Charmiles CUT 30, Fanuc ROBOCUT C600iA, Mitsubishi MV2400 S

Maks91 · Post napisał: **Maks91** » 26 cze 2015, 07:04

Witam serdecznie forumowiczów.
Planuje zakup elektrodrążarki drutowej i proszę o wasze spostrzeżenia dotyczące , zalet/wad, ewentualnych awarii i serwisu tych maszyn celem dokonania porównania i właściwego wyboru.
Dostałem oferty następujących maszyn
Agie Charmilles CUT30
Fanuc ROBOCUT C600iA
Mitsubishi MV2400S
Dodam że zajmuję się wykonywaniem form wtryskowych.
Proszę więc o porady i serdecznie pozdrawiam

zibi · Post napisał: **zibi** » 26 cze 2015, 09:39

Jeśli chodzi o "przydatność" maszyny do pracy i intuicyjność programowania zleć detal testowy na każdej z tych maszyn sprzedający na pewno się zgodzą bo takie maszyny pracują w kraju więc zabiorą cię na wycieczkę i zobaczysz maszyny u klientów i uzyskasz ich opinię. Porównasz sobie jaki nakład pracy jest potrzebny do wykonania tego samego na trzech maszynach. Co do detalu testowego zleć wycięcie stempla i matrycy o przekroju kwadratu 20mm na wysokość 100mm z luzem 0.005 na stronę. Z takim luzem elementy idealnie pasują do siebie i pracują suwliwie. Porównasz geometrię uzyskanych elementów(błędy wymiarów i odchyłki kształtu), czas wykonania.

STELMI · Post napisał: **STELMI** » 26 cze 2015, 12:10

w 2013 kupiliśmy nową Charmilles CUT 20P - dokładność cięcia to jakiś obłęd, kiedyś używałem polską kutnowską, która faktycznie robi w 0,02mm, natomiast Charmilles (mierząc w 21 stopniach) robi tak:

https://www.facebook.com/28635343140297 ... =3&theater

Materiały eksploatacyjne (drut, żywicę dejonizacyjną itp) kupujemy w Charmilles, bo wychodzi taniej jak u konkurencji. Awarie wieku dziecięcego były, wszystko było naprawiane w ramach gwarancji i w ciągu kilku dni od wezwania serwisu. Jestem zadowolony z zakupu, zresztą z Charmilles mamy również drążarkę wgłębną i przebijarkę, a to chyba najlepiej świadczy o moim zadowoleniu z maszyn, że zdecydowałem się pozostać przy marce

Maks91 · Post napisał: **Maks91** » 29 cze 2015, 07:52

Dziękuję Wam za rady i opinie.
Chciałbym żeby wypowiedziały się jeszcze osoby pracujące na fanucu czy mitsubishi
albo mogące dokonać porównania maszyn.

Marcinn78 · Post napisał: **Marcinn78** » 15 lip 2015, 13:08

Maks, używaliśmy w firmie ostatnio elektrodrążarki Mitsubishi, wcześniej korzystaliśmy z CUT30. Mogę porównać te dwie, bo z Fanuciem nie miałem zbyt wiele wspólnego.

Gdybym miał wybierać jeszcze raz, to zostałbym przy Mitsubishi. MV2400S ma kilka przewag nad CUTami. System napędu osi charakteryzuje m. in. nieruchomy stół, brak luzów zwrotnych czy zużycia w czasie eksploatacji. Obie maszyny mają drzwi otwierane pionowo, ale te z MV zajmują mniej miejsca. Niby szczegół, ale jeśli pracujesz na niewielkiej powierzchni, to może godny odnotowania.

Mitsubishi zrobiło zbiornik ze stali kwasoodpornej, którym zarządza system samoczyszczenia. Niestety CUT go nie ma, przez co zawsze zawsze po pracy zostawała brudna posadzka. Kolejny detal

To, co dodatkowo spodobało mi się w MV, to łatwość sterowania. Ma dotykowy ekran, zintegrowany system CAD/CAM i pozwala importować do systemu pliki 3D, co w CUTcie jest niemożliwe.

Na koniec kilka słów o generatorze. CUP20/30 posiadają generator 35A w szafie z bezpośrednim chłodzeniem. Generator (50V) w MV2400 jest chłodzony przez radiator.

Daj znać gdybyś miał więcej pytań

jarasnet · Post napisał: **jarasnet** » 21 gru 2015, 22:30

Maks91 pisze:Witam serdecznie forumowiczów.
Planuje zakup elektrodrążarki drutowej i proszę o wasze spostrzeżenia dotyczące , zalet/wad, ewentualnych awarii i serwisu tych maszyn celem dokonania porównania i właściwego wyboru.
Dostałem oferty następujących maszyn
Agie Charmilles CUT30
Fanuc ROBOCUT C600iA
Mitsubishi MV2400S
Dodam że zajmuję się wykonywaniem form wtryskowych.
Proszę więc o porady i serdecznie pozdrawiam

I co kupiłeś w końcu?
10-15 lat temu gdy Charmi był szwajcarski to bym go na 100 procent polecił, chociaż były(przynajmniej w Polsce) we większości natryskowe a nie zanurzeniowe. Teraz gdy firmy nie ma a jest GFMS to miałbym obawy. Przez kilka miesięcy pracowałem na Robocut'cie Alfa, specyficzna maszyna ale nie ma do czego się przyczepić. W szoku byłem że przez 10 lat nie nawaliła(tak twierdzili). Serwis chyba umarł z głodu...
O Mitsu się nie wypowiadam, podobno te z wyższej półki (odpowiedniki Vertexa, referencyjne) są rewelacyjne. Te "tanie" już nie koniecznie.
Każda z tych maszyn wykona dobrą robotę w przybliżonym czasie, to są czołowi gracze w tej branży. Ale najszybciej to chyba można opanować Cut'a.

Charmiles CUT 30, Fanuc ROBOCUT C600iA, Mitsubishi MV2400 S