problem z wrzecionem szlifierki do plaszczyzn
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 894
- Rejestracja: 20 cze 2007, 22:55
- Lokalizacja: Blachownia
- Kontakt:
problem z wrzecionem szlifierki do plaszczyzn
Witam. Mam problem z wrzecionem w szlifierce do plaszczyzn. Od czasu do czasu zatrzymuje sie wrzeciono podczas pracy. Nawet wtedy, gdy pracuje tylko wrzeciono, bez obciążenia. Ma ktos pomysl, co moze byc przyczyna takiego stanu?
Kazde parametry sa idealne, czasami tylko narzedzia sa malo wytrzymale 
Kazdy wymiar da sie osiagnac, czasami wystaczy docisnac mocniej urzadzenie pomiarowe

Kazdy wymiar da sie osiagnac, czasami wystaczy docisnac mocniej urzadzenie pomiarowe

Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5775
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Mam pomysł. W szlifierkach minimalny brak smarowania i przy tych prędkościach masz wrzeciono zatarte. Dlatego stosuje się czujnik ciśnienia oleju, przerywający pracę, jeśli ciśnienie spadło. Mogą być dwie przyczyny:
1. Za niski poziom oleju podczas pracy wrzeciona.
2. Zepsuty czujnik, czasem (zdecydowanie rzadziej) pompa.
Dołożę - za gęsty, stary, bądź nie tej klasy olej.
1. Za niski poziom oleju podczas pracy wrzeciona.
2. Zepsuty czujnik, czasem (zdecydowanie rzadziej) pompa.
Dołożę - za gęsty, stary, bądź nie tej klasy olej.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1678
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Ale to chyba nie w takich szlifierkach, tylko w takich jakie produkujeszjasiu... pisze:W szlifierkach minimalny brak smarowania i przy tych prędkościach masz wrzeciono zatarte

W takiej magnesówce, to pewnie jest 1500 obr/min ściernicy z normalnego trójfazowego
(ewentualnie jakieś paski do tego) i to pewnie bez takich zabezpieczeń.
Nie mam pomysłu co jest przyczyną takich zatrzymań. Staje i co? Musisz czekać żeby ruszyło?
Po dłuższej pracy? Jeśli silnik wyłącza się z powodu przeciążenia termicznego, to szukaj przyczyny przeciążenia (jakieś opory w łożyskach, przekładni), ale to może być wiele powodów.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 894
- Rejestracja: 20 cze 2007, 22:55
- Lokalizacja: Blachownia
- Kontakt:
Jesli potrzymam za dlugo na zatrzymanym to wywala stycznik w maszynie. Jak przerwe stopem, to ponownie ruszy z przycisku. Tez mi sie wydaje, ze to wina oleju, bo byl niski poziom, dolałem, ale nie duzo bo mialem akurat dosc gesty. Jutro moze sie wybiore po jakis lepszy olej i wymienie.
Kazde parametry sa idealne, czasami tylko narzedzia sa malo wytrzymale 
Kazdy wymiar da sie osiagnac, czasami wystaczy docisnac mocniej urzadzenie pomiarowe

Kazdy wymiar da sie osiagnac, czasami wystaczy docisnac mocniej urzadzenie pomiarowe

