć?
Pozdrawiam.