Strona 1 z 3

Kolejna prośba o poradę w wyborze centrum frezerskiego.

: 24 paź 2011, 12:30
autor: drtymf
Witam

Staneliśmy przed koniecznością wyboru centrum frezerskiego.
Przeczytałem już chyba wszystko na ten temat co było na forum ale jednak pozwolę sobie zapytać o kilka spraw.

Ogólnie mamy małą narzędziownię robiącą narzędzia na prasy do wykrawania i gięcia aluminium. Na tą chwilę mamy drutówkę Cut20 do wycinania dokładnie i w twardym i parę konwencjonalnych obrabiarek typu : frezarka, tokarka , magnes itp. do innych zastosowań.
Potrzebujemy centrum do robót typu : obudowy wykrojników, matryce kształtowe do gięcia noże do pras krawędziowych , tłoczniki do głębokiego tłoczenia aluminium przyszłościowo może formy.
Frezowanie zazwyczaj w materiale nie ulepszanym cieplnie gatunku : 45, 40H, NC11LV.Kształtowe noże do krawędziarek z tarnamidu lub podobnego tworzywa.

Sądzę że o takich robót nie będzie potrzebna ogromna moc za to bardzo pożądana jest dokładność - poniżej 0,01mm na powiedzmy wymiarach 200-300mm.

Rozglądamy się i zbieramy oferty już jakiś czas i teraz mamy już kilka typów które bierzemy pod uwagę:
-Haas VF-3
-Haas VM-2
-Kovosvit MAS MCV 754 Quick na Heidenheinie iTNC530
-Kovosvit MAS MCV 750 Speed na Heidenheinie iTNC530
-Avia VMC-1000 na Heidenheinie iTNC530
Wszystkie na sondach , wrzeciona co najmniej 10kRPM, wyrzutnik wiórów itp rzeczy ułatwiające pracę.

No i teraz poproszę Was o swoje opinie - szczególnie osoby które pracują na podobnych typach. Szczególnie interesowałby mnie sprawa serwisu i ogólnie wrażeń z pracy.

Z tego co już sam się zorientowałem :
- Haasy ( najbardziej skłaniamy się ku VM-ce) - teoretycznie spora dokładność, VM ma super wyposażenie dodatkowe( termostabilizacja wrzeciona, programowalne dysze chłodziwa, nadmuch powietrza na narzędzie, HSM) , najlepsza cena, dobre opinie o serwisie, mam zapewnienie że jest bezpłatna pomoc serwisu Abplanalp w zakresie nowych wdrożeń.
- MASy - sporo droższe ( ok. 40%) , mocne wrzeciona , HH530 i liniały w standardzie, ale teoretycznie marna dokładność ( na poziomie 0,01mm według normy VDI a 0,003 według JIS) i dość drogie wyposażenie opcjonalne,
- AVIA - 3 tygodnie na zapytanie ofertowe odpowiadali, z parametrów wygląda na średnią maszynę chociaż cena w miarę przystępna, liniały w opcji, dziwi mnie trochę konieczność dokupowania rozszerzenia do sterowania aby mieć interpolację kołową i obróbkę spline'ów, na ofercie jest - nowe wdrożenia na zapytanie - więc podejrzewam że płatne.

W sumie cena dość mocno się dla nas liczy - wiadomo - pierwsze CNC, ryzyko mocnych kolizji z braku doświadczenia itp. sprawy a za cenę MASa można na przykład mieć (przynajmniej w mojej opinii - solidnego Mikrona VCP 800Pro), ale myślę że ważniejsza jest sprawa serwisu, wsparcia i ogólnie "całokształt".

Jeśli ktoś ma doświadczenie potrzebuję opinii o serwisie Avii i MAS'a.

Możecie coś doradzić? Z góry dziękuję.

Re: Kolejna prośba o poradę w wyborze centrum frezerskiego.

