Strona 1 z 2
Program do konwersji plików v3v
: 11 lut 2007, 19:51
autor: Inf-el
Czy ktoś wie czym wczytać plik v3v i zapisać w np. dxf, stl czy dowolnym innym (oprócz bmp) ?
: 13 mar 2007, 23:19
autor: Piotr Rakowski
Trudny ten format? Może sami napiszemy viewer?
: 14 mar 2007, 08:18
autor: Inf-el
Ta firma sprzedaje obiekty 3D w postaci plików.
Do ich przeglądu rozdaje darmo przeglądarkę.
Taki plik można sobie ściągnąć i tą przeglądarką przeglądać.
W pliku są wszystkie informacje o obiekcie bo w przeglądarce można sobie dowolnie obracać o0biekt.
Ale musi to być jakoś zaszyfrowane żeby obejrzeć ale nie wykorzystać ale chyba nie łatwo będzie to "złamać".

link do firmy:
http://www.vectorart3d.com
: 14 mar 2007, 11:54
autor: Piotrjub
Pokombinuj da sie, nie trzeba nic łamać.
: 15 mar 2007, 06:48
autor: Piotr Rakowski
Panie PiotrzeJub - jakaś drobna podpowiedź?
: 15 mar 2007, 13:02
autor: Inf-el
Piotr Rakowski pisze:jakaś drobna podpowiedź?
Ale naprawdę drobna, bo to jest jak z ujawnieniem zakończenia dobrego kryminału przed przeczytaniem albo jak podanie wyniku meczu przed obejrzeniem.
Ściągnąłem np. goryla i go testuję.
Jeszcze nie mam sukcesów.
Zauważyłem tylko, że początek pliku jest bardzo podobny do plików 3dmax z rozszerzeniem max.
Wiem, że jest skompresowany bo po potraktowaniu zipem czy rarem ma podobną wielkość.
: 05 kwie 2007, 22:24
autor: x
To jakiś żart jest?
Kod: Zaznacz cały
bash-2.05b$ file goryl.v3v
goryl.v3v: Microsoft Office Document
Porównałem zrzuty z plikem DOC - nagłówek się zgadza, dalej jest inaczej - np. info o programie: "Vector Art V3V Builder". Coś co wygląda na opis jakiejś tekstury, i kasza.
: 05 kwie 2007, 23:17
autor: Inf-el
Microsoft Office Document ?
Tak to widzi linux, na podstawie zawartości ?
Ta kasza jest najciekawsza, nie próbowałem jej jeszcze narysować.
Czy ktoś może to spróbować otworzyć Maxem ? Bo ja nie mam.
: 06 kwie 2007, 00:52
autor: x
Inf-el pisze:Microsoft Office Document ?
Tak to widzi linux, na podstawie zawartości ?
file próbuje określić typ pliku na podstawie charakterystycznch bajtów. Baza danych jest w pliku /etc/magic. Zawsze tym sprawdzam pliki z którymi mam problemy, nieraz się udaje coś wymyśleć.
Niestety, podejrzewam, że to jakiś popularny w Windowsach "typ kontenerowy" pliku, i ogólna struktura nijak się ma do zawartości. Np. pliki .cdr i np. chyba .wav są przez
file rozpoznawane jako RIFF - kolejny "typ kontenerowy".
Ja bym jednak próbował czym się da - może zastosowali jakiś format wymiany danych, żeby sobie ułatwić życie.
Własnoręczne rozkminienie takiego formatu jest niemożliwe, przynajmniej bez programu który potrafi bez ograniczeń tworzyć odpowiednie pliki.
: 06 kwie 2007, 07:56
autor: Inf-el
Piotrjub twierdzi, że "...nie trzeba nic łamać."
Ale jak dotychczas "kombinowanie" nie przynosi efektu.