cnc.info.pl - FORUM CNC

Potrzebuję informacji o maszynach : Hass , Avia , MAC na temat ich dokładności , trwałości , serwisu i itd.
Z góry dziękuję.

AVIA - w jednej z firm w ktorych pracowalem byla frezarka tej firmy. na dzien dzisiejszy ma juz z 14 lat. nadal dziala, serwisu do niej nie widywalem. sporadycznie wymienione zostaly przez caly okres moze ze dwa elementy. troche dostala luzow (chyba jeszcze w normie) i glosniej pracuje. byla uzywana w narzedziowni do produkcji form na wtryskarki.

AVIA VMC 800, 10000 obr/min, HH530.

Konstrukcja oparta na stole krzyżowym, z tego też powodu maszyna dosyć obszerna. Mocowanie, ułożenie cięzszego detalu na środku stołu bez żurawia, suwnicy itp. kłopotliwe. Trzeba uważać na kręgosłup. Napęd wrzeciona paskowy powoduje że maszyna jest dosyć głośna. Duże powierzchnie osłon lubią wpadać w rezonans przy cięższej obróbce potęgując efekty dźwiękowe. Jak na mój gust spory apetyt na środki smarujące, olej szybko ubywa, w standardzie kiepskie oświetlenie przestrzeni roboczej - dwie świetlówki w przeciwległych rogach dają zdecydowanie za mało światła.
Obrabiarka jest nowa, więc i z dokładnością na razie nie ma problemów poza tym mało eksploatowana. Dobra współpraca z serwisem.


W tym obszarze cenowym rozsądny wybór choć niewykluczone, że można lepiej.

WZÓR pisze:Potrzebuję informacji o maszynach : Hass , Avia , MAC na temat ich dokładności , trwałości , serwisu i itd.
Z góry dziękuję.

Z tych trzech firm to zdecydowanie Avia. O Haasie lepiej zapomnij - ogólnie to słabe i mało dokładne maszyny. Przez rok się nacieszysz nową maszyną, a potem przez następne 10 będziesz żałował zakupu.

A nie bierzesz pod uwagę czegoś solidniejszego?
Może inaczej - co chcesz na tej maszynie robić?

StivLee pisze:... O Haasie lepiej zapomnij - ogólnie to słabe i mało dokładne maszyny....

... tak się właśnie składa , że padł wybór na Haas-a VF5 i w niedługim czasie będę mógł osobiście sprawdzić jego walory.
... nie mi wybierać , ja tylko pracować...!!!
Dziękuję za Twoją opinię.

Z jednej strony bardzo wygodne pokrętło, którym się np. po programie chodzi, z drugiej niewygodna, pionowa klawiatura. Walcz o stożek 50 - są z takim produkowane, ale najczęściej proponują czterdziestki. Różnica w obróbce diametralna.

jasiu... pisze:... ale najczęściej proponują czterdziestki.

... i taka będzie (16MB pamięci).
Dzięki za opinię.

Z pamięcią nie ma problemu, pendriwa sobie kupisz. Ale w sumie maszyny ci nie zazdroszczę. Szczególnie z małym stożkiem. Różnica pomiędzy 40 i 50 jest bardzo duża i naprawdę warta pieniędzy, szczególnie jeśli obróbkę prowadzisz (wiem, wszyscy tak robią) głowiczką.