: 24 paź 2011, 14:13
autor: CFA
drtymf pisze: Staneliśmy przed koniecznością wyboru centrum frezerskiego. ...
Sądzę że o takich robót nie będzie potrzebna ogromna moc za to bardzo pożądana jest dokładność - poniżej 0,01mm na powiedzmy wymiarach 200-300mm.
Ja bym na dokładności poniżej 0,01 na frezarce nie liczył.
Pozycjonowanie, to i owszem jest nawet dokłądniej, ale dokładność? Oczywiście zrobić się da,
z każdą rzeczą można się pobawić.

: 24 paź 2011, 14:18
autor: drtymf
Już wyjaśniam o co chodzi.

Obudowa wykrojnika składa się z 2 płyt - w górną wciśnięte są tuleje prowadzące a w dolną słupy. Chodzi o to żeby była zachowana jak największa ich współosiowość - wykrojnik ma pracować bez zacięć. Same otwory myślę z rozwiertaka będą OK. Tak je do tej pory robimy na konwencjonalnych tylko tam żeby były idealnie w osi składa się te płyty razem i wierci przez obydwie.

Ważna jest dla nas też dokładność w pozycji kołków ustalających.jak wycinam to na drutówce nie ma problemu ale dobrze byłoby żeby z centrum też to grało.

: 24 paź 2011, 15:12
autor: Majster70
Jeżeli chodzi o Avie to dobry wybór, ale o serwisie fabrycznym słyszałem różne rzeczy, na szczęście w moim rejonie jest dużo dobrych serwisantów niezależnych którzy mają dojścia do dokumentacji. Co do serwisu fabrycznego Hassa to słyszałem że jest niezły, ale bardzo drogi. Mas - w moim mieście u znajomego stały 2 takie, starszy bezawaryjny, w nowym ciągle psuł się magazynek narzędzi, więc sam nie wiem. Wydaje mi się, że żadna z wymienionych maszyn nie jest złą opcją.
Jak dla ciebie najważniejsze są liniały, które jak ci się wypracuje śruba/nakrętka, dociągną ci najazdy przed nawiercaniem otworu. Przy nowej obrabiarce nie ma specjalnej różnicy, ale docenisz je po kilku tysiącach godzin pracy, skoro szukasz setek :smile: . Na drugą opcję, nad którą warto się zastanowić w twoim przypadku to chłodzenie przez wrzeciono, skoro wiercisz dużo głębokich otworów(>5D), bo przyrost wydajności jest ogromny przy widiowych wiertłach. A te niestety wymagają właśnie podania chłodziwa z dużym ciśnieniem przez wiertło.

: 24 paź 2011, 15:23
autor: drtymf
Też rozpatruję tą opcję. Chociaż na tą chwilę to wiercenie głębokie jest przy wiertłach na poziomie fi 3,5 - 6 ( płyty mają max 30mm grubości ).

Re: Kolejna prośba o poradę w wyborze centrum frezerskiego.

: 24 paź 2011, 19:09
autor: WZÓR
drtymf pisze:... No i teraz poproszę Was o swoje opinie - szczególnie osoby które pracują na podobnych typach. Szczególnie interesowałby mnie sprawa serwisu i ogólnie wrażeń z pracy.

Z tego co już sam się zorientowałem :
- Haasy ( najbardziej skłaniamy się ku VM-ce) - teoretycznie spora dokładność, VM ma super wyposażenie dodatkowe( termostabilizacja wrzeciona, programowalne dysze chłodziwa, nadmuch powietrza na narzędzie, HSM) , najlepsza cena, dobre opinie o serwisie, mam zapewnienie że jest bezpłatna pomoc serwisu Abplanalp w zakresie nowych wdrożeń.
- MASy - sporo droższe ( ok. 40%) , mocne wrzeciona , HH530 i liniały w standardzie, ale teoretycznie marna dokładność ( na poziomie 0,01mm według normy VDI a 0,003 według JIS) i dość drogie wyposażenie opcjonalne,
- AVIA - 3 tygodnie na zapytanie ofertowe odpowiadali, z parametrów wygląda na średnią maszynę chociaż cena w miarę przystępna, liniały w opcji, dziwi mnie trochę konieczność dokupowania rozszerzenia do sterowania aby mieć interpolację kołową i obróbkę spline'ów, na ofercie jest - nowe wdrożenia na zapytanie - więc podejrzewam że płatne.
Witam
Na Haas VM-2 nie miałem okazji pracować , ale zdecydowanie polecam Haas VF-3 (jest z lekka większa).
:arrow: http://www.haascnc.com/lang/details.asp ... CTreeModel
:arrow: http://www.haascnc.com/lang/details.asp ... CTreeModel

