Wpadłem na pomysł . Tak naprawdę to nie ja , bo jak to z pomysłami bywa już dawno zostały wymyślone. Ale pozwólcie, że będę nazywał pomysłem. Pomyślałem, że zanim podejmę się budowy następnej swojej amatorskiej cnc warto najpierw zbudować jej model. Większość maszyn amatorskich, które widziałem mają konstrukcję stalową i zaczynają być bardzo do siebie podobne. Pomyślałem, że każdy z nas lubi otaczać się ładnymi przedmiotami, narzędziami czy maszynami. Każdy z nas swoją „zabawkę” szlifuje, poleruje, maluje. Prawie każdy, po wykonaniu pierwszej maszyny a niejednokrotnie już podczas jej budowy, myśli o swoim ideale, drugiej maszynie. Tu bym to zrobił inaczej, to bym wysunął, tam wyciął, tam kolega Leoo stwierdził zresztą słusznie, że rozstaw prowadnic za duży itd… Chętnie bym to poprawił ale nie zawsze mam na to czas, środki finansowe, czy nawet chęci i myślę no jakoś to będzie- wytrzyma. Mam propozycję aby rozpocząć budowę od modelu. Modelu wykonanego z najprostszych materiałów, bardzo łatwo obrabialnych np. styropianu. Wymyślam swoją maszynę i zaczynam budować. Koledzy z forum mi podpowiadają co zmienić jak to zrobić . Ja lekko nożem na „stole kuchennym” strugam swoją wymarzoną cnc. Myślę, że niema się czego wstydzić. Wszyscy profesjonalni producenci wszystkiego, budują modele np. samochodów, czajników itd. Modele służą nie tylko do znalezienia błędów konstrukcyjnych ale również po to aby wyrób był ładny. Wiem, że nasze maszyny również mogą być ładne i pozbawione błędów. Ponieważ styropian jest materiałem, który się sypie, proponuję do budowy modelu wykorzystać polistyren exstrudowany czyli Styrodur ( to jest nazwa handlowa, funkcjonuje jeszcze kilka innych). Materiał wykorzystywany przez firmy reklamowe. Łatwo go można ciąć, szlifować i malować. Do budowy modelu idealny. Prowadnice to np. rurki z PCV, drewna , czy mosiądzu. Pozostałe elementy co tylko fantazja przyniesie. Gdy w maszynie pojawi się błąd nie będzie mi żal nożykiem rozciąć modelu i dokleić następnego kawałka już poprawionego. Dizain maszyny mogę zmieniać. Później spawacz będzie wiedział jak to ma wyglądać. Ktoś powie no przecież można zrobić rysunki w programie cad i ma rację . Ale ja nie znam cada, abym mógł wykonać wizualizacje przestrzenne. Jestem amatorem. Zaczynam gromadzić materiały i ruszam do budowy, można rzec scenografii filmowej-maszyny cnc ze styroduru.
