Strona 1 z 1

TAE 45N

: 12 lip 2022, 16:40
autor: toldixp
Witam,
Co sądzicie o tokarce TAE 45N z Andrychowa. Może ktoś pracuje na takiej i może podzielić się opinią

Re: TAE 45N

: 12 lip 2022, 16:50
autor: CNC-Bogi
Tokarka jest niezła a sterowanie, no właśnie, jakie sterowanie tam jest?

Re: TAE 45N

: 12 lip 2022, 17:04
autor: toldixp
Sterowanie ma do wyboru Siemens lub fanuc ale bardziej chodzi mi o sztywność tej maszyny

Dodane 1 minuta 55 sekundy:
I oczywiście awaryjność i ewentualny serwis

Re: TAE 45N

: 12 lip 2022, 21:41
autor: Robert_K
Te maszyny jeśli są dobrze utrzymane to nie są jakoś szczególnie awaryjne. Po części wynika to z prostej budowy, nie ma tam żadnych wodotrysków więc nie ma się zbytnio co psuć.
Ogólnie jest to taki wół roboczy, nie boi się pracy na pełny zegar.

Główny problem, z jakim się borykały te maszyny to zalewanie silnika napędu narzędzia chłodziwem - uszczelniacz przed silnikiem po kilku-kilkanastu latach puszczał i kuku.

Z innych zagadnień - Starsze wersje miały w osi X luzownik, któremu zdarzały się awarie a który jest już ciężko osiągalny, nowsze (od 2002 roku chyba) miały luzownik wbudowany w silnik osi X, z nim nie było problemów.

Przy pracy na pełny zegar po jakimś czasie (kilka lat) lubiły się rozlatywać łożyska od tulejki zasprzęglania narzędzia (oczywiście jeśli było używane w procesie), lub wycierał się wybierak przesuwający tą tulejkę przód-tył. Plus jest taki że ani tulejka ani łożyska nie kosztują milionów i są łatwo dostępne.

Z takich typowych rzeczy chyba tyle.

Co do serwisu to np. nawet w wypadku kiedy wysypie się PLC Andrychów jeśli jeszcze ma w bazie udostępnia za darmo wsady do sterownika. Jeśli chodzi o serwisowanie reszty maszyny to z racji jak już wspomniałem prostoty budowy serwisy nie są skomplikowane a co za tym idzie jakoś bardzo drogie.

Pozdrawiam.