Strona 1 z 1

Czy taka maszynka ma sens ?? Czy warto inwetować ??

: 01 kwie 2007, 16:46
autor: mag2211
Witam.
Mam zamiar zbudować małą frezarko-tokarkę, multi-tool do prac modelarskich. Głównie z myślą o obróbce drewna, plastiku, a jeśli da radę to może małych elelmentów z miękkich metali.
Zależy mi na precyzji (0,05mm było by idealnie), nie koniecznie na polu roboczym.
Swego czasu zakupiłem kilka prowadnic - wałków fi 16mm o długości 30,5 cm. Zapłaciłem za to 50 pln ;).
Problemem jest właśnie długość wałków. Ale skoro mam ich 10 to wymyśliłem coś takiego - patrz zdjęcia.
Powiedzcie mi proszę czy ktoś próbował już budowy takiej maszynki z profili aluminiowych. Te ze zdjęć to ceowniki o wymiarach 20x20x20x2mm i 20x40x20x2mm. Ważniejsze elementy konstrukcji składały by się z dwóch złączonych ściankami profili twocząc literkę H.
Jako łożyska planuję Pet Glide[nie wiem jak to siępoprawnie pisze] (wyjdzie bardzo tanio - jast to coś ala poliamid, ale nie chłonie tak wody z otoczenia).
Obudowy do łożysk z poliamidu (25pln/kg).
Nic tańszego nie wymyśliłem.
Proszę o opinie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 01 kwie 2007, 17:42
autor: upadły_mnich
rozumiem, że idziesz zdecydowanie po kosztach..
Proponowałbym przynajmniej profile zamknięte (rury kwadratowe, prostokątne) zastosować.
Odnośnie wymaganej przez Ciebie dokładności...
będzie ciężko :cry: (raczej skłaniałbym się do...niemożliwe przy takich profilach)

: 01 kwie 2007, 18:16
autor: DZIKUS
po tym co tu narysowales to mozesz sie spodziewac "precyzji" rzedu 5mm a nie 0.05mm.

: 01 kwie 2007, 18:22
autor: Piotrjub
Mam niestety podobne wrażenie.

: 01 kwie 2007, 18:49
autor: gmaro
nawet ja nie miałem takich założeń budując pancernika :)

: 01 kwie 2007, 18:51
autor: mag2211
Czyli konstrukcja z alu się nie nadaje.
1. A pomysł zastosowania łożysk ślizgowych i obudów do nich zrobionych z tworzywa sztucznego ??
2. Co z rozwiązaniem 4 prowadnice na jedą oś ??

Macie jakieś inne propozycje na tanią dokłądnąfrezarkę ??

: 01 kwie 2007, 19:45
autor: kot1979
z 4 prowadnicami w jedej osi w zyciu tego dobrze nie ustawisz. Z dwoma walkami sa problemy a co dopiero ustawienie tego dokladnie w plaszczyznach 4 !.

a na marginesie taniej bedzie na stalowych profilach i o niebo lepiej

: 01 kwie 2007, 21:04
autor: Leoo
Ostatnio w pracy natknąłem się na 1,5 metrowy, piękny kawałek szyny aluminiowej. Przekrój w kształcie litery "c" o boku 20mm, grubość ścianki 2mm. Idealna do budowy małej maszynki. Na wszelki wypadek sprawdziłem orientacyjną sztywność znaleziska. Jeden koniec szyny oparłem o stół a drugi o krzesło. Szyna ugięła się w widoczy sposób pod własnym ciężarem! Przecierałem oczy ze zdziwienia. Pomyślałem, że profil pewnie pracował w tym położeniu, więc odwróciłem go. Wynik bez zmian. Bez większego wysiłku byłem w stanie ugiąć go ręką o 10mm.
Takie alu nadaje się do maszynki o polu roboczym najwyżej 10x10cm.
Szyna wróciła do kąta, w którym ją znalazłem.

: 01 kwie 2007, 22:55
autor: mag2211
No tym mnie nie pocieszyłeś :(
OK. Profile alu w kąt.
Ale powiedzcie proszę co z resztą pomysłów. Czy tulejki i obudowy za poliamidu mają sens ? Czy po prostu zbierać kaskę ma obudowy z alu ? Ile to może kosztować ? I kogo ewwntualnie prosić o pomoc w wyfezowaniu obudów łożyskowych i innych elelmentów, by cena nie zwalała z nóg ??

: 02 kwie 2007, 00:09
autor: DZIKUS
mag2211 pisze: I kogo ewwntualnie prosić o pomoc w wyfezowaniu obudów łożyskowych i innych elelmentów, by cena nie zwalała z nóg ??
świętego mikołaja?

najtansze obudowy lozysk kulkowych tocznych to po prostu oprawy lozyskowe z lozyskami wahliwymi - na allegro male rozmiary obudow cx kosztuja od kilkanastu zlotych za sztuke

jesli chodzi o obudowy lozysk liniowych to czasami na allegro trafiaja sie jakies tanie z demontwazu. mozna probowac robic samemu - np wytoczona tulejka ze stali z kolnierzem lub jakims podfrezowaniem na plasko zeby ja przykrecic do konstrukcji.
gneralnie maszyna ktora ma frezowac alu musi miec wzglednie sztywna konstrukcje ktora swoje kosztuje.