Strona 1 z 1

Modernizacja malej manualnej tokarki

: 27 sty 2016, 11:28
autor: Orzel666
Mam calkiem zbedna mala tokareczke.
Wot taka stolowa, raptem 700 kilo wagi.
Colchester Master 6 1/2
Stoi biedactwo nieuzywane.
Czasem jaka fuszerke sie strugnie i calkiem sztywna i precyzyjna przy tym jest.
Jakbym tak mial fantazje dolozyc jakie CNC ale zachowujac opcje krecenia korbami jakie by byly koszty ? Jakies tam napedy zakladam, proste dwuosiowe sterowanie pewnie i na arduino idzie odpalic.
Krokowce jakies niezbyt silne do takiego malenstwa podejrzewam najlepsze.
Mam serwa z napedami i wiaderko enkoderow niby ale nic na tyle malego zeby mi przypasilo.
Sruby pewnie kulowe by trza wsadzic.
Zakladam ze po wylaczeniu sterowania korbami mozna krecic ale z posuwami gorzej.
Pytanie jak bardzo mi sie nie chce i ile to bedzie kosztowac.
Caly park przemyslowych maszyn do dyspozycji, takze dorobic jakies czesci to nie problem.
Ktos cos moze powiedziec w temacie konstruktywnego?

: 28 sty 2016, 09:17
autor: IMPULS3
Orzel666 pisze:Sruby pewnie kulowe by trza wsadzic.
Zakladam ze po wylaczeniu sterowania korbami mozna krecic ale z posuwami gorzej.
Albo korbki albo silniki, jak założysz śruby kulowe to będziesz musiał trzymać za korbkę bo to prawie nie ma samochamowności w przeciwieństwie do śrub trapezowych. Pomijam już na osi X że będziesz miał odwrotne kierunki kręcenia niż w oryginalnych maszynach bo chyba śrub kulowych z lewym gwintem to nie masz. :)

: 28 sty 2016, 09:56
autor: Orzel666
O i to jest dobry koncept.
Zostac przy trapezowych. Koszt nowych praktycznie zaden. Mniej przerobek.
Inna opcja to korbki elektroniczne ale to juz by bylo zbyt zamotane.
4/6Nm mysle ze do malej maszynki by wystarczyly krokowce.
Silnik jest dwubiegowy, do tego jak doloze VFD i zdejme wajchy od biegów to bym mogl manualnie potencjometrem sterowac i z programu.
Manualne posuwy musza byc w jakiejs formie zalaczane wajcha.

: 28 sty 2016, 10:43
autor: IMPULS3
Orzel666 pisze:Manualne posuwy musza byc w jakiejs formie zalaczane wajcha.
A druga wajcha od odłączania nakrętki ze śruby tocznej? Oj coś za bardzo chcesz wymodzić, Daruj sobie jedną z możliwości i rób albo manualną albo CNC, pogodzić Ci to będzie to ciężko Śruby trapezowe przy sterowaniu elektroniką to też nie najlepszy pomysł.

I daj zdjęcie tego cuda to będzie lepiej coś powiedzieć.

: 28 sty 2016, 11:35
autor: Orzel666
A po co mi druga wajcha. Jedna sruba trapezowa, normalnie pedzona jak do tej pory.
Jak rozepne manualny posuw czujnik z wajchy powie sterowaniu ze moze krecic krokowcami.
Jak zapne manualny to sterowanie odlaczy krokowce. A jak zapne w trybie auto to wywali emergency i odlaczy silnik.
Mysle ze prosciej sie nie da, jedyne co jest do dolozenia to krokowce i dwa czujniki - na zamek i na wajche posuwow.
Jak tak patrze jak kolega Kamar przerabial porebe lacznie z mieszaniem w trybach to stwierdzam ze nie chce mi sie.
A tokareczka mniej wiecej taka:
Obrazek
Ta na zdjeciu to student, moja jest master. Musi byc jakis wyzszy stopien wtajemniczenia.

A co do koniecznosci manualnych posuwow.
Maszyna ta sluzy niemal wylacznie do fuszerek. Chcemy zachowac ta funkcje i poszerzyc mozliwosci.
A nie kazdy umie CNC.

: 28 sty 2016, 19:17
autor: syntetyczny
To można lecieć na strzałkach z klawiatury :mrgreen: