Strona 1 z 2

Amatorska maszyna a praca całą zmianę

: 30 lis 2017, 00:04
autor: okoniew
Dzień dobry, mam pytanko, zbudowalem sobie maszynę cnc ze sklejki, pole robocze 50x60cm, śruby kulowe (nie pamiętam przełożenia ale to standardowe), łożyska liniowe na walkach podpartych, wszystko chińskie, do tego wrzeciono kress 1000, i elektronika dokładnie z tego linku
https://www.rc-letmathe.de/CNC-Elektron ... eferid=171

z silnikami 3A 280Ncm na każdą oś.
Szczerze mówiąc zupełnie się nie znam na tej elektronice, po prostu kupiłem, złożyłem i używam.
Maszyna wycina mi w drewnie bukowym, frez 3.175mm zagłębienie 5,5mm posuw 2000mm/min i pionowy tak samo. Obroty kresa max czyli 24000 chyba.

I teraz pytanie - jak długo taka maszyma wytrzyma pracę bez przerwy (przerwa minute, dwie co paręnaście minut na wymiane materiału), czy mogę nią pracować spokojnie te 8godzin dziennie, czy raczej nie. A może 2 godziny pracy pół godziny przerwy? Ma ktoś jakieś doświadczenie i mógłby podpowiedzieć? Czy jest to wróżenie z fusów - może wytrzyma, może nie, los decyduje?
Obecnie pracuje maszyną od tygodnia po kilka godzin dziennie bez przerwy (4-5h), raz się zdarzyło że chodziła od 12:00 do 22:00 i wszystko gra, oprócz tego że silnik X, który najwięcej jeździ jest w dotyku mocno ciepły (bardziej niż letni ale nie gorący). Także prosiłbym o jakąś radę jak tym pracować żeby nie zajechać i co ile takiej maszynie przerwy robić. Dzięki z góry ;)

Re: Amatorska maszyna a praca całą zmianę

: 30 lis 2017, 14:57
autor: elofura
Nie łamie Ci freza?

Re: Amatorska maszyna a praca całą zmianę

: 30 lis 2017, 17:12
autor: okoniew
Nie łamie, a powinno?

Re: Amatorska maszyna a praca całą zmianę

: 30 lis 2017, 20:18
autor: Blady
Dlaczego ma łamać frez jak dobiera dobre parametry to co najwyżej zobaczy że już nie (bierze) jak trzeba i wymieni... praca całą zmianę dla krokowców sterowania i mechaniki raczej nie jest żadną przeszkodą. Jedyny słaby punkt tutaj który widzę to kress po jakimś czasie pewnie będziesz miał szczotki do wymiany... Ja bym to zmienił na mokrego chinola raz żeby było ciszej dwa mokry chinczyk powinien mieć lepiej rozwiązane łożyskowanie niż kress i jest przystosowany do ciągłej pracy. Lepszych wrzecion nie proponuje bo to w końcu amatorska maszynka ;) Generalnie rób ile wlezie jak na tym zarabiasz coś sie posypie to kupisz lepsze i tyle. Chyba że maszyna pracuje za dziękuje to można temat rozwijać ;)

Re: Amatorska maszyna a praca całą zmianę

: 30 lis 2017, 20:44
autor: fulcrum29
Duzy wentylator do chlodzenia non stop...co tydzien szczotki w silniku do wymiany...i pewnie jakis czas da rade..:)
Freza codziennie naostrzyc...bo złomie..")wbrew pozorom w drewnie-dąb buk grab..nawet z HSS szybko sie tepia frezy i wiertła.a jak jest sklejka czy pazdzierz..to tam jest wszystko.Nie raz bylem swiadkiem , jak z piły posypały sie iskry w czasie ciecia czegos takiego.

Re: Amatorska maszyna a praca całą zmianę

: 30 lis 2017, 21:58
autor: Blady
Ale nie ma co popadać w skrajności kolega jak pisał pracuje na tym i daje rade (ma tylko pewne obawy) dlatego ja bym sie nie zastanawiał i jak jest robota to po prostu ją robił przyjdzie kryzys padnie wrzeciono polamie wszystkie frezy czy zacznie pracowac niedokladnie to wtedy ulepszać i robic dalej (może wydajniej może taniej) bo lepsza maszyna to lepsza wydajność i koniec końców lepszy dochód ;)

Re: Amatorska maszyna a praca całą zmianę

: 30 lis 2017, 22:37
autor: fulcrum29
Jasne...aby do przodu..:)

Kiedys ktos mi opowiadał ze robole na budowie chłodzili "flexa"w wiaderku z woda...i dalej do przodu..wazne ze nawet mokry nie kopał po łapach...pewnie stara dobra szwabska robota..:)

Re: Amatorska maszyna a praca całą zmianę

: 01 gru 2017, 01:22
autor: okoniew
No i super, w takim razie rano zamawiam nowe szczotki na zapas i jadę już na całego, robota jest więc maszyna będzie chodzić od rana do wieczora, dam znać za tydzień jaki jest jej stan. Co do frezów to kupuje na allegro takie z rybim ogonembo sie zagłębiają jak w masło, kosztują chyba 19zl sztuka a wytrzymują... no tak długo że jeszcze nie wymieniałem a swoje już frez zrobił. Jedynie powierzchnia po frezie już nie taka gładka i wasów trochę no ale i tak szło zawsze do szlifowania.

Re: Amatorska maszyna a praca całą zmianę

: 01 gru 2017, 01:36
autor: Blady
Niech maszyna pracuje i zarabia to jakby nie patrzeć jest jej przeznaczenie nie każdy na amatorce musi modele przecież strugać... Tylko sobie skalkuluj jako tako końcowy produkt żeby w razie W produkcja nie zakończyła się w momencie kiedy padnie np wrzeciono (uczepiłem się bo to chyba najistotniejszy a za razem najsłabszy punkt Twojej maszynki) więc miej w zapasie jakiegoś tysiaka na inne wrzeciono i powodzenia niech pracuje jak najdluzej bez awarii

Re: Amatorska maszyna a praca całą zmianę

: 01 gru 2017, 02:11
autor: Yarec
Doklej radiatorki (Al-żeberka w pionie) do "krokowców" będzie im lżej,
i co jakiś czas sprawdź łożyskowanie Kress's (przy wyjętych szczotkach) czy się smarowanie jeszcze utrzymało - bo to amatorska "szlifierka". Inaczej łożyska do wymiany.