Mat3ys pisze:Ten stolik wytrzyma uchwyt tokarski fi 200 ?
Jeśli chcesz coś precyzyjniejszego wiercić to Cię rozczaruję....
Mam coś podobnego (bass polska za 9 stówek)
Ogólnie stolik i kolumna sztywne...
Luzy na wysuniętej pinoli jak to w chinolu...
Na pewno stożek i uchwyt seryjne do wymiany....
U mnie po kilkudziesięciu wierceniach ma bicie...( pewnie mors na b coś tam się skrzywił)
i wiertło fi3 się łamie przy wierceniu
Ogólnie coś bardziej w stali powiercić to nie bardzo , ale doraźnie i w miarę precyzyjnie po napunktowaniu to ok...
Latem wierciłem wiertłem fi14 w blachach #10 otwory ....
Było ich ze 50...
Robiłem to chyba ze 2-3h....
Bo kilku otworach silnik gorący się robił ,że ręki nie dotykaj...
Odpowiednim wiórem też pociągnąć nie mogłem bo zaraz pasek się uślizgiwał (naciąg odpowiedni)
Co tu dużo mówić dla majsterkowicza ok....
Dla kogoś kto robi jakieś bramy typu wywiercić dziurę - nie otwór też ok...
Ale jeśli ktoś potrzebuje do warsztatu mechanicznego ,ślusarni lub czegoś bardziej pro to zdecydowanie odradzam....
Sam myślałem o czymś lepszym , ale tą akurat w wyniku zawirowań dostałem darmo:D
Druga sprawa ,że coś lepszego nowego to koszt jakieś 5tyś ,żeby miało sens...
Używkę dobrą też trzeba ze 3 koła wydać...
A ,że nie mam dużo otworów do wiercenia to olewam puki co temat
Gdyby ta mi sie nie trafiła za darmo to już miałem robić samoróbkę....
Za 100pln można dorwać silnik z 1kW ( prawdziwy kilowat

)
Do tego trochę złomu + wrzeciono na stożek...
2 koła pasowe bo na dobrą sprawę to używa się maks 4-5 prędkości...
I można za 1000 sobie zmajstrować coś dużo lepszego niż ten faken szit
