Robot spawalniczy KUKA KRC2
: 02 wrz 2020, 09:12
Witajcie!
Ostatnio zacząłem pracę z robotem spawalniczym KUKA KRC2. Był wyłączony dłuższy czas i wznawiam jego działanie. Pierwsze uruchomienie pozostawiło wiele do życzenia. Robot zawieszał się kilka razy - ekran zamarzał i nie można było nic zrobić. Zacząłem szukać przyczyny i na poczatek została wyczyszczona cała szafa sterownicza. Zauważyłem, że mocno się trzęsie przy pracy i powodowało to prawdopodobnie te zawieszanie robota - karta MFC się wypinała z płyty głównej przez oscylacje spowodowane wiatrakami.
Podczas pracy robota zauważyłem, że wystarczy mała kolizja podczas ręcznego sterowania (zadziała złącze antykolizyjne pneumatyczne), a jego praca się "rozjeżdża" tj. punkty w których spawa przesuwają się. Wymaga to wielu korekt programu w kółko co jest bez sensu. Postanowiłem zacząć sprawdzać wszystko od początku :
1. sprawdziłem czy palnik jest prosty na przyrządzie - √
2. wyczyściłem szafę sterowniczą i wyeliminuje wibracje - √
3. chcę przeprowadzić ponowną kalibrację za pomocą EMT.
4. sprawdzić hamulce na osiach - jakieś podpowiedzi?
5. zmierzyć ponownie narzędzie (palnik) i sprawdzić z tym wpisanym w softwarze
Czy podpowiecie mi co jeszcze mógłbym sprawdzić albo na co zwrócić uwagę?
Jeśli nie podałem wszystkich istotnych informacji to przepraszam - dopiero wdrażam się w temat.
Ostatnio zacząłem pracę z robotem spawalniczym KUKA KRC2. Był wyłączony dłuższy czas i wznawiam jego działanie. Pierwsze uruchomienie pozostawiło wiele do życzenia. Robot zawieszał się kilka razy - ekran zamarzał i nie można było nic zrobić. Zacząłem szukać przyczyny i na poczatek została wyczyszczona cała szafa sterownicza. Zauważyłem, że mocno się trzęsie przy pracy i powodowało to prawdopodobnie te zawieszanie robota - karta MFC się wypinała z płyty głównej przez oscylacje spowodowane wiatrakami.
Podczas pracy robota zauważyłem, że wystarczy mała kolizja podczas ręcznego sterowania (zadziała złącze antykolizyjne pneumatyczne), a jego praca się "rozjeżdża" tj. punkty w których spawa przesuwają się. Wymaga to wielu korekt programu w kółko co jest bez sensu. Postanowiłem zacząć sprawdzać wszystko od początku :
1. sprawdziłem czy palnik jest prosty na przyrządzie - √
2. wyczyściłem szafę sterowniczą i wyeliminuje wibracje - √
3. chcę przeprowadzić ponowną kalibrację za pomocą EMT.
4. sprawdzić hamulce na osiach - jakieś podpowiedzi?
5. zmierzyć ponownie narzędzie (palnik) i sprawdzić z tym wpisanym w softwarze
Czy podpowiecie mi co jeszcze mógłbym sprawdzić albo na co zwrócić uwagę?
Jeśli nie podałem wszystkich istotnych informacji to przepraszam - dopiero wdrażam się w temat.