Prasa krawędziowa DENER z sterowaniem DELEM DA65 brak powtar

Dyskusje na temat innych obrabiarek i systemów sterowania stosowanych w maszynach przemysłowych

Autor tematu
arci36
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 36
Rejestracja: 11 cze 2009, 23:06
Lokalizacja: Września

Prasa krawędziowa DENER z sterowaniem DELEM DA65 brak powtar

#1

Post napisał: arci36 » 18 gru 2012, 21:59

Witam
Po włączeniu i wybazowaniu prasy pierwsze 2 gięcia są poprawne. Następne gięcia - lewa strona jest niedogięta. Mierząc suwmiarką odległość między stemplem a matrycą po każdym gięciu odległość po stronie siłownika Y2 zwiększa się. Natomiast na ekranie sterownika wymiar Y2 jest cały czas taki sam po każdym gięciu. Po wyłączeniu sterowania i wybazowaniu znowu 2 gięcia są poprawne i przy następnych prasa zaczyna niedoginać. Próby ustawiania równoległosci i zmian wartości indeksowania Y2 nie dają efektów. Czy ktoś spotkał się z takim problemem?



Tagi:


HUD
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 463
Rejestracja: 22 kwie 2007, 21:27
Lokalizacja: Lublin

#2

Post napisał: HUD » 18 gru 2012, 22:43

Ja bym stawiał na liniały pomiarowe. Próbowałeś je zamienić ze sobą ? Od tego bym zaczynał.
Pozdrawiam Krzysztof G.


numerek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1555
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
Lokalizacja: trójmiasto

#3

Post napisał: numerek » 18 gru 2012, 23:22

też stawiam na liniały
często lubią się rozkręcać sworznie kuliste ( jesli takie masz - a skoro to dener to pewnie tak )
pobaw się w odczyt położenia ruszając wózkiem liniału kombinuj w te stronę
jak nie znajdziesz przyczyny to serwis

całkiem OT
widziałem na własne oczka odklejony pasek enkodera :mrgreen: ze środka liniału

Awatar użytkownika

clubber84
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1191
Rejestracja: 28 sie 2011, 10:34
Lokalizacja: Zach-Pom

#4

Post napisał: clubber84 » 19 gru 2012, 16:27

numerek pisze: całkiem OT
widziałem na własne oczka odklejony pasek enkodera :mrgreen: ze środka liniału
Jakim cudem się odkleił?! :shock:
U mnie na denerkach, jak sprawdziłem, to nie ma takiej możliwości... no nie da rady i *uj.
Chyba, że mechanicznie, ale tu też nie widzę możliwości, jeśli nie ma się odpowiedniego narzędzia.

Co, do powtarzalności błędu odejścia belki górnej, to jeszcze można sprawdzić sterownik osi Y (znajduje się on w szafie sterowniczej), czy aby nie jest przesterowany (prawdopodobnie to już zadanie dla serwisu), ale można też samemu sprawdzić serwozawory (wiem, niemieckie, ale może jednak...), na którymś pewnie przerywa napięcie sterujące, czyli jakiś wtyk się poluzował.
Sprawdź kolego wszystkie możliwości i daj znać.



W


kasjo
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 328
Rejestracja: 23 lis 2005, 18:07
Lokalizacja: Białystok

#5

Post napisał: kasjo » 19 gru 2012, 17:40

Jeżeli jedna strona nie dogina a pokazuje Ci dobry wymiar to na 99% jest coś nie tak z liniałem. Miałem podobny proble z dwiema krawędziarkami (EHT i LVD) Na początku proponowałbym wyczyszczenie.


numerek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1555
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
Lokalizacja: trójmiasto

#6

Post napisał: numerek » 19 gru 2012, 20:24

jakim cudem się odkleił ?
hmm nie mam pojęcia :mrgreen:
serwisant naszej maszynki wyjął z walizki i pokazał taki ... jakby to napisać - bąbel mniej więcej w środku liniału

wiesz
"są na świecie rzeczy co się fizjologom nie śniły .... "

Awatar użytkownika

clubber84
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1191
Rejestracja: 28 sie 2011, 10:34
Lokalizacja: Zach-Pom

#7

Post napisał: clubber84 » 19 gru 2012, 23:42

Ach... ci "fizjolodzy" :roll:
Przepraszam za offtop :mrgreen:



W


kasjo
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 328
Rejestracja: 23 lis 2005, 18:07
Lokalizacja: Białystok

#8

Post napisał: kasjo » 20 gru 2012, 10:48

Też widziałem odklejone liniały, tylko że to były magnetyczne a nie optyczne :)

Awatar użytkownika

smigus1
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 34
Rejestracja: 13 sty 2011, 22:01
Lokalizacja: Starachowice
Kontakt:

#9

Post napisał: smigus1 » 10 sty 2013, 21:34

clubber84 pisze:
numerek pisze: całkiem OT
widziałem na własne oczka odklejony pasek enkodera :mrgreen: ze środka liniału
Jakim cudem się odkleił?! :shock:
U mnie na denerkach, jak sprawdziłem, to nie ma takiej możliwości... no nie da rady i *uj.
Chyba, że mechanicznie, ale tu też nie widzę możliwości, jeśli nie ma się odpowiedniego narzędzia.

Co, do powtarzalności błędu odejścia belki górnej, to jeszcze można sprawdzić sterownik osi Y (znajduje się on w szafie sterowniczej), czy aby nie jest przesterowany (prawdopodobnie to już zadanie dla serwisu), ale można też samemu sprawdzić serwozawory (wiem, niemieckie, ale może jednak...), na którymś pewnie przerywa napięcie sterujące, czyli jakiś wtyk się poluzował.
Sprawdź kolego wszystkie możliwości i daj znać.



W
Co ty chłopie wypisujesz, jakie zawory, jakie przesterowanie???

Liniał jest skończony i kropka, szkoda czasu na dywagacje.
Jeżeli sterownik pokazuje to samo a belka jest gdzie indziej to jest problem z odczytem położenia, bo wskazanie nie odzwierciedla pozycji!
To jest typowa usterka.
Na marginesie "sterownik" osi Y nie koniecznie znajduje się w szafie, drążył nie będę ;)

Awatar użytkownika

clubber84
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1191
Rejestracja: 28 sie 2011, 10:34
Lokalizacja: Zach-Pom

#10

Post napisał: clubber84 » 11 sty 2013, 20:50

Jeśli chodzi o pozycję belki górnej inną, niż pokazuje sterownik, to taki problem miałem swego czasu na krawędziarce AMADY (HFE 50-20, rok prod. 1999).
Belka sobie a sterownik sobie i czasami przy indeksowaniu maszyny strona Y2 w ogóle nie chciała się ruszyć.
Jaki był problem?
Problem nawet dla serwisanta okazał się nieznany, dopiero po sprawdzeniu wszystkich możliwości mechanicznych i elektronicznych (może sterownik się rozkalibrował?...) okazało się, że to elektrozawór od siłownika Y2 był uszkodzony. No, wszyscy się dziwili jakim cudem?
Wyjaśnienia dlaczego się zepsuł dostaliśmy od niemieckiego przedstawiciela AMADY, mianowicie:
- elektryczne podzespoły mogą się uszkodzić, jeśli w sieci zasilającej będą często pojawiały się przesilenia lub częste/gęste wyłączenia i włączenia prądu (i tak właśnie mieliśmy - firma znajdowała się w budynku z lat '70-tych, kable w niektórych szachtach komunikacyjnych były z aluminium o przekroju trójkątnym).

Więc, rozważając wszystkie sposoby rozwiązania problemu, także problem z elektro- serwozaworem brałem pod uwagę i prosiłem autora o sprawdzenie.
Jeśli rozjaśniłem co nieco, to dziękuję za uwagę.



W

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Inne obrabiarki przemysłowe”