
Bywam na Dolnym Śląsku i to nie całym;).Mam rodzinę w Gliwicach.
Mogę sprawdzić tę maszynkę za ...zł, tak jak rzeczoznawcy sprawdzają np. samochody (Raport Serwisowy w wyniku -> opis stanu podzespołów, prac wymaganych, części zamiennych).
Sprawdzenie ruchów suportów w trybie AUTOMAT, gdy zamknięte są pętle servo; w trybie ręcznym wielu rzeczy nie ma. Jeżeli np. obroty wrzeciona nie chodzą powyżej 1100 RPM, na youtube'owym filmiku włącza się pokazowo 500 - 900 RPM i wygląda, że wrzeciono hula:). Silnik ten ma moc max. 20kW, masz takie przyłącze 3x400Vac, żeby "światło nie gasło" przy jego rozruchu?
Za 6.000zł, to b. tanio. ATF w Zgorzelcu jest droższy, wiele podzespołów zostało już naprawionych i do niego stoi cała, pełna skrzynia wyposażenia, różne uchwyty, mocowania, narzędzia... A kupiony był okazyjnie za 5.000zł w stanie zaniedbanym, bo poprzednia firma cienko przędła od 5 lat, nim upadła. Przezwojono silnik główny za ok. 4.000zł, wymieniono kilka płytek w NUMERIKu (3.500zł), do naprawy pozostała instalacja w regulatorze wrzeciona typu DMO (rozsypuje się izolacja przewodów - wyłażą gołe linki, może dojść do zwarć {!!!} w wiązkach kablowych). Pewnie w "Twoim" egzemplarzu ATF jest to samo; a okablowanie sevonapędów X,Z? Może być ten sam trąd. Na pewno wyświechtana jest klawiatura, pogubione są nakładki na wielu klawiszach... Jeżelibyś chciał kupić go, wtedy musiałbyś na start zarezerwować kasę przynajmniej 15.000zł (przegląd/naprawy sterowania i maszyny + narzędzia i oprawki narzędziowe,...). Maszyna ma ok. 27 lat. Widzisz jaka tam jest głowica narzędziowa, system mocowania narzędzi?