Strona 1 z 10

fusion 360 w stronę zagłady

: 25 cze 2019, 22:38
autor: piromarek
Cześć.

Nie macie powoli wrażenia, że fusion kołuje w stronę jakiegoś potworka ?
Ostatnia zmiana i kolejny krok w stronę interfejsu UI bez możliwości odwrotu.
No i kolejne mikropłatności za zaawansowane opcje obróbki.

Kurcze, żebym nie wykrakał. :-)
A tak mi się podobało, że stale go poprawiają.

pzdr

Re: fusion 360 w stronę zagłady

: 26 cze 2019, 08:58
autor: oprawcafotografii
Oprogramowanie "w chmurze" to syf. Mówiłem tak od samego początku.
Używając jesteś niewolnikiem korporacji i nie znasz dnia ani godziny kiedy
Cie wydymają...

Wstajesz rano i okazuje się, że możesz zamykac biznes bo oprogramowanie
na ktorym sie opierasz juz nie istnieje, albo zostalo wywrocone do gory nogami...

Jak np. TERAZ - ROBIA UPDATE SERWISU i nie da sie uruchomic programu :):):)
Odpalilem z ciekawosci, zeby zobaczyc co nowego slychac, nie uzywalem z rok,
albo dluzej... Na szczescie mam pelna licencje gratisowa wiec troche mniej boli...

q

Re: fusion 360 w stronę zagłady

: 26 cze 2019, 09:56
autor: ak47
Mimo to, jak jesteś amatorem i się bawisz w dłubanie jakichś obrazków, kubków i innych głupotek to nie ma lepszego programu. Jest super intuicyjny, szybki no i jest to pakiet cad/cam w jednym. Jak masz biznes jakiegoś grubszego kalibru to i tak już pewnie wykupiłeś F 360 albo przesiadłeś się na coś innego. Uważam, że do zabawy amatorsko i nauki to najlepsze co może być. Do zarabiania bez wykupienia licencji ? myśląc długofalowo - nie.

Re: fusion 360 w stronę zagłady

: 26 cze 2019, 14:30
autor: kamar
oprawcafotografii pisze:
26 cze 2019, 08:58
Oprogramowanie "w chmurze" to syf. Mówiłem tak od samego początku.
Używając jesteś niewolnikiem korporacji i nie znasz dnia ani godziny kiedy
Cie wydymają...
A kasę to gdzie trzymasz ? czasami nie "w chmurze" ? Czy zakopane świnki ? :) :)
Dla mnie nie ma lepszego rozwiązania od chmury , czy to projekty, dokumentacje czy księgowość.
oprawcafotografii pisze:
26 cze 2019, 08:58
nie uzywalem z rok,
albo dluzej... Na szczescie mam pelna licencje gratisowa wiec troche mniej boli...

q
Jak poużywasz kilkanaście godzin dziennie przez parę lat to Twoja opinia będzie bardziej miarodajna :)

Re: fusion 360 w stronę zagłady

: 26 cze 2019, 14:41
autor: Butler
Nie ma to jak chmura. Jak piardnie to nie mamy nic. :)

Re: fusion 360 w stronę zagłady

: 26 cze 2019, 14:52
autor: kamar
Pieprzenie :) Ciekawym ilu z Was ma automatyczne kopiowanie zawartości swoich kompów ? Ja mam od paru lat ale to też
po uderzeniu pioruna i zwaleniu wszystkich kompów w biurze. To dopiero była czarna d....... :)
A chmurka sobie pływa bezpiecznie nade mną :)
Swoje wady ma np. dowodu rejestracyjnego w chmurce się nie przegląda i dopiero policjant się zdziwił przy kontroli bo przegląd wyszedł rok temu :)

Re: fusion 360 w stronę zagłady

: 26 cze 2019, 16:22
autor: lepi
Ja mam aplikacje desktopowe a kopie plikow z wersjonowaniem trzymam w chmurze. Dla mnie na dzis to optymalne rozwiazanie. Chocby dlatego, ze nie zawsze mam dobry dostep do neta. I nie lubie tez byc zaskakiwany gdy na wczoraj musze odnowic kilkuletni projekt a tu jakas funkcjonalnosc nie jest juz obslugiwana.

Re: fusion 360 w stronę zagłady

: 26 cze 2019, 16:31
autor: Butler
Mam swój fizyczny serwer QNAP który wykonuje cyklicznie dodatkowo kopię zapasową. W sumie działa jak Twoja chmura, ale własna. Nie ufam zbytnio umieszczaniu treści na zewnątrz. Padnie z jakiegoś powodu internet i duuuupa.

Re: fusion 360 w stronę zagłady

: 26 cze 2019, 16:34
autor: kamar
Po raz kolejny !!!!
Jaka jest różnica miedzy trzymaniem projektów w chmurze a trzymaniem kasy firmowej w chmurze ?
Tez nie ma neta i jesteś w d.

Re: fusion 360 w stronę zagłady

: 26 cze 2019, 16:43
autor: pukury
Hej.
Ale upał :mrgreen:
Kopie zapasowe należy albo wykuwać w kamieniu - albo grawerować w spiżu.
A kasę zakopywać pod jabłonką .
Jak w filmie Konopielka - tam całego konia ze złota zakopali !
pzd.