Moja praca inżynierska

Segitarius · Post napisał: **Segitarius** » 02 lis 2014, 16:10

Link do filmiku z pierwszym uruchomieniem mojej frezarki. Brama podparta w 8 miejscach. Założenie było takie aby całości nadać jak największą sztywność dla obróbki materiałów do Rm 400N/mm2. Na razie jest biednie ale przyjdzie wrzeciono 2,2 kW. Po obronie mogę udostępnić projekt. Całość poparta obliczeniami wytrzymałościowymi i symulacją drgań w Femap.

kostek324 · Post napisał: **kostek324** » 02 lis 2014, 17:27

Te sprzęgiełka to tragedia, poparte "doświadczeniem"

Segitarius · Post napisał: **Segitarius** » 02 lis 2014, 17:39

A co się z nimi dzieje. Pytam bo jak walnie mi dzień przed obroną to tragedia. Ja ten cały złom na uczelnie wiozę

Jakie inne sprzęgiełka są lepsze i dlaczego?

oprawcafotografii · Post napisał: **oprawcafotografii** » 02 lis 2014, 18:08

Rozlatuja sie po paru minutach pracy.

q

sajgon · Post napisał: **sajgon** » 02 lis 2014, 18:10

Segitarius pisze: Jakie inne sprzęgiełka są lepsze i dlaczego?

kłowe , przynajmniej są faktycznie sztywne a nie takie serpentynki jak na sylwestra

poradziłeś coś na te odgłosy ?

kostek324 · Post napisał: **kostek324** » 02 lis 2014, 18:12

Ja przy silniczkach 1,8 nm, śrubie tr 16/4 frezowałem płaskorzeźbe. Po około 20 min obróbki strzeliło sprzęgiełko od osi Y, frez pojechał po łapce trzymającej i nie było przyjemnie. Teraz do swojego projektu kupuję sprzęgła bez luzowe kłowe, są chwalone i powszechnie stosowane.

Ps. Fotki pękniętego sprzęgiełka

Obrazek

Niby drobnostka, ale jak potrafi wkur...

Segitarius · Post napisał: **Segitarius** » 02 lis 2014, 18:19

Tak, dzięki za zainteresowanie. Wymagało to kilku zabiegów. Na począteg ustawiłem sobie w Linuxie opcję testuj oś. Dla nie znających Linuxa, polega to na tym, że z zadanymi parametrami oś porusza się w prawo i w lewo aż nie każe się jej przestać. (możesz na tydzień zostawić). I ustawiłem parametry przy których najbardziej hałasowało. Zauważyłem, że poluźnienie śrub przytrzymujących pomaga (ale nie do końca). Dla próby trzymając w ręce silnik wykręciłem wszystkie śruby mocujące. Pomogło na 100%. Ale silnik teraz trzymał się tylko sprzęgła ze śrubą (no i mojej ręki :p). Ostatecznie pomiędzy bramę a rurki stanowiące dystans pomiędzy silnikiem wsadziłem podkładki z poczwórnej warstwy taśmy izolacyjnej. To praktycznie wyzerowało efekt rezonansu.

[ Dodano: 2014-11-02, 18:34 ]
No to bosko. Mega wielkie dzięki za ostrzeżenie. Co by było jak by mi to na obronie walnęło. Wiózłbym złom na prezentację, a nie maszynę. Bez tego sprzęgiełka można maszyną co najwyżej pobuczeć.

Moja praca inżynierska