Strona 1 z 1
Frezarka CNC
: 01 gru 2014, 23:12
autor: wpp991
Witam
Jestem nowy na forum i chciałbym poddać ocenie mój pewien pomysł osadzenia stołu osi X. Bardzo zależy mi na sztywności konstrukcji dlatego zastosowałem profile 200x100x10. Wielkości śrub oraz prowadnic są modelowane na bazie części które już posiadam. Proszę o ocenę czy taka konstrukcja stołu jest odpowiednia oraz o drobne sugestie
Rama zbudowana jest z profili jw. ułożonych pionowo oraz posiada 2 profile wzdłuż ramy ułożone poziomo. na nich osadzone są profile 80x40x8 do których zamocowane są prowadnice liniowe wózków. Nakrętka śruby kulowej jest zamocowana na T-owniku 100x50x7, a bloki łożyskujące będą zamocowane do stołu.
Dziękuje za wszelkie sugestie

: 02 gru 2014, 02:20
autor: Zienek
Słabo wygląda profil 80x40x8, bo jak Ci poniesie spawacza i będzie śmigło trochę większe, to mało może zostać z tego profila.
Na bym na ten profil naspawał płaskownik np 80x10 i dopiero z płaskownika wyprowadzał geometrię.
: 02 gru 2014, 08:55
autor: dance1
sztywności na środku łącząc 2 profile poziome T-ownikiem nie uzyskasz, cały środek "wisi" a patrząc na ułożenie prowadnic to tam będzie odbywała się robota. Czemu profile tak blisko siebie?
: 02 gru 2014, 12:34
autor: wpp991
Zienek, Co masz na myśli mówiąc, że po spawaniu może powstać tzn "śmigło"?. Płaskownik 80x10 rozumiem, że mam naspawać na profil 200x100x10 i następnie profil 80x40?
dance1, 2 profile poziome planuję połączyć w 3 bokach od strony wewnętrznej z obudową ramy. T-ownik chcę zaspawać do profili pionowych. Profile są tak blisko siebie ponieważ chciałem, aby profil poziomy oparł się o boczną ściankę, aby nie było problemu z wymiarami przy spawaniu oraz zgadza się z rozstawem prowadnic pod śrubę Y. Napisałeś, że środek wisi, ale czy on ma przenosić obciążenie? Ja rozumiem to tak, że obciążenie pionowe (grawitacyjne) przenoszą prowadnice na których osadzony jest stół, a śruba realizuje jedynie ruch w osi X i dlatego można nieco obniżyć punkt łączenia stołu ze śrubą (np 0,2 mm) aby śruba nie była obciążana grawitacyjne.
: 02 gru 2014, 18:13
autor: dance1
płaskowniki masz naspawać na profile 80x40 i go też po spawaniu splanować pod prowadnice, chodzi o to że konstrukcja powygina się podczas spawania i z samego profilu może niewiele pozostać.
Mam nadzieję że o to koledze Zienek chodziło.
W 1 poście źle napisałem chodziło mi czemu prowadnice tak blisko siebie nie wiem skąd te profile
Konstrukcja maszyny kolumnowa/słupowa czy jak tam zwał?
: 02 gru 2014, 19:18
autor: Zienek
Tak jak pisze kol. Dance.
Gdyby podczas spawania poszły 5 mm, to sam profil 80x40x8 musiałbyś sfrezować do grubości 3mm. Jak ma być pancernie, to na wierzch dospawaj laszkę płaskownika, który mając pod sobą profil o ściance 8mm - nie odkształci się w żaden sposób.
: 02 gru 2014, 20:41
autor: wpp991
Ok, dziękuje za rade już naniosłem poprawki. A proszę mi napisać - z technologicznego punktu widzenia planowanie powierzchni płaskownika może nastąpić przed spawaniem profilu poziomego do ramy? Inaczej mówiąc kolejność spawania: 1. Profil poziomy + profil 80x40x8, 2. punkt 1 + płaskownik, 3. planowanie płaskownika, 4. Spawanie całości do ramy.
Dlatego pytam, że chcąc planować po zaspawaniu całości może być to ciężkie ze względu na ciężar całej ramy.
Podłużne osie symetrii prowadnic względem siebie mają wymiar 190 mm. W osi Y chcę zastosować śrubę kulową o długości gwintu 600 mm. Po odjęciu długości nakrętki oraz zostawienia luzu na nie dojeżdżanie do końca gwintu rozmiar roboczy maszyny wynosi około 507mm. Wynik podzieliłem przez 3 aby masa stołu się rozkładała równomiernie (+-170 mm), lecz ze względu na mocowanie śruby poszerzyłem ten wymiar o 20 mm
Zastanawiałem się czy nie dać dłuższej śruby osi Y (800) tylko w tym wypadku nie wypali mój pomysł, aby osadzić profile poziome na 3 punktach podparcia wewnątrz ramy i do tego pospawać profil 80x40x8
Konstrukcja maszyny kolumnowa
: 03 gru 2014, 16:31
autor: kajpa
Planowanie płaskowników, najlepiej przeprowadzić na samym końcu. Waga ramy to nie problem, to tylko kwestia na jakiej maszynie będzie obrabiana. Lepiej dołożyć na frezowanie/szlifowanie baz niż potem walczyć z deformacjami, bo może się okazać, że trzeba będzie je jeszcze raz obrabiać po spawaniu.
: 03 gru 2014, 19:34
autor: Zienek
Czy przed położeniem na ścianę gładzi też ją sobie wyrównujesz najpierw na płasko na podłodze, bo tak łatwiej?

To bez sensu, bo nie przewidzisz, jak Ci polecą wymiary podczas spawania.