Pracuję na obrabiarkach Haas już od dłuższego czasu i jestem z nich zadowolony ...... wsparcie techniczne i Serwis na wysokim poziomie.

Na Targach Obrabiarek , Narzędzi i Technologii Obróbki TOOLEX , które odbyły się 5-7 października 2011 w Sosnowcu odwiedziłem także stoisko Fabryki Obrabiarek Precyzyjnych ,,AVIA''.
Muszę przyznać , że obrabiarki te po prezentacji zrobiły na mnie b. dobre wrażenie - Heidenhain iTN C530 (standard) .... krótko mówiąc było na czym oko zawiesić.

Pozdr
Mariusz.

: 24 paź 2011, 20:07
autor: rafalxfiles
Ja tam na twoim miejscu kupił bym Avie.. Kosovit - porządny sprzęt, ale znajoma firma kiedyś kupiła i narzekali na awarie... Has to jest Has.. nie powiem za wiele bo nigdy nie pracowałem na Hasie.. ale nasłuchałem się wiele opini.. także pozostaje Ci Avia.. Miałem w poprzednim zakładzie ale VMC650.. Chyba najlepszy sterownik do frezarki HH, dobra sztywność, dokładność, raczej się nie psuje i ile się o nią dba, no i też widziałem w narzędziowni pewnej huty w której robili formy na Aviach i dawały rade z wrzecionem HS 24000 obr/min. Z tego co wiem, najbardziej udany model to VMC800, powiem tylko, że chłodzenie przez wrzeciono to musisz wziąć obowiązkowo i to nie ma dyskusji..
Aha serwis też bardzo ok, dużo pomagają nawet przez telefon za free.

sprawa zakupu centrum obróbczego

: 24 paź 2011, 20:58
autor: precyzja
Wszystko zależy za jakie pieniądze chcesz kupić,jesli idzie o te roboty które chcesz robić to te maszyny wystarczą,to roboty na metrówkę,setka na maszynie nowej CNC to hektar,Moim zdaniem żadna z tych maszyn nie jest warta zakupu,ja kupiłbym maszynę używaną ale renomowanej firmy,HYundai ,Stama,lub coś produkcji Hiszpańskiej,te dokładności o których mówisz wykonuje Rambaudi produkcji włoskiej z lat 1990,przebieg 51.000 godzin,na Niemieckim E-bayu są super maszynki i można kupić za 30.000 euro taką maszyne jakiej Avia nie będzie robić jeszcze długo,jeśli idzie o ryzyko to jest minimalne,sprzedawcy którzy sprzedają na E-bayu raczej trzymają sie zasad i jeśli coś pisze to tak jest,pozatem nigdy maszyna robiona dla Polaka nie będzie tak wykonana jak dla Niemca,to poprostu inna półka, to tak jak by ktoś chciał skopiować Mercedesa

Jesli idzie o Avie ,kiedyś wysłałem im zapytanie o szlifowanie śrub pociągowych ,po miesiącu wydzwaniania jakiś medyk odpowiedział że maszynę mają za krótką,miesiąc zajęło im zmierzenie maszyny,jesli tak samo naprawiają maszyny to katastrofa

Ale to tylko moje prywatne zdanie,decyzja należy do was

Pozdrawiam

: 25 paź 2011, 10:58
autor: drtymf
WZÓR, właśnie VF-3 też rozpatrujemy. handlowiec stwierdził że seria VM jest specjalnie robiona pod dokładne roboty - mniejszy skok śrub, masa wyposażenia typu termostabilizacja wrzeciona, kompensacja termiczna śrub, mocniejsze silniki w X i Y itp. i do tego ma w standardzie więcej pamięci i HSM. Jaka dla mnie VM to taki wybajerzony VF.

Kurcze jak ja patrzę na temat to skłaniam się ku Haasowi VM, tyle tylko że liniałów nie ma.
Opinie o serwisie i dziale technicznym dobre, maszyna myślę by spokojnie wystarczyła. Tym bardziej że nie robimy praktycznie póki co usługowo więc nie mamy nacisku na czas i wszystko w miarę można sobie na spokojnie rozłożyć. Do tego praktycznie robota jednostkowa , rzadko małe serie po parę sztuk to i ciśnienie na brutalną , szybką obróbkę i wykorzystywanie maszyny na 100% jej możliwości prawie żadne.No i oczywiście cena sporo mniejsza niż wszystko inne.

W Avii właśnie rozłożył mnie temat odpowiedzi na zapytanie ofertowe - 3 tygodnie na prosta ofertę nie świadczy o nich dobrze. Jeśli tak samo serwis załatwiają to ja odpadam.

Co do używek wchodzą w grę i o tym też myśleliśmy ale podstawa - zakup w kraju i porządny serwis więc w założeniu żadnych egzotycznych maszyn.

: 25 paź 2011, 21:18
autor: figofago
I ja pozwole sobie wtrącić swoje trzy grosze do dyskusji i proponuje również przejrzeć ofertę DMG ( zeby nie było niejasności nie pracuje w tej firmie i nie mam w tym żadnego interesu). Jednak mam pewne doświadczenia z tą firmą i uważam że linia ECO to w pewnych przypadkach jest niezwykle atrakcyjna propozycja. Jeżeli ktoś ma wieksze możliwości może rozejrzeć sie w ich standardowych maszynach. Proponuje skontaktować sie z przedstawicielem. Szczególnie pod koniec roku trafiaja sie naprawde duże okazje. Sam tego doświadczyłem z tym ze w moim przypadku nie było możliwości z tych okazji skorzystać. Chodzi o ustawę o zamówieniach publicznych, która w tej dziedzinie paraliżuje w sposób skuteczny tego rodzaju zakupy ze względu na długie procedury przetargowe.

Jednak mam w dyspozycji ich maszyny zarówno w wersji ECO jak i te bardziej wypasione i ogólnie nie jest źle.

http://www.dmgecoline.com/pl-PL/28-dmc-1035-v-eco

Co do Avii kilkakrotnie wypowiadałem sie na Forum gdyż też takową mam w dyspozycji -VMC800. Maszyna nie jest zła ale za te pieniądze można lepiej wybrac pewnie. Poza tym oprócz tych rzeczy które już przedstawiłem w poprzednich wypowiedziach na ten temat muszę dorzucić jeszcze i to że maszyna jest nerwowa a może raczej narowista. ma dosyć szybkie przejazdy ok 35 m/min ale ma sie wrażenie że maszyna szarpie. Dla przykładu wiercenie na Avii a wiercenie na DMU 50 to zupełnie inna bajka, pomimo, ze narzędzie to samo, sterowanie i cykl również. Nie ma to większego znaczenia przy większych średnicach wierteł, ale przy małych wiertłach to raczej kiszka (d=1).

Krótko mówiąc Avia to niezła maszyna ale brak jej ogłady. Co do Hasa to ostatnio gdzieś na targach widziałem jakiś model a pare stoisk dalej podobny model DMG ECO LINE. Obie maszyny pracowały, obie frezowały i na obydwu obróbka dobrze przebiegała. Jednak gdybym miał wybierać, to DMG bo ładniejsze a ja lubię ładne rzeczy.