robofil ?? (chalmilles)
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7
- Rejestracja: 06 lut 2007, 16:00
- Lokalizacja: Łodygowice
ej ludzie ludzie charmille teraz się poprostu pogorszyły osobiście robie na robofilu200 i robofilu240SL, ten drugi to żenada!! ustawienie detalu trwa wieki a po za tym to jest FANUK!! niech ktoś otworzy szafę od Robofila 240, sterowniki Fanuka jedyne co zostało to mechanika z Charmila , co prawda prędkość obróbki ma potężną (NC6 h150mm tnie na 3 przejścia z prędkością 0,5mm/min 1 2,2 drugie trzecie podobnie,co nie zmienia faktu że stary 15 letni robofilek 200 jest dużo bardziej logicznie i mądrzej przemyślany
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7
- Rejestracja: 06 lut 2007, 16:00
- Lokalizacja: Łodygowice
wybaczcie że dopiero teraz sie odzywam ale mam nadal kilka obelg do Robofila (fanfila )240
mianowicie zróbcie zrobić takie coś jak ruch po liczniku części z rotacją ,powodzenia a stary robofilek 200, i po liczniku maszyny i detalu śmiga z rotacją, następnie co do firmy charmilles to powiem tyle że sprzedać to z miłą chęcią sprzedadzą ale potem sprawe traktują po macoszemu, moja firma zgłaszała im że program PEPS który dorzucili nie działa
klucze okazały sie stare (po 4 miesiącach od zgłoszenia tego faktu) generalnie to firma poszła na zysk i masówke, bo niby ten robofil240 śmiga ale to jest na firmę masową a nie na narzędziownie w której ja mam okazje pracować,aa i cos co sie nam przydarzyło swego czasu przy wycinaniu matrycy na RBF 240 SL daliśmy dokładność bardzo dobrą poszczamy maszynę śmiga aż miło próbujemy włożyć stempel (a cieła chyba na 4 razy)
stempel nie pasuje za ciasno co sie okazało że pościnała łuki dopiero po włączeniu M24 i innych protekcji wyszło tak jak ma być ale na łukach to szła z zawrotną prędkością 0,001 mm/min a materiał miał może grubości z 45mm
jak macie jakieś pytania co do robofila 240 śmiało pytać postaram, sie odpowiedzieć,
mianowicie zróbcie zrobić takie coś jak ruch po liczniku części z rotacją ,powodzenia a stary robofilek 200, i po liczniku maszyny i detalu śmiga z rotacją, następnie co do firmy charmilles to powiem tyle że sprzedać to z miłą chęcią sprzedadzą ale potem sprawe traktują po macoszemu, moja firma zgłaszała im że program PEPS który dorzucili nie działa
klucze okazały sie stare (po 4 miesiącach od zgłoszenia tego faktu) generalnie to firma poszła na zysk i masówke, bo niby ten robofil240 śmiga ale to jest na firmę masową a nie na narzędziownie w której ja mam okazje pracować,aa i cos co sie nam przydarzyło swego czasu przy wycinaniu matrycy na RBF 240 SL daliśmy dokładność bardzo dobrą poszczamy maszynę śmiga aż miło próbujemy włożyć stempel (a cieła chyba na 4 razy)
stempel nie pasuje za ciasno co sie okazało że pościnała łuki dopiero po włączeniu M24 i innych protekcji wyszło tak jak ma być ale na łukach to szła z zawrotną prędkością 0,001 mm/min a materiał miał może grubości z 45mm
jak macie jakieś pytania co do robofila 240 śmiało pytać postaram, sie odpowiedzieć,
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 20 lis 2007, 23:32
- Lokalizacja: kalisz
U mnie we firmie mamy mamy 3 sztuki Roboform550, 2 sztuki robofil440cc i roboforma 40. Maszynki piękna sprawa tylko że jedna 550-tka jest nówka jeszcze ma gwarancje serwis był już u niej kilka razy bo się sypie oprogramowanie. Jest ono na XP-eku pozostałe 2 na NT i one chodzą wyśmienicie. Co do robofili to też śmigają super tylko trzeba o nie dbać. wymiana na czas podzespołów części i innych pierdół. Kosztuje to sporo ale się opłaca. Chodzą one 22 godziny na dobę czyli praktycznie non stop. A co do serwisantów to jest ich 4 oprócz Polski mają Litwę Łotwę i Estonię do obsługi. Ja mam jak najlepsze zdanie o tych maszynkach.
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 20 lis 2007, 23:32
- Lokalizacja: kalisz
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 20
- Rejestracja: 25 maja 2007, 17:50
- Lokalizacja: Warszawa
Witam
Może ja również coś dodam. Pracuję 2 lata w narzędziowni i obsługuję 400, 240CC, 440SL. O każdej można by długo. Jestem zadowolony z tych maszyn. Jeśli się o nie dba to pracują bezawaryjnie. Serwis faktycznie działa opieszale. Naszą firmą opiekuje się pan Andrzej Łabędzki. Mało kto dorówna mu wiedzą i doświadczeniem.
Jak bym miał kupować drutówkę to za nic nie poszedłbym do konkurencji.
Jak bym miał kupować drutówkę to za nic nie poszedłbym do konkurencji.
Maszynista
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 20 lis 2007, 23:32
- Lokalizacja: kalisz