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5775
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Tak zwana magnesówka to jest bardzo precyzyjne urządzenie. Jakiekolwiek luzy i zamiast pięknej powierzchni będziesz miał pralkę. O szlifierki trzeba dbać i olej dolewać według instrukcji. To o tyle ważne, że z zatartym wrzecionem nie dasz sobie rady (szlifowanie wału plus skrobanie, pasowanie tulejek). Tam tarcza musi być bardzo sztywno mocowana (nie może podskakiwać). Nie masz racji CFA, że to proste rozwiązanie. Proste, ale bardzo precyzyjne. Proponuję przepłukać układ chłodzenia, a później zalać właściwym olejem. No chyba, że maszyna służy okazjonalnie do ostrzenia sitek do mięsa. Choć wtedy też lepiej o nią dbać, bo normalnie szkoda maszyny. Jeśli na czymkolwiek oszczędzasz, to niech środki do smarowania będą na końcu rzeczy, które "kupujesz aniej". To się normalnie zawsze zemści i koszty są większe, niż pozorne oszczędności.maz pisze:Tez mi sie wydaje, ze to wina oleju, bo byl niski poziom, dolałem, ale nie duzo bo mialem akurat dosc gesty.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1678
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Chodziło mi raczej o to, że nie ma tam wielkich prędkości obrotowych wrzeciona wymagających jakichś wyszukanych systemów zabezpieczeń i smarowania ze względu na obroty. Ale przyznam szczerze, że rozwiązań w zakresie smarowania tych maszyn i stosowanych zabezpieczeń napędu nie znam.jasiu... pisze: Nie masz racji CFA, że to proste rozwiązanie. Proste, ale bardzo precyzyjne.
-
- Posty w temacie: 1
W zależności od tego czy jest to wrzeciono na łożyskach ,czy na panewkach przyczyny mogą być różne.
W obu przypadkach może to być zatarcie łożysk,lub panewek wobec braku smarowania.
W przypadku panewek w grę chodzi również regulacja panewek. Jeśli są za ciasne ,to zimne wrzeciono zawsze ruszy,ale szybko się nagrzeje i zakleszczy się ( nie pomogą tu żadne oleje).Da się uruchomić po ostygnięciu.
Olej do wrzeciona ,to nie jakiś tam olej. Musi mieć małą lepkość(rzadki jak woda).Stosuje się oleje wrzecionowe, lub turbinowe. Czasem z dodatkiem nafty dla zmniejszenia lepkości.
Jeśli olej będzie zbyt lepki(gęsty),to klin smarny nie powstanie. Jeśli zbyt rzadki to coś tam powstanie, ale nie podniesie wału. W obu przypadkach skutkuje to zatarciem.
Zatarty wał nie zawsze trzeba szlifować. To zależy od jego stanu. Jeśli są tylko nalepy z brązu ,bez bruzd i zniekształceń ,to wystarczy je usunąć , a panewki wyskrobać i wyregulować.
W obu przypadkach może to być zatarcie łożysk,lub panewek wobec braku smarowania.
W przypadku panewek w grę chodzi również regulacja panewek. Jeśli są za ciasne ,to zimne wrzeciono zawsze ruszy,ale szybko się nagrzeje i zakleszczy się ( nie pomogą tu żadne oleje).Da się uruchomić po ostygnięciu.
Olej do wrzeciona ,to nie jakiś tam olej. Musi mieć małą lepkość(rzadki jak woda).Stosuje się oleje wrzecionowe, lub turbinowe. Czasem z dodatkiem nafty dla zmniejszenia lepkości.
Jeśli olej będzie zbyt lepki(gęsty),to klin smarny nie powstanie. Jeśli zbyt rzadki to coś tam powstanie, ale nie podniesie wału. W obu przypadkach skutkuje to zatarciem.
Zatarty wał nie zawsze trzeba szlifować. To zależy od jego stanu. Jeśli są tylko nalepy z brązu ,bez bruzd i zniekształceń ,to wystarczy je usunąć , a panewki wyskrobać i wyregulować.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 851
- Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
- Lokalizacja: Bielsko Biała
Miałem to samo na szlifierce ruskiej MC3 nie wiem co było pierwsze Mc3 czy SPB 30 konstrukcja taka sama wrzeciono silnika jest jednocześnie wrzecionem ściernicy.Chciałem skasowac luz by uzyskać odpowiednią jakość szlifu no i tu problem po kilkunastu czy kilkudzieśięciu minutach stop .Przeszlifowałem wał i doskrobałem panewkę brązową i teraz nie ma problemu .Wał z początku obraca się cieżko (zanika poduszka olejowa nawet po krótkim postoju)ale po mniej niż pół obrotu musi obracać się bardzo lekko.Olej tak jak mówi kolega Zdzicho raczej rzadki ja stosuje z powodzeniem aż wstyd się przyznać HL32 no i jeszcze samo uszczelnienie korpusu panewki aby ten olej ciągle nie wyciekał(teraz są dobre silikony po roku poziom oleju prawie nie spadł)