Strona 1 z 1

Proszę o pomoc!

: 22 sie 2013, 15:59
autor: Wolfman
Witam,
Na początku zaznacze ,że jestem całkowicie zielony w temacie ,ale do rzeczy...

Więc chciałbym wykonać gwint lewoskretny zewnętrzny w aluminium,lecz niebardzo wiem jak sie do tego zabrać...

Moje pytanie to czy sama gwintownicą mógłbym to zrobić czy potrzebna mi frezarka lub jakiekolwiek inne narzędzie?

Tutaj zdjęcie owego gwintu:
http://imageshack.us/photo/photo/14/jafz.jpg/

http://imageshack.us/photo/photo/203/b3bn.jpg/

Ewentualnie moze jest ktoś na forum kto mógłby sie tego podjąć?

Dziękuje i pozdrawiam ...

: 22 sie 2013, 16:31
autor: zacharius
czy to aby na pewno lewoskrętny???
wygląda na normalny drobnozwojny, niestety nie widzę końca gwintu więc ciężko powiedzieć na bank.
jak wkręcasz to to to obracasz badylem zgodnie ze wskazówką zegara czy przeciw?

: 22 sie 2013, 17:11
autor: Wolfman
Zgodnie ze wskazówką(masz racje),przepraszam za błąd poprostu powiedział mi tak pewien znajomy...
Ogulnie chodzi o to zeby skrócić "badyla" i po obu stronach zrobic taki sam gwint...

Pozdrawiam

: 22 sie 2013, 20:12
autor: zacharius
czyli gwint prawy to już prościej. pytanie czy na bank drobnozwojny i z jakim skokiem.
jaka jest średnica gwinta?

: 22 sie 2013, 21:30
autor: noel20
Gwint jest prawy.
Średnicę jeszcze może zmierzy, ale skok wątpię. Bez grzebienia dokładnie ciężko.
Zajdź lepiej do jakiegoś dobrego sklepu z narzędziami i powiedz obsłudze, że chcesz narzynkę do tego gwintu. Chłopaki ci pomierzą bo mają czym i dobiorą sprzęt :)

: 22 sie 2013, 21:41
autor: cube000
Coś podejrzewam że element ze zdjęcia jest elementem repliki asg, tłumikiem płomienia. Z reguły, w replikach stosuje się gwint M14x1 lewy, ale chińczyki potrafili wypuścić repliki też z gwintami w stylu 13,5x1 lewy. Czasami rzeczywiście zdarzają się gwinty prawe, ale prawie na pewno będzie to również skok 1mm.

edit. tłumikiem płomienia albo lufą zewnętrzną, na którą się tłumik nakręca.

: 22 sie 2013, 21:49
autor: zacharius
podejrzewam, czasami, zdarzają się i prawie to są złe odpowiedzi :roll:
Noel dobrze mówi trzeba mierzyć. ale jest na to sposób w miarę dobry jak się ma tylko suwmiarkę. (jak się nie ma to się idzie do sklepu i tam mierzy :) )
bierze się długość gwintu i liczy się zwoje. potem się dzieli długość na ilość i mamy skok. nie do końca super precyzyjnie ale będzie wiadomo w którą stronę kopać

: 22 sie 2013, 23:21
autor: Wolfman
Witam,
Tak jest to lufa zewnętrzna repliki asg (dokładnie g36 umarex)...
Jezeli ktoś posiada "wymiary" gwintu bardzo bym prosił o udostępnienie...
Jezeli nie postaram sie zmierzyć po weekendzie...

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam...

[ Dodano: 2013-08-23, 16:05 ]
Witam,
Srednica 13.5 skok 1mm,gwint drobnozwojowy lewy (tzn. Nakretke na gwint nakrecam w lewą stronę,odwrotnie od wskazówek zegara)

Pytanie jakimi narzędziami powinienem zrobic gwint (domowym sposobem,bez uzycia maszyn) skoro ma mniejsza średnicę niż reszta "badyla"?

Bardzo bym prosił o podanie odpowiednich narzędzi tzn. Rozmiaru gwintownicy itp. I w miarę możliwości szczegółowy opis całej operacji...
Ogulnie chodzi o to żeby,skrócić rure(aluminium) z jednej str. Ok. 5cm z drugiej 2cm i zrobic gwinty po obu stronach...

Dziękuje serdecznie i pozdrawiam

: 24 sie 2013, 18:07
autor: mc2kwacz
OgUlnie to musisz mieć narzynkę, żeby wykonać gwint zewnętrzny bez użycia tokarki. Na dodatek nietypowy i na dodatek lewy. I na dodatek trzeba przygotować tuleję do gwintowania, bo ma za dużą średnicę.
Może się okazać, i pewnie się okaże, że prościej będzie pójść z tym do tokarza, który taki gwint sprawnie wytnie tokarką. Przy okazji wszystko skróci, jak trzeba. Będzie równo i będzie wyglądało.
Jeśli nie masz pojęcia jak się gwintuje ręcznie nawet, to nawet gdybyś dostał narzynkę jakimś cudem, i obtoczył rurkę wiertarką i pilnikiem, to i tak z dużym prawdopodobieństwem zniszczysz materiał zamiast porządnie nagwintować.

: 24 sie 2013, 19:36
autor: jasiu...
Potwierdzam, tego się nie da wykonać żadną narzynką, jedynie nożem, bo przy okazji trzeba będzie dopasować pewnie do otworu w części, w którą się to wkręca. Chodzi po prostu o dokładność i jakośc powierzchni. To się da zrobić na każdej tokarce i nie powinno kosztować majątku.