#13
Post
napisał: jora38 » 22 cze 2008, 08:36
OK. Dzięki za odpowiedź.
Niejako intuicyjnie, a też dzięki i temu, że tu na forum o czymś poczytam,, doszedłem do wniosku, że nie jest to jak określiłeś „sprzęt najwyższych lotów”
Kusi cena no i to, ze jest gotowy w zasięgu ręki.
Na razie jednak wstrzymam się z zakupem.
[ Dodano: 2008-06-24, 16:59 ]
Witam, prace ruszyły. Profil 50x50x3 już zawieziony do warsztatu czeka na pocięcie, a następnie spawanie w atmosferze argonie. Tak argonu gdyż ze względu na dostępność materiałów (sklep z metalami kolorowymi mam po drugiej stronie ulicy), oraz dotarciu do odpowiednich zakładów, okazało się, że dociążona konstrukcja aluminiowo mosiężna jest w moim przypadku najłatwiejsza do wykonania. Wałki fi 20 z podporami i bez też już jadą z Krakowa. Dzięki pomocy i uprzejmości panów z tego forum, z którymi kontaktowałem się na priva, wiem jakie silniki i jaki sterownik mam kupić. Wszystko powoli zaczyna się układać. Następnym zagadnieniem, które zaprząta mi głowę jest łączenie śrub z osiami silników. Czy wykonać to za pomocą sprzęgieł (co byłoby proste) czy zastosować przekładnię zębatą z paskiem ? Dlaczego ?
Prace, które będę wykonywał to bardzo często napisy, w których wysokość liter to dwa trzy milimetry.
Testuję co prawda programik STEP2CNC DEMO, i jest tam możliwość ustawiania ruchu pracy (mm/min), ale zastanawiam się czy nie powinno się tego ruchu spowolnić poprzez przełożenie.
Liczę na podpowiedź osoby, która praktycznie się z tym problemem spotkała. Analizując też dostępne zdjęcia podobnych maszyn w kilku przypadkach zauważyłem takie przekładnie.
Pozdrawiam
Ps
Nie wiem też gdzie można kupić płytę w formacie A3, taką z wyfrezowanymi prowadnicami, w które wprowadza się śruby mocujące obrabiany przedmiot.
[ Dodano: 2008-07-17, 16:54 ]
Zdjęcia pierwszego złożenia w mojej galerii. Już dzisiaj pewne elementy wykonałbym inaczej. Ale z budową maszyn zapewne jest jak z budową domu, dopiero trzeci wychodzi dobrze. Dalsze prace po wakacjach.