Momus cnc na forum ? Czy ktoś budował ?
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 112
- Rejestracja: 16 mar 2009, 13:44
- Lokalizacja: Wojkowice
Momus cnc na forum ? Czy ktoś budował ?
Zamierzam zacząć robić precyzyjniejszą frezarkę ale również niezbyt drogą. Zastanawiam się nad frezarką z planów Momus'a, myślałem nad uproszczeniem konstrukcji przez zastosowanie prowadnic liniowych na wałkach podpartych jednak to już większe koszta. Czy ktoś na forum przerabiał ten temat ?
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1479
- Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
- Lokalizacja: Pruszków
Informację znalezioną w Necie o tej konstrukcji umieściłem na forum na początku tego roku --->LINK
Nie widziałem, żeby ktoś na tym forum chwalił się zbudowaniem takiej konstrukcji.
Jeśli nie mamy dostępu do dobrze wyposażonego warsztatu i nie chcemy ściągać podzespołów zza oceanu to raczej pozostają prowadnice liniowe.
Na obniżenie kosztów pozwala czasem kupowanie tzw. "przyda się" od osób które COŚ kupiły
ale... koncepcja się zmieniła
.
Niestety zbieranie potrzebnych podzespołów tą metodą może trwać bardzo długo.
Nie widziałem, żeby ktoś na tym forum chwalił się zbudowaniem takiej konstrukcji.
Jeśli nie mamy dostępu do dobrze wyposażonego warsztatu i nie chcemy ściągać podzespołów zza oceanu to raczej pozostają prowadnice liniowe.
Na obniżenie kosztów pozwala czasem kupowanie tzw. "przyda się" od osób które COŚ kupiły


Niestety zbieranie potrzebnych podzespołów tą metodą może trwać bardzo długo.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 112
- Rejestracja: 16 mar 2009, 13:44
- Lokalizacja: Wojkowice
No i to jest konkretna odpowiedź. Narzędzia posiadam ale nie wiem czy na tyle dokładne żeby robić takie prowadnice.. Widziałem sporo filmów i zdjęć z budowy tych maszynek za granicą, całkiem dobrze sobie radzą. Cała zima przede mną więc muszę przekalkulować czy warto bawić się w budowę z planów czy zrobić coś podobnego bez nich
Dzięki za podesłanie tematu.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 9321
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Nie mógłbym, bo to publiczne forum i ludzie to czytają.Pawlo_j23 pisze:Mógłbyś sobie darować takie komentarze ?
Ponieważ przykręcanie podpartych prowadnic do dykty jest głupotą, to w grę wchodzą wyłącznie wałki wiszące słusznej średnicy.
Wałek ø20 kosztuje 60 zł/mb, najtańsze łożysko w oprawie 20 zł/szt, dla wałka ø25 jest to 80 zł/mb i 30 zł za łożysko.
Jak Cię nie stać, to zmień hobby.
.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 112
- Rejestracja: 16 mar 2009, 13:44
- Lokalizacja: Wojkowice
Że też tacy ludzie muszą koniecznie coś napisać. Choćby nic nie wnosiło do tematu to muszą jakoś dogryźć. Jeśli możesz to nie pisz w moich tematach.tuxcnc pisze:Nie mógłbym, bo to publiczne forum i ludzie to czytają.Pawlo_j23 pisze:Mógłbyś sobie darować takie komentarze ?
Ponieważ przykręcanie podpartych prowadnic do dykty jest głupotą, to w grę wchodzą wyłącznie wałki wiszące słusznej średnicy.
Wałek ø20 kosztuje 60 zł/mb, najtańsze łożysko w oprawie 20 zł/szt, dla wałka ø25 jest to 80 zł/mb i 30 zł za łożysko.
Jak Cię nie stać, to zmień hobby.
.
Zrobiłem cnc z drewna i działa bez problemów. Więc Twoje komentarze są całkowicie zbędne.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Zamiast kombinować jak koń pod górę połaź po złomowiskach - CNC to już dość wiekowa technologia, i stare maszyny idą na żyletki coraz częściej.
Ot ostatnio wyjąłem 4 kompletne posuwy na wałkach 25 mm z realnym przesuwem 350 mm.

Wystarczyło przykręcić silnik krokowy, i płytę aluminiową - też ze złomu, to jakaś matryca była - i jest gotowa przystawka frezerska do tokarki, pole robocze 200x350 mm
Nie chciało mi się dorabiać cybantów, to drugi taki sam posuw chwilowo biega za cybanty mocujące. Za cztery posuwy dałem 100 zł...
Ot ostatnio wyjąłem 4 kompletne posuwy na wałkach 25 mm z realnym przesuwem 350 mm.

Wystarczyło przykręcić silnik krokowy, i płytę aluminiową - też ze złomu, to jakaś matryca była - i jest gotowa przystawka frezerska do tokarki, pole robocze 200x350 mm
Nie chciało mi się dorabiać cybantów, to drugi taki sam posuw chwilowo biega za cybanty mocujące. Za cztery posuwy dałem 100 zł...