cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam wszystkich forumowiczy.
Zaczynam budowę małej amatorskiej frezareczki i proszę o pomoc.

Założenie jest takie, że ma ciąć plexi do 5 mm grubości i frezować w niej napisy. Pole robocze nieduże ok. 350x250 mm.
Dla dobrego efektu wymagana dokładność pracy 0,05 mm.

Konstrukcja ramy skręcana - typowa ze stałą bramą - pierwotnie założyłem, że profili aluminiowych.
Zanim zacząłem wertować głębiej temat zakupiłem w Chinach śruby kulowe 1204 na osie X i Y 400 i 500 mm z blokami łożyskującymi.

Śruby doszły i stanąłem przed problemem ubrania tego w ramę. Jak pisałem pierwotnie miała być konstrukcja skręcana z profili aluminiowych.
Napatrzyłem się na mnóstwo klonów z profili typu CNC 2418 w Chińskich sklepach, ale wyglądają delikatnie mówiąc bardzo wiotko - stąd moje obiekcje co do sztywności.
Nie mam zaplecza warsztatowego, więc skręcenie ramy np. z formatek alu będzie już problematyczne ze względu konieczność precyzyjnego wykonania i nagwintowania otworów - sam tego nie zrobię.

Priorytet to 0,05 mm dokładności pracy, ale nic mi to nie mówi w kontekście wymaganej konstrukcji - ze względu na zerowe doświadczenie. Proszę o opinię, czy dam radę osiągnąć zamierzaną dokładność na ramie skręcanej z profili? A może lepiej skręcić i posklejać to maleństwo ze sklejki?

Powiedz lepiej jaki masz na to budżet bo niestety ale to idzie w parze z osiągami maszynki... Same śruby to marny procent całej maszyny...

Możesz śmiało skręcać czy ze stali czy z alu. 0,05 uzyskasz ..ale konstrukcja musi być przemyślana z zapasem na kalibracje oraz potrzebujesz odpowiednie narzędzia pomiarowe by wszystko poustawiać. warto też poszukać dobrego sąsiada chociażby z małym zapleczem warsztatowym:)

Dzięki za opinię, czyli biorę się za opracowanie projektu na profilach. Pisząc o zapasie chodzi Ci o możliwość korygowania geometrii ramy?

ibnexus pisze: ↑

07 mar 2018, 22:40

Dzięki za opinię, czyli biorę się za opracowanie projektu na profilach. Pisząc o zapasie chodzi Ci o możliwość korygowania geometrii ramy?

Tak wszysto musisz mieć tak sprytnie powiercone by dało sie ustawiać podkładać ,przesuwać a następnie zablokować

adam Fx pisze: ↑

08 mar 2018, 02:26

Tak wszysto musisz mieć tak sprytnie powiercone by dało sie ustawiać podkładać ,przesuwać a następnie zablokować

Możesz podać przykładowy projekt w którym te zasady zostały zastosowane i jednocześnie wyjaśniono je w prosty sposób?.

Przemyślałem temat i wydaje mi się, że przy wielkości mojej frezarki (ok. 500x400 mm w podstawie) najbardziej sensowne będzie użycie do budowy ramy profili 40x40 ze względu na solidność/sztywność konstrukcji (jak się mylę to proszę o ew. uwagi). Wstępnie wizualizuję projekt ramy i zaczynam się zastanawiać nad kolejnymi elementami tj. prowadnicami. Ze względu na koszty chcę to zrobić na wałkach i łożyskach liniowych pełnych. Jaką średnicę zastosować - myślę o 16 mm? Czy jest sens ładować wałki podparte i otwarte łożyska? Co zapewni większą dokładność?

pioterek pisze:Możesz podać przykładowy projekt w którym te zasady zostały zastosowane i jednocześnie wyjaśniono je w prosty sposób?.

Niestety bez opisu ale ta była tak robiona tzn . na zasadzie regulacji podkładania itd. bez obróbki pod prowadnic i elementy łączone ale z racji listw zębatych dokładność ok +-0,04 ale sam geometria ustawiona do 0,03

40x40 tylko nie cienkościenne
spore pole jak na takie cienkie wiszące wałki podparte 16 to OK do plexi spoko

Czyli zamawiać takie jak nr 1, a nie nr 2?

A soki myślalem o stalowych.
No wiadomo 1 na pewno sztywniejsze ale też i pewnie droższe tak naprawdę dwójka też dałaby radę wszystko zależy od tego jak będzie przemyślana konstrukcja plexi nie jest aż tak wymagającym materiałem ale patyczak na czterdziestkę Ktoś sobie nie poradzi Ponieważ skoro pole pracy ma być 400 na 500 to zapewne maszyna będzie miała Znacznie większy gabaryt przez co i ramię sił działających na ramę Będzie znacznie większe