cnc.info.pl - FORUM CNC

Pracuje na obrabiarkach manualnych. Nie rzadko potrzebuje wywiercić na obwodzie koła PCD ileś otworów np 15. Potrzebuje program do szybkiego obliczenia. Potrafię to zrobić poprzez trygonometrie ale to zajmuje czas. Chodzi mi o taki programik jak : Solution
ze strony : http://www.rabsoft.co.uk/

Wystarczy Ci program typu CAD, nawet darmowy jak LibreCAD czy bardziej skomplikowany DraftSight.
Rysujesz detal i możesz sobie dowolny punkt zwymiarować względem dowolnej bazy.
Dla podanego przykładu rysuję jeden otwór, kopiuję z obrotem piętnaście razy względem wskazanego środka o 360/15 stopni i stawiam tyle linii wymiarowych ile mi potrzeba i skąd potrzeba.

To taki przykład na szybko i oczywiście to nie jest rysunek techniczny.

Witam
nie jestem teraz przy komputerze na którym mam program ale prawie na 100% umożliwia to jeden z wizardów programu Mach3. podajesz współrzędne środka promień i liczbę otworów a on generuje współrzędne łącznie z parametrami wiercenia ( frezowania)

jacekp pisze:Potrafię to zrobić poprzez trygonometrie ale to zajmuje czas

Więc "weź" arkusz Excel:

1komórka z ilością otworów
2komórka z promieniem
3kąt startowy pierwszego otworu
4=360/1
5=4+3
5=sin(5),cos(5) stąd x,y dla otworu nr 1
6=2x4+3
7=sin(6),cos(6) stąd x,y dla otworu nr 2
.
.
i tak dalej dla założonej maksymalnej ilościo otworów liczonych w arkuszu
.
.
.
dla otworu nr 100
205=100x4+3
206=sin(205),cos(205) stąd x,y dla otworu nr 100

Możesz napisać formułkę parametryczną która wypluje Ci współrzędne tylko takiej ilości jaką wpiszesz w 1 komórce a nie jak w przykładzie w którym po przewinięciu koła współrzędne będą się nakładać lub multiplikować z jakimś przesunięciem.
I już.

Myślę ze szukasz czegoś takiego : http://www.mastermachinist.com/index.html





Pozdrawiam.

Tego znalazłem przez przypadek, polski i na licencji GPU:

EdytorNC

Przez ten czas testowałem podane programy. Cześć z nich typowo do obróbki cnc. Dwa z nich rzeczywiście mi się podobają. Np: MasterMac. Tu tylko nie wiem czemu obcina mi w obliczeniach 0.5 mm...
A tu sami obliczcie?...

jacekp pisze:A tu sami obliczcie?...

Typowe dla tokarki podawanie średnicy zamiast promienia.
Korbami fajnie się kręci, ale z matematycznego punktu widzenia wychodzą debilizmy.

.

Jeżeli kąt fazy ma 45' to jest to trójkąt równo ramienny. Rozwiązanie powinno brzmieć 10X10. Tu program podaje 10X20. Od jakiego punktu program mi tak to oblicza...?

jacekp pisze:Rozwiązanie powinno brzmieć 10X10.

No bo tak jest, ale korbami trzeba pokręcić 10 i 20, bo jedna jest wyskalowana w milimetrach, a druga w milimetrach na średnicy.
Kręcisz 20 jednostek, suport się przesuwa 10 mm, ale na średnicy ubywa/przybywa 20 mm.
Wszystko jest fajnie dopóki się tego nie próbuje w programie komputerowym wyliczać, bo wtedy matematycznie wychodzą bzdury